Wiosna. Lato. Jesień. Zima. I znowu wiosna...

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 19 maja (pt) 2006, 19:44:58

zielonyszerszen pisze:czyli towar będzie tańszy na bazarkach bo wszystko nagle szybko zacznie rosnąć.

lizus

:*

Mysha · Post autor: **Mysha** » 19 maja (pt) 2006, 23:06:32

a to som takie kwiaty mrozy?

seize · Post autor: **seize** » 19 maja (pt) 2006, 23:51:07

A no sa sa ... i w dodatku hmm mozna je zaliczyc do "mhrocznych"

seize · Post autor: **seize** » 19 maja (pt) 2006, 23:57:35

Znaczy wroc zeby nie bylo : moze nie tyle kwiaty co bardziej po prostu roślina a juz tak super poprawnie to chodzi o [z tego co "pamietam"] : Starzec popielny Cineraria maritima

zielonyszerszen

seize pisze:Znaczy wroc zeby nie bylo : moze nie tyle kwiaty co bardziej po prostu roślina a juz tak super poprawnie to chodzi o [z tego co "pamietam"] : Starzec popielny Cineraria maritima

BRAWO SEIZE

Mysha · Post autor: **Mysha** » 20 maja (sob) 2006, 00:18:18

ehmm.. a z czym to właściwie się je?

Magdalena · Post autor: **Magdalena** » 20 maja (sob) 2006, 07:27:35

Mysha pisze:ehmm.. a z czym to właściwie się je?

ty bys od razu jadla te kfoitky...wstydz sie

to sa takie kfiotky co jak je wachasz odgryzaja ci glowe

pzdr.

Ps.Dzis pogoda poki co dopisuje...przed poludniem ma pokropic, ale to chyba tylko trochie...

Magdusia:

łupie Cię w kościach?

nieeee...po prostu jestem czarownica/wiedzma...tylko czarnych kotow mi brakuje (ale sa czarne psy - zdecydowanie grozne bestie)

a tak w ogole to po prostu pogoda na Onecie sie dosyc czesto sprawdza

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 20 maja (sob) 2006, 07:38:05

Magdalena pisze: Magdusia:
łupie Cię w kościach?
nieeee...po prostu jestem czarownica/wiedzma...tylko czarnych kotow mi brakuje (ale sa czarne psy - zdecydowanie grozne bestie)

a tak w ogole to po prostu pogoda na Onecie sie dosyc czesto sprawdza

no to tak jak u mnie

zielonyszerszen

słonko przestało nasz rozpieszczać - szkoda
ale to nic bo i tak dwa dni spędzam w szkole

Mysha · Post autor: **Mysha** » 20 maja (sob) 2006, 17:38:29

no ja chciałam na działkę na konikach pomykać a tu so? :[ dziadostwo jakieś. raz słońce raz deszc i co chwila co innego. Szajs!!!

zielonyszerszen

deszcz jest potrzebny .
ale było przyjemnie wyjść po 10 godzinach z uczelni i poczuć chłodny wilgotny powiew wiatru.

Kali · Post autor: **Kali** » 20 maja (sob) 2006, 22:39:36

no odświeżenie powietrza to jedyny ale to duży plus deszczów które teraz padają

Mysha · Post autor: **Mysha** » 20 maja (sob) 2006, 22:59:07

a jak sie na przerwie na laweczce zasiedzi.. o czizas nie ma sily zeby wrocic do slai

zielonyszerszen

u mnie na uczelni nie ma takiej mozliwości ja w WSR aby na ławaeczce usiaść

Mysha · Post autor: **Mysha** » 20 maja (sob) 2006, 23:14:31

a to ty nie od nas?? :O