Rozmowy o polityce

[s_wojtkowski]

Nie no jezyk debaty publicznej w ostatnich latach wyraznie sie cywilizuje (...) Takze mysle ze i Walentynowicz i dziennikarz Radia Zet tylko wpisuja sie (za przeproszeniem) w ten barwny pejzaz dyskusji politycznych

Nie akceptuję języka Walentynowicz (to prosta kobieta, suwnicowa ze stoczni), ale zgadzam się z sednem jej wypowiedzi przytoczonym powyżej.

[seize]

No ale zamiast krytykować ów język zwyczajnie minimalizujesz (w moim odczuciu) znaczenie użytych wyrażeń - używając tłumaczenia "to prosta suwnicowa"; bo tą drogą należało by na drodze takiej samej tolerancji/zrozumienia sedna wybaczyć np. Wałęsie różne rzeczy m.in. wszelkich "durni", "małpę z brzytwą" etc bo "to prosty elektryk".

[seize]

Ostatnio w temacie Czy wiecie, że.... podzieliłem się informacją na temat powstania nowej partii założonej przez "ojca" GG.

Od razu może uspokoję i powiem na wstępie, że nie będę tu opisywał jej w jakikolwiek sposób bo wiem o nie dalej tyle samo ile wiedziałem, gdyż nie czułem jak narazie potrzeby poznawania.

Zapoznałem się tylko z Oświadczeniem Zarządu Gadu-Gadu S.A.
[link bezpośredni do oświadczenia na stronie gadu-gadu.pl]

Dziś natomiast podczas wędrówek w sieci natknąłem się już na szybką reakcję. Początkowo nie wiedziałem czy wrzucić to do działu 'Internet' czy tutaj. Uznałem jednak że to odpowiedniejsze miejsce

Otóż w sieci pod adresem http://www.socjalgadu.prv.pl/ powstała strona na której można znaleźć hasło : "Używając Gadu-Gadu, finansujesz socjalistów!"

Jak ktoś się zgadza z tym hasłem to znajdzie tam też listę alternatywnych komunikatorów.




---

BTW : A tak z nieco innej beczki (już wręcz humorystycznie) jako ciekawostkę to mogę dodać taką oto rzecz :

Rozszerzenie WSR Menu :

- jest napisane dla aplikacji funkcjonującej na zasadzie 'wolnego oprogramowania';
- samo rozszerzenie udostępniane jest w oparciu o 'wolną licencję';
- choć jest w dużej mierze można powiedzieć profilowane do pewnego popularnego komercyjnego systemu operacyjnego to powstawało ono na systemie Linuks a dokładnie dystrybucji : początkowo Fedora Core 6 a następnie Fedora 7 i funkcjonujących w tym środowisku programów;

... a otwarte oprogramowanie określane bywa nieraz mianem "komunistycznego" toteż zalecam ostrożność bo choć nie zachodzi tu najmniejsze finansowanie - ba! jak narazie zresztą to słyszałem tak w ogóle tylko raz słowo "dziękuję" - to być może zachodzić tu będzie prawdopodobieństwo że po prostu wspieramy (ja tworząc, inni używając) pewną niewłaściwą idee

[s_wojtkowski]

Precz z komuną! Apeluję do wszystkich używających gadu gadu i jednocześnie rozumiejących (lub choć wyczuwających), że politycznie rzecz biorąc socjalizm* (łącznie z komunizmem, do którego w zamyśle tzw. klasyków** miał prowadzić) jest największym nieszczęściem ludzkości - zmieńcie komunikator!

* socjalizm przede wszystkim mentalny, roszczący sobie np. prawo arbitralnego określania kiedy zaczyna się człowiek (że np. w 10 albo 13 albo 14 i pół tygodnia życia)

** Marksa, Engelsa, Lenina, Stalina

[seize]

No ja ze swojej strony do twojego apelu mógłbym chyba dodać to o czym wspomniałem wcześniej, że jeżeli kogoś postrzeganie jest radykalne i jakoś spójne z przedstawionym przez ciebie; to w mojej prywatnej ocenie powinien chyba też znaleźć chwile na zastanowienie się na temat swojego zdania w stosunku do "wolnego oprogramowania". Gdyż niektórzy podnoszą głosy iż jest to ich zdaniem oprogramowanie "anty-kapitalistyczne", "socjalistycznych". A np. community based peer production (CBPP) określane jest jako >> działający przykład "wolnorynkowego komunizmu" <<

Kto wie, może lektura : "Czy wolne oprogramowanie jest "komunistyczne"? Może tak..." - Terry Hancock (pl.wikisource.org), będzie jakoś przydatna

Bo i wśród komunikatorów istnieją te które stanowią "wolne oprogramowanie". Tak więc idąc twoim torem należało by powiedzieć : zastanówcie się za każdym razem gdy chcecie coś zainstalować [?]

