Post
autor: Happy » 21 gru (czw) 2006, 21:38:48
Co Polacy lubią oglądać?
(Wirtialne Media/Dziennik, Daga/21 grudnia 2006 06:00)
Żaden inny europejski naród nie lubi tak bardzo programów informacyjnych, jak Polacy, a naszą ulubioną gwiazdą telewizyjną jest Kamil Durczok.
Z ogólnoeuropejskiego badania preferencji widzów, przeprowadzonego przez firmę UPC, wynika, iż polski model oglądania telewizji odbiega od europejskiego. Jedynie widzowie do 30 roku życia zbliżają się do europejskiego standardu.
- Polscy widzowie do 30 roku życia prawie nie odbiegają swoim zachowaniem odbiorczym od średniej europejskiej. Mamy jednakże całkiem pokaźną i szybko rosnącą grupę telewidzów coraz starszych: niechętnych zaglądaniu do Internetu, nie lubiących interaktywnych SMS-owych kontaktów z ekranem, bardzo rzadko nagrywających ulubione programy (może nawet nie mają tych ulubionych?) - tłumaczy w rozmowie z wortalem Wirtualnemedia.pl medioznawca i filmoznawca, prof. Wiesław Godzic.
Polacy najchętniej oglądają wiadomości i aktualności (44%), podczas gdy w reszcie Europy chętniej ogląda się filmy (52%). Pięć najbardziej popularnych w naszym kraju gatunków telewizyjnych to:
1. wiadomości i aktualności (44%),
2. filmy (36%),
3. seriale (25%),
4. komedie (21%),
5. programy przyrodnicze (19%).
Seriale cieszą się uznaniem przede wszystkim wśród kobiet. Panowie wybierają programy przyrodnicze i, przede wszystkim, sport (głównie piłkę nożną, na którą wskazało 58% Polaków i 46% innych europejskich widzów) i programy przyrodnicze. Niemniej, wybór tego, co będziemy oglądać często bywa efektem przypadku. Polacy są w czołówce europejskich "zapperów", osób, które przeskakują po kanałach i nie planują swoich godzin przed telewizorem. Pod tym względem wyprzedzają nas jedynie Słowenia i Rumunia.
Jeżeli jednak polski widz zdecyduje się na to, aby zaplanować swoje spotkanie z telewizją, wówczas sięga przede wszystkim po drukowane magazyny z programem telewizyjnym (i to zarówno w Europie - średnia 52%, jak i w Polsce - 54%). Na drugim miejscu jest telegazeta, Internet z kolei jest popularny głównie wśród młodszych widzów.
Połowa Europejczyków uważa, że to widzowie (a nie autorzy programów, nadawcy czy władze) powinni decydować, co należy, a czego nie należy pokazywać w telewizji. W Polsce tego samego zdania jest 54% widzów.
W przeciwieństwie do trendów ogólnoeuropejskich, Polacy wolą programy telewizji publicznej od komercyjnej. W reszcie Europy te preferencje nie są aż tak wyraźne: 31% przypada telewizji publicznej, 37% komercyjnej. W Polsce 49% widzów wybiera stacje publiczne, 34% - komercyjne. Znaczenie ma tu także wiek i płeć. To głównie Polki i starsi odbiorcy włączają kanały publiczne. Mężczyźni i młodsza publiczność częściej wędruje do stacji komercyjnych.
A jednak najbardziej popularnym polskim dziennikarzem jest Kamil Durczok, który pracuje dla TVN-u. Głosowało na niego aż 32% respondentów badania. Na drugim miejscu są ex aequo Tomasz Lis i Maciej Orłoś (po 12%), na trzecim Dorota Gawryluk.
- Te wyniki pokazują, że widzowie zaakceptowali moją częstą obecność w "Faktach" - komentuje wyniki w rozmowie z "Dziennikiem" Kamil Durczok. - Tym razem ranking cieszy mnie szczególnie. Bo ja w jakimś sensie w "Faktach" zaczynałem pracę od początku, trochę na nowo - dodaje i podkreśla, iż dla niego najważniejsza jest rzetelność wykonywanego zawodu, a nie zastanawianie się nad tym, jakie gesty i miny ma wykonać, aby przypodobać się widzom. - Trzeba zastanawiać się nad tym, co ludziom mówimy, czy to jest uczciwe, porządnie przygotowane i jak przekazane - mówi.
Ogólnoeuropejskie badanie telewizyjne UPC 2006 przeprowadzono w okresie od października do grudnia 2006 roku na próbie 6 tys. respondentów z 13 krajów europejskich: Holandii, Irlandii, Niemiec, Francji, Austrii, Szwajcarii, Belgii (Europa Zachodnia), Polski, Węgier, Czech, Słowacji, Rumunii i Słowenii (Europa Wschodnia). Jest to już trzecie, paneuropejskie badanie preferencji widzów.
Mozna tez sie zaopatrzyc w kasete Bozeny Figarskiej Leczace afirmacje (najlepiej 2. czesc podprogowa) 
A pozniej juz tylko cwiczymy: Jestem zdrowa, jestem zdrowa, jestem bardzo zdrowa, slawna, seksowna i bogata und so weiter... 
