Praca maturalna o języku reklamy i jego wpływie na świat

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Aśka A.

Praca maturalna o języku reklamy i jego wpływie na świat

Post autor: Aśka A. » 05 mar (sob) 2005, 12:32:49

HEj!!
Mój temat maturalny to:"dokonując analizy różnych reklam wyjaśnij jaki obraz świata one kreują"! Kilka książek mam już w głowie i nagrałam też kilka reklam telewizyjnych i radiowych, jednak mam problem z ułożeniem tego w jedną spójną treść!! Bardzo proszę o podanie mi jakiegoś planu pracy, który pomógłby mi w utworzeniu spójnej wypowiedzi!! Z góry dziekuje!!

mój E-mail: ablewska1985@op.pl

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

język reklamy

Post autor: andy » 05 mar (sob) 2005, 16:22:33

Proponuję krótką wędrówkę po naszym forum; jest wiele podobnych tematów, stąd nasze odpowiedzi bywają bardzo podobne.

Jaki świat kreują?

1. konsupcji
2. świat przypominający bogów z Olimpu
3. świat problemów, na które otrzymujemy natychmiast odpowiedź: rozwiązaniem problemu jest kupienie produktu
4. reklama nie tyle oferuje produkt, ale pewne wartości: nie pastę do zębów, ale zdrowe zęby, nie kosmetyki, lecz np. powodzenie u płci przeciwnej itd.
5. pewien styl życia (patrz. punkt 1), ale stosownie do reklamy różniący się oczywiście w szczegółach
6. Swiat mrzonek i fantazji - naszych - starannie wyreżyserowanych itp.

A tu jeszcze garść uwag z innego postu


"nietypowe definicji".

1. Reklama to sztuka uwodzenia.

2. Marketing jest sztuką zdobywania ludzkich umysłów.

3. Reklama jest tym, co wzbudza chęć na to, co jest niezbędne i sprawia, że jest niezbędne to, na co ma się ochotę (Robert Leduc, cytat z "Qu'est-ce que la publicite")

4. To pieniądz sprawia, że sztuka staje się piękna i pociągająca. Business-Art to szczebel wyżej od sztuki. Zaczynałem jako artysta komercyjny, a chciałbym skończyć jak Business-Artist (Andy Warhol)

5. (...) Nie ma już sztuki (np. wszystko, co istnieje jest piękne, a wobec tego, po cóż sztuka? All is pretty - to hasło pop-artu); nie można też wydzielić odrębnej klasy przedmiotów, którym przysługiwałoby miano dzieł sztuki - dziełem jest po prostu to, co za dzieło uważamy (rozpoczęło się to od słynnej rzeźby Duchampa - muszli klozetowej eksponowanej na wystawie jako "Fontanna"); za proces artystyczny uznane zostało nawet mówienie o sztuce, definiowanie, czy jest, czy też czym nie jest sztuka, dzieło" (Maria Gołaszewska, "Estetyka i antyestetyka")

6. [Co robi z nami reklama? Doskonale obrazuje to cytat z "Diabelskiego drzewa" Kosińskiego]
Synonimami słowa "bogaty" są między innymi: niezależny, kapitalista, produktywny, żyzny, wzbudzający szacunek, majestatyczny, estetyczny, aromatyczny, rozkoszny, wyborny i harmonijny. Natomiast synonimy słowa "biedny" są następujące: zakłapotany, zubożały, wyczerpany, nieszczęśliwy, gorszy, trywialny, nędzny, wzbudzający pogardę, ułomny, bezwartościowy, wulgarny, podły, zwietrzały, mdły, niestosowny, kiepski, stęchły, posępny, wzbudzający litość.

7. Żyjemy wewnątrz mediów. My jesteśmy ich zawartością. Obrazy telewizyjne przychodzą do nas szybko i w takiej obfitości, iż pochłaniają nas i piętnują. Jesteśmy w nich pogrążeni. To jest podobne do wskakiwania do wody. Jesteśmy otoczeni, a to, co otoczone bierze udział. Telewizja nie spływa po nas, a potem "opuszcza nasze umysły". Ona wchodzi w umysł bardzo głęboko. Podświadomość to świat, w którym wszystko magazynujemy, nie tylko fragmenty, a telewizja tę podświadomość rowija i powiększa (Ted Carpenter z tekstu Petera Wooda "Telewizja jako sen")

8. [najważniejszym dla reklamy mitem jest mit konsumpcji] To mit wiecznej, zawsze uśmiechniętej młodości, mit stałej gotowości seksualnej, mit gargantuicznego apetytu, mit odwagi i inicjatywy, to mit wiecznego nowatorstwa, wiecznej eksploracji, wiecznego optymizmu. (Mieczysław Porębski)

9. [o problemach z badaniami rynku] Ludzie często nieświadomie i biernie poddają się naciskowi i przyjmują mechaniczne wzorce postaw, zachowań, a nawet, a nawet myślenia. Ankietowani przez socjologów bardzo często udzielają odpowiedzi oczekiwanej, w ich przekonaniu, przez zadających pytanie. (Eugeniusz Wilk, "Amerykańska propozycja analizy ideologicznej", [w:] Sztuka filmowej interpretacji. Antologia przekładów pod red. W. Godzica. Kraków.

10. Amerykanie wymyślili najprostszą metodę bycia inteligentem. Inteligentem jest ten, kto ogląda PBS czyli Public Broadcasting Service , bardzo, bardzo publiczną stację której u nas nie ma i słucha NPR, czyli National Public Radio. <a href="http://www.szkolareklamy.pl/ftopicp-120 ... 1">Wiesław Godzic</a

Gość

Post autor: Gość » 05 mar (sob) 2005, 20:00:17

Dzieki za szybką odpowiedz!! Te informacje bardzo sie przydadzą, jednak dalej nie wiem jak ułożyć plan pracy (od czego zacząć, rozwinięcie oraz zakończenie)!! Proszę o plan prezentacji!! Bardzo proszę o pomoc!! Jesteście moja ostatnią deską ratunku!! Z góry dziękuje!!

kontakt: gg 4841475 lub E-mail: ablewska1985@op.pl

ODPOWIEDZ