Jest tylko jeszcze jedno pytanie : na ile takie "purytańskie" podejście ma sens. Bo jeśli uznasz, że 'tak' to uważam, iż musiał byś też zwrócić się apelem by strona szkoły została zbudowana od zera lub tez z wykorzystaniem czegoś co w przeciwieństwie do używanego phpNuke nie było by "wolnym oprogramowaniem"

[seize]

Swoją drogą to teraz dość ciekawe bo skoro autor GG ma i miał niby takie socjalistyczne poglądy to czemu nigdy nie powstał "otwarty" klient na wolnej licencji np. GNU GPL pod Linuxa a był wyłącznie klient pod Windowsa i to w dodatku jako Adware [czyli zawierający reklamy generujące przychody]

[sinar]

Precz z komuną! Apeluję do wszystkich używających gadu gadu i jednocześnie rozumiejących (lub choć wyczuwających), że politycznie rzecz biorąc socjalizm* (łącznie z komunizmem, do którego w zamyśle tzw. klasyków** miał prowadzić) jest największym nieszczęściem ludzkości - zmieńcie komunikator!

Latwo powiedziec Slawku. Tyle tylko ze GG stosuje totalitarne metody Na poczatku uzytkowania podpisujesz cyrograf. Jezeli bedziesz korzystal ze swojego numeru za pomoca innego komunikatora mozesz tenze numer stracic. Ciekawe co by na to powiedziala pani prezes Strezynska z UKE gdyby tak robila TP SA. Przez jakies 3 lata korzystalem z na zmiane z Mirandy i AQQ (IMO zdecydowanie lepsze). Tyle jednak ze zdecydowana wiekszosc kontaktow pochodzila i tak z GG (jakies pojedyncze z Tlenu) Takze przy ostatniej instalacji gdy mialem problem z odzyskaniem konta AQQ stwierdzilem ze moj numer jest mi milszy (za duzo kontaktow trzeba by odzyskiwac). Oki jest jeszcze Skype czy Google Talk ale to juz zupelnie inna bajka.

[seize]

A no właśnie Sinar. No właśnie Jeżeli socjalizm w myśl Foltyna ma wyglądać tak jak wygląda pkt.11 Regulaminu GG to szkoda czasu nawet na jakąkolwiek krytykę swoistego wtedy w moim odczuciu prywatnym zwykłego populizmu. Bo stosując pewną retorykę można było by powiedzieć, iż ten punkt ma tyle wspólnego z podejściem antyklasowym że śmiech na sali - musisz kupić konkretny system i używać konkretnego programu by móc używać konkretnych dobrodziejstw

[s_wojtkowski]

Jeżeli ktoś popiera żądania pielęgniarek lub/i lekarzy o podwyższenie pensji, to niech odpowie sobie uczciwie (1) czy zgadza się płacić większe podatki (tj. obowiązkowe ubezpieczenie zdrowotne odliczane od pensji) lub (2) czy zgadza sie płacić za usługi medyczne. Jeśli popierając protesty nie zgadza się na wyjęcie dodatkowych pieniędzy z własnej kieszeni w tej czy innej formie - jest cynikiem/hipokrytą lub jest bezmyślny. Przykro mi.

Przypominam też, że lekarze dostali już w tym roku najwyższą od 1989 roku (a pewnie też i w powojennej historii Polski) podwyżkę płac (30%!). Wynika z tego, że źle postąpił rząd przydzielając służbie zdrowia te pieniądze. Rozbudził tylko apetyty. Trzeba było dać - jak poprzednie rządy, np. Cimoszewicza czy Millera - 3-5% i byłby spokój.

Precz z komuną!

[seize]

(1) czemu od razu obowiązkowe wyższe? Opracować koszyk świadczeń jako podstawę przy prostej jakiejś składce i dać możliwość ubezpieczeń indywidualnych - ot swoiste konto personalne z którego w przypadku korzystanie ze służby zdrowia była by pobierana stosowna kwota.
A jeżeli np. chodzi o osoby starsze to pomyśleć o podobnych przywilejach jak to ma miejsce w przypadku przejazdów autobusowych, telewizji czy telefonu - z tej choćby prostej przyczyny że robiąc większe zmiany nie można liczyć przecież, że ktoś starszy sobie zasoby na takim koncie uzbiera nagle.

(2) ja płace każdorazowo za wizytę od pewnego czasu już

Hipokryzji niestety u nas w kraju jest wręcz pod dostatkiem... ale szkoda już o tym słów.

