O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 12 lut (ndz) 2006, 17:34:59
Bosz jakiś urodzaj tych raków: Gdunia, Si, Hav i Kali! [mam nadzieję, że zgodnie z protokołem dyplomatycznym: najpierw panie a potem panowie wedle starszeństwa...]. A ja nie jestem rakiem i dobrze mi z tym. Przynajmniej jestem inna!
Wszystkie raki łączcie się w takim razie w pary! To mi topik "pchniecie" do przodu.
-
Kali
- WSR Guru

- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: Kali » 12 lut (ndz) 2006, 23:02:43
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 12 lut (ndz) 2006, 23:10:05
-
Frik
- Bywalec

- Posty: 480
- Rejestracja: 04 wrz (ndz) 2005, 02:00:00
Post
autor: Frik » 13 lut (pn) 2006, 00:03:47
Proponuje założenie nowego topiku na ten temat. Powód
Wielkość tego tasiemca (topiku) skutecznie odstrasza wszystkie zakochane duszyczki... w tym równieżmoją

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 13 lut (pn) 2006, 01:49:30
Happy pisze:Tiaaa

Ciekawe czy to samo sądzą panowie....
Że jest taka bezcenna....

Skoro dzis pozwolilem sobie zajrzec w ten jeden topic to odpowiem na cos :
Milosc jest bezcenna a tylko zwykle zwiazki sa "pieniadzochlonne" ... ale w czasach konsumpcjonizmu, wygodnictwa itp kwesti ludzi coraz mniej stac na prawdziwe uczucia nie wynikajace tylko uplywu lat zycia, tendencji bytujacych otoczeniu ktore mowia ze pora juz na jakies malzenstwa czy tez wrecz nawolywania otoczenia/rodziny : a kiedy bedzie dzidzius/wnusio ... a z racji iz ta prawdziwa Milosc jest zbyt idealistyczna to obecnie jest wrecz stricte utopijna ... a bytuja tylko "półformy" ktore przejely te prostsze, mniej wymagajace zakraszone hedonizmem elementy ...
Ale teraz to ja znikne i ponownie sie juz oddale ...
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 13 lut (pn) 2006, 08:08:20
Nie no nie znikaj! Po co? Tak się już wszyscy do Ciebie przyzwyczailiśmy.
Wiosna idzie, należy się częściej uśmiechać i być nieco bardziej już happy!

Rozmiar wracaj do nas!
A co do 'bezcennej' miłości to ja się nie wypowiem, gdyż nie jestem mężczyzną.
Chociaż jeden pożytek z bycia kobietą!
-
Magdusia
- Loża WSR

- Posty: 4838
- Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdusia » 13 lut (pn) 2006, 08:10:24
Happy pisze:Nie no nie znikaj! Po co? Tak się już wszyscy do Ciebie przyzwyczailiśmy.
Wiosna idzie, należy się częściej uśmiechać i być nieco bardziej już happy!

Rozmiar wracaj do nas!
no własnie

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 13 lut (pn) 2006, 09:45:21
Happy pisze:Nie no nie znikaj! Po co? Tak się już wszyscy do Ciebie przyzwyczailiśmy.
Przyzwyczajenie to czynnik destrukcyjny dla zwiazkow miedzyludzkich.
Happy pisze:A co do 'bezcennej' miłości to ja się nie wypowiem, gdyż nie jestem mężczyzną.
Chociaż jeden pożytek z bycia kobietą!
Mozesz sie wypowiedziec czy mezczyzni tez moga liczyc na bezcenna milosc ze strony kobiet; nieinteresowna i taka nie skladajaca sie prawie wylacznie z hedonizmu cyrenejskiego czy tez powiazanej z materializmem. Ot co.
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 13 lut (pn) 2006, 10:18:58
seize pisze:Mozesz sie wypowiedziec czy mezczyzni tez moga liczyc na bezcenna milosc ze strony kobiet; nieinteresowna i taka nie skladajaca sie prawie wylacznie z hedonizmu cyrenejskiego czy tez powiazanej z materializmem. Ot co.
Moim zdaniem nie. Wydaje mi się, że w tej chwili przeważa miłość jednorazowa tak jak jednorazowe naczynia a takiej daleko od ideału wymienionego przez Ciebie. Gdzieś pewnie można taką znależć, ale ile się trzeba nachodzić któż to wie.

-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Havoc » 13 lut (pn) 2006, 10:29:43
True true a teraz napsiz mi czy J. Kwiatek faxem przeslal juz wyniki testu z Technik podejmowania decyzji z piatku. Powiedzial ze z rana przesle dzisiaj do sexretatriatu

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 13 lut (pn) 2006, 10:33:38
Nic nie dostałam na razie.
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 13 lut (pn) 2006, 11:15:57
Happy pisze:Moim zdaniem nie.
Co jak co ale tym razem musze chylic czola przed Twoja odpowiedzia. Zawarta w niej odwaga i szeroscia.
Choc tu nie chodzi tylko o jednorazowosc bo moze byc kilka jednorazowych skoro z poprzednimi bylo cos nie tak - owszem zadna inna nie jest juz taka jak ta jedyna ale 98% to itak zawsze lepiej niz 30% zawartosi Miłości w milosci. Zreszta nawet ta trzecia z koleji moze byc tak naprawde ta prawdziwa.
Tu bardziej chodzi mi o wykazywane podejscie - zasadniczo wybierane jest to co latwe, wygodne, gwarantuje jakies dobra czy tez wygody a przy jakis mniejszych trudnosciach staje sie zbednym elementem zycia i szuka sie "lepszej wersji". To jest po prostu na swoj sposob zenujace.
Mowienie o milosci w takiej sytuacji jest tak samo sensowne jak mowienie o wolnosci slowa kiedy jest cala gamma rzeczy o ktorych nie wolno glosno mowic. Lepiej jest mowic o etycznosci wypowiedzi czyli w tym wypadku o trwaniu w zwiazku w ktorym jakies tam uczucia czy tez bardziej odczucia funkcjonuja. Mowienie ze biale jest czarne w istocie rzeczy nie zmieni bieli a bedzie tylko hipokryzja i przewartosciowaniem slowa.
-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Havoc » 13 lut (pn) 2006, 11:34:00
Kurde ile mozna trzymac ludzi w niepewnosci czy zdali czy nie jak ktos sie umawia na konkretny termin to sie umawia i to go obowiazuje. Nie lubie gdy ktos takie numery odwala nawet prowadzacy. Ja tu juz padam pod naporem skryptow a nawet prostego slowa zdales/nie zdales sie nei moge doczekac.....

its not fair, isn't it??
PS. mysle ze wyrazilem sie dosc nei jasno 8O

-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 13 lut (pn) 2006, 11:39:26
To chyba nie to miejsce do zmieszczania takich postów. Masz "Wrażenia z sesji"! Co to za offtopowanie?
Ale nadal nic.
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 13 lut (pn) 2006, 22:32:58
Wydaje mi się, że Robi świetnie będzie pasował do roli amanta prosto z WSRBollywoodu. Wygląd ma nieco mroczny i "upierzenie" śniado-ciemnowłose! Wprost ideał.

I tak mnię się zdaje, że ja Robiego obsadzę w pierwszym filmie w roli amanta Gduni. Bo obydwoje pasują do orientalnego klimatu mego filmu a i obydwoje odważni i nie będą się bać co bardziej "wyrazistych" scen!
