O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Mika
- Zadomowił(a) się

- Posty: 537
- Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00
Post
autor: Mika » 21 wrz (wt) 2004, 19:33:55
Tak też mozna

-
Imraael
- Początkujący(a)

- Posty: 91
- Rejestracja: 15 paź (śr) 2003, 02:00:00
Post
autor: Imraael » 21 wrz (wt) 2004, 19:37:19
i slusznie! ponarzekamy po 80-siatce

-
Foxymophandlemama
- Czasami coś napisze

- Posty: 186
- Rejestracja: 05 wrz (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Foxymophandlemama » 21 wrz (wt) 2004, 19:37:29
Robię coś, żeby poprawić sobie stan psychiczny...idę pić coś zielonego z kumplem, który dzięki swojej orientacji seksualnej jest gorszy od jakiejkolwiek baby...jutro wrócę z deprechą

-
Miluuutka
- Zaczyna działać

- Posty: 210
- Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00
Post
autor: Miluuutka » 21 wrz (wt) 2004, 19:41:59
Mikusia nie do końca się z Tobą zgadzam... owszem zadręczać się nie można, ale czasem lepiej się na sercu robi gdy człowiek wyrzuci z siebie to co go boli lub poprostu w ten sposób sam przed sobą obnaży to co musi zmienić, poukłada mysli i wtedy moze zacząć nad soba pracować. Nie mierzmy wszystkich jedną miarą, kazedemu potrzeba czego innego, jednym kopa w dupę, by się otrzasneli a innym wygadania i jakiegoś zrozumienia u drugiej osoby. Pozdrawiam wszystkich serdecznie i zyczę pogody ducha!
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 21 wrz (wt) 2004, 21:45:06
Zreszta temat powstal chyba po to by moc sobie ponarzekac tu - a nie gdzies wsrod innych tematow

Jezeli kogos razi to ze ktos tu sobie pozwala ulzyc to przeciez mozna nie czytac tego topicu

-
mefju
- Zadomowił(a) się

- Posty: 596
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
Post
autor: mefju » 21 wrz (wt) 2004, 21:50:27
E tam, jak ktoś ma problem z tym topiciem to niech tutaj o tym właśnie pisze

-
senq
- Ekspert

- Posty: 1214
- Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00
Post
autor: senq » 21 wrz (wt) 2004, 21:55:20
A ja mam nadzieje ze wszystko bedzie po mojej mysli

-
Mika
- Zadomowił(a) się

- Posty: 537
- Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00
Post
autor: Mika » 21 wrz (wt) 2004, 21:59:25
Mi to nie przeszkadza i tak naprawdę to nic mi do tego. Narzekajcie ile chcecie...

-
zyrafa
- Ekspert

- Posty: 1207
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
Post
autor: zyrafa » 22 wrz (śr) 2004, 11:18:12
a ja ponarzekam na brak czasu .... wrrr ... czemu doba nie ma 48 h?
a wogole to wczoraj ok 19 wylaczyli mi prad ... siedzialam w ciemnosciach( wtak naprawde to przy swieczce) i nie moglam niczego na kompoie zrobic, a pare rzeczy mialam w planach. No trudno...
-
ginka
- Czasami coś napisze

- Posty: 101
- Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00
Post
autor: ginka » 23 wrz (czw) 2004, 21:21:03
A ja mam zarąbisty problem ze starszyzną. Panoszą się w MOIM pokoju i jeszcze mają jakieś "ale" do bałaganu, który własnoręcznie zrobiłam i jestem z niego dumna!
-
Wiciu
- Loża WSR

- Posty: 3513
- Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00
Post
autor: Wiciu » 23 wrz (czw) 2004, 23:41:12
hmmmmm....to może teraz pójdzmy wszyscy na browar

-
mieze
- Bywalec

- Posty: 449
- Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00
Post
autor: mieze » 24 wrz (pt) 2004, 00:34:13
ginka pisze:A ja mam zarąbisty problem ze starszyzną. Panoszą się w MOIM pokoju i jeszcze mają jakieś "ale" do bałaganu, który własnoręcznie zrobiłam i jestem z niego dumna!
To podobnie jak u mnie...

Fakt, że nie moge przejść z 1go końca pokoju do 2go bez jakiś dziwnych akrobacji, ale to MÓJ bałagan...

-
senq
- Ekspert

- Posty: 1214
- Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00
Post
autor: senq » 24 wrz (pt) 2004, 08:42:26
Wiciu pisze:hmmmmm....to może teraz pójdzmy wszyscy na browar

Wiesz Jarek podobno rozwizwiazywanie problemów przez alkohol to nie za dobra droga

-
Mysha
- Ekspert

- Posty: 1082
- Rejestracja: 28 sie (sob) 2004, 02:00:00
Post
autor: Mysha » 24 wrz (pt) 2004, 14:27:36
a ja chce wiecej sexu w zyciu zeby slodycze i czipsy i fastfoody byly tanshe a co za tym idzie takze preparaty odchudzajace

i miec silniejshom psychike bo moja to jakas zryta jest uuuu,... :}}}}
-
ginka
- Czasami coś napisze

- Posty: 101
- Rejestracja: 10 wrz (pt) 2004, 02:00:00
Post
autor: ginka » 24 wrz (pt) 2004, 15:45:14
Zgadzam się, słodycze powinny być zdecydowanie tańsze i lepiej przysfajalne przez organizm! Nie cierpię się odchudzać, a paradoksalnie wciąż jestem na diecie(i tu również składam zażalenie, ponieważ kocham jeść, a sama się powstrzymuję). Do tego dochodzi rozruch poranny i wieczorny, ale mimo wszystko nie jem niczego po 18...
Mieze, zgadzam się w 100%. Wszyscy fani bałganu pokojowego, łączcie się!