[Kali]

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... 414994.924

Wkońcu ktoś zauważył coś mądrego, brawo dla tej gazety. Bardzo mnie to cieszy, że nie wszyscy są zaślepieni. Dodam że podobnie jest z charakterem kontaktów z Rosją(jak dla mnie jest ona już prawie cesarstwem)?Chiraq wraz z Schroderem to prawie włazili w tyłek Putinowi. I teraz dlatego czuje się on taki mocny. To jest poprostu jedna wielka farsa.

[seize]

No proszę i to w dodatku Die Welt napisał. A niedawno na ten (niby lub też po prostu -bo nie wiem- lewicujący; wspominam o tym bo tu ostatnio coś dużo o tej stronie politycznej) dziennik narzekano bo zamieścili satyrę (czy jak to tam było określane) dot. Jana Pawła II

[sinar]

Moze komus sie gazety pomylily. Na przyklad Die Zeit z Die Welt albo jakos tak. Problem z niemieckimi gaetami polega na tym ze ich nazwy czesto zaczynaja sie co nie dziwne od zenskiego rodzajnika (moze poza Bildem) ktory zreszta ma ciekawe konotacje w angielskim

Die Welt lewicujace To ciekawe. Ciekawe kto to wymyslil i takie latki przypina. Pewnie polska Wikipedia. Wystarczy raz umiescic satyre czy karytakurae i juz. Mialem okazje czytac die Welt kilkanascie lat temu i nie powiedzialbym ze to gazeta lewicowa lub lewicujaca. No chyba ze tak sie zmienila w co watpie bo i teraz ja przegladam. To jest raczej gazeta pokroju Dziennika. No chyba ze konserwatywana -> chrzescijanska -> katolicka. Jezeli tak to faktycznie nie pasuje. Tyle tylko ze nie zapominajmy ze Niemcy nie sa krajem jednolitym wyznaniowo.

Co do roszczen lekarzy popieram stanowisko rzadu od samego pocztatku. Szanuje prace ludzi ze sluzby zdrowia i uwazam zasluguja na godziwe zarobki. I stopniowo ich status takze majatkowy powinien rosnac. Jest jednak rzecza oczywista ze podwyzki na taka skale w krotkim czasie sa niedopuszczalne. Bardzo podoba mi sie to co napisal Slawek. Wiele osob deklaruje ze lekarze powinni zarabiac duzo. Tyle tylko ze nikt nie bylby juz tak chetny by dzialo sie to jego kosztem i z jego pieniedzy. A tak wlasnie trzeba by postawic pytanie: Ile z wlasnych pieniedzy oddalbys pielegniarkom i lekarzom. To prawda na Zachodzie zarabiaja oni kilka lub kilkanascie razy wiecej. Ale jezeli faktycznie chca tak zarabiac to niech tam jada. Na podobnej zasadzie na ich miejsce przyjada do nas lekarze ze Wschodu.

Poza tym kolejna nagla podwyzka pociagnela by za soba roszczenia innych grup jak np nauczyciele. Zaraz za nimi byliby gornicy, zbrojeniowka emeryci itd.

Zupelnie inna sprawa to upolitycznianie tego strajku i granie karta europejska. Niestety w tym wzgledzie obecny rzad przypomina mi ostanio troche ekipy z PRLu. Znow jacys wichrzyciele i wiadome sily chca psuc wizerunek Polski. Cos chyba PiS ma slaba pamiec. A ja sie pytam jak to jest ze strajki z '80 i '88 byly dobre i niby nie polityczne tylko dlatego ze wyniosly obecne elity do wladzy. Na podobnych choc mniejszych protestach rolnikow kapital zbudowal Lepper. A teraz strajki sa be i sa polityczne bo SLD przynosi pielegniarkom hamburgery i agituje wsrod nich. A jezeli chodzi o moment strajku to zaden nie jest dobry i zawsze moze szkodzic wizerunkowi Polski. Choc osobiscie uwazam ze strajk nie ma zadnego praktycznego przelozenia na negocjacje w sprawie pierwiastka ktore oczywiscie w przeciwienstwie do SLD wspieram.

[seize]

Co do "lewactwa" Die Welt to jak otwarcie przyznałem : nie wiem; być może mi się z czymś podobnym pomyliło albo źle coś kiedyś usłyszałem Tak więc jeżeli to było błędne to przepraszam za ewentualne wprowadzenie w błąd kogokolwiek.

[seize]

Swoją drogą ciekawe, że jak mowa o podwyżkach dla służby zdrowia to się sięga do podatków i chce robić referendum, a jak się daje z budżetu - z pieniędzy podatników - na wsparcie Świątyni Opatrzności to się nawet nikt o nic nie zapyta; a przecież jak na takie różne rzeczy "wciekają drobne (oj tam jakieś np. ze 40 mln)" z budżetu to co się dziwić, że potem nie ma na takie rzeczy jak podwyżka płac itd