Italo Marchiony sprawil, ze lody nie rozplywaja sie w reku.
Niech zyje wafelek! Kilka dni temu skonczyl 100 lat. Wymyslil go Italo Marchiony, amerykanski lodziarz wloskiego pochodzenia, ktory na przelomie wiekow sprzedawal lody domowej roboty prosto z furmanki na Wall Street w Nowym Jorku. Wkurzal sie, kiedy klienci tlukli albo zapominali zwrocic szklane pojemniki, w ktorych serwowal swoje specjaly. Wymyslil wiec opakowanie, ktore mozna zjesc razem z zawartoscia - wafelek do lodow. Opatentowal go 15 grudnia 1903 roku. W jednej z knajp na Wall Street w obecnosci znanego amerykanskiego bankiera Johna Pierponta Morgana obiecal sprzedac "patent na wafelki" Maxowi Goldbergowi, szefowi firmy spozywczej Illinois Baking Company. Slowa nie dotrzymal. - Wafelki sa moje! Sam zbije na nich fortune! - mial powiedziec Goldbergowi. Ale nigdy nie dorobil sie na swoim wynalazku wiekszych pieniedzy. Do konca zycia pozostal furmankowym lodziarzem z Wall Street. Dzisiaj na calym swiecie produkuje sie 50 tysiecy wafelkow do lodow na godzine. Dziekujemy Ci Italo Marchiony!
100 lat wafelka do lodow
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Oczyfiscie. Sa tez jadalna bielizna, prezerwatywy, bikini. Sa opakowania - kupujesz miesko w folii o smaku zurawinowym i od razu masz dodatki do obiadu. Albo w sklepie dostajesz torebke foliowa i jak ci po drodze nie peknie mozesz ja w domu skonsumowac jako np. gume do zucia. Nasza przyroda czeka na wiecej takich pomyslow. Ekolodzy do dziela. Po co wyrzucac czy pozbywac sie starych butow, skarpet i samochodow. Przeciez mozna je zjesc ze smakiem
Z takimi pomyslami i gadzetami to Marchioni dlugo by ta furmanka nie pojezdzil. Zaraz by mial nowa ... fure 


-
- Bywalec
- Posty: 386
- Rejestracja: 14 paź (wt) 2003, 02:00:00