Dokladanka

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 25 wrz (wt) 2007, 16:28:01

Przerwało ją potężne kszzzz szzz...to oddech Vadera - znów bawił się komórką Sławomira ktora dzwonila, mimo ze byla ustawiona wedle zyczen Slawka na tryb bezdzwieczny ... Mrok czuł się coraz słabiej...miał mało czasu, nadchodził dzień a on zadnych planow , zupelnie zagubiony, jakby to wszystko nie dzialo sie naprawde i w pewnym momencie znikł tak jak pełna butelka piwa , abra-kadabra - szok !! Ofiara mroku załkała i zgineła przepojona strachem...i tak im sposobem nikt wiecej go nie widzial. W jesienny, deszczowy poranek kiedy wszytsko sie zaczelo, niespodziewanie dla wszystkich nastal i koniec. Teraz już tylko pozostało wielką , nieodgadnioną zagadką, kto następny... KTO!!!???
Sierżant Borek, który drżał zziębnięty niczym galareta, która
wędrowała do ust spragnionej

krzysiu
Ekspert
Ekspert
Posty: 1489
Rejestracja: 09 wrz (ndz) 2007, 02:00:00

Post autor: krzysiu » 25 wrz (wt) 2007, 21:07:35

Przerwało ją potężne kszzzz szzz...to oddech Vadera - znów bawił się komórką Sławomira ktora dzwonila, mimo ze byla ustawiona wedle zyczen Slawka na tryb bezdzwieczny ... Mrok czuł się coraz słabiej...miał mało czasu, nadchodził dzień a on zadnych planow , zupelnie zagubiony, jakby to wszystko nie dzialo sie naprawde i w pewnym momencie znikł tak jak pełna butelka piwa , abra-kadabra - szok !! Ofiara mroku załkała i zgineła przepojona strachem...i tak im sposobem nikt wiecej go nie widzial. W jesienny, deszczowy poranek kiedy wszytsko sie zaczelo, niespodziewanie dla wszystkich nastal i koniec. Teraz już tylko pozostało wielką , nieodgadnioną zagadką, kto następny... KTO!!!???
Sierżant Borek, który drżał zziębnięty niczym galareta, która
wędrowała do ust spragnionej i ociekającej potem...

Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 09 paź (wt) 2007, 09:34:06

Przerwało ją potężne kszzzz szzz...to oddech Vadera - znów bawił się komórką Sławomira ktora dzwonila, mimo ze byla ustawiona wedle zyczen Slawka na tryb bezdzwieczny ... Mrok czuł się coraz słabiej...miał mało czasu, nadchodził dzień a on zadnych planow , zupelnie zagubiony, jakby to wszystko nie dzialo sie naprawde i w pewnym momencie znikł tak jak pełna butelka piwa , abra-kadabra - szok !! Ofiara mroku załkała i zgineła przepojona strachem...i tak im sposobem nikt wiecej go nie widzial. W jesienny, deszczowy poranek kiedy wszytsko sie zaczelo, niespodziewanie dla wszystkich nastal i koniec. Teraz już tylko pozostało wielką , nieodgadnioną zagadką, kto następny... KTO!!!???
Sierżant Borek, który drżał zziębnięty niczym galareta, która
wędrowała do ust spragnionej i ociekającej potem, malutkiej
_________________

Monika Rak
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 276
Rejestracja: 10 lip (wt) 2007, 02:00:00

Post autor: Monika Rak » 09 paź (wt) 2007, 12:51:17

Przerwało ją potężne kszzzz szzz...to oddech Vadera - znów bawił się komórką Sławomira ktora dzwonila, mimo ze byla ustawiona wedle zyczen Slawka na tryb bezdzwieczny ... Mrok czuł się coraz słabiej...miał mało czasu, nadchodził dzień a on zadnych planow , zupelnie zagubiony, jakby to wszystko nie dzialo sie naprawde i w pewnym momencie znikł tak jak pełna butelka piwa , abra-kadabra - szok !! Ofiara mroku załkała i zgineła przepojona strachem...i tak im sposobem nikt wiecej go nie widzial. W jesienny, deszczowy poranek kiedy wszytsko sie zaczelo, niespodziewanie dla wszystkich nastal i koniec. Teraz już tylko pozostało wielką , nieodgadnioną zagadką, kto następny... KTO!!!???
Sierżant Borek, który drżał zziębnięty niczym galareta, która
wędrowała do ust spragnionej i ociekającej potem, malutkiej BLONDYNY

Natalunia
Ekspert
Ekspert
Posty: 1574
Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00

Post autor: Natalunia » 07 lis (śr) 2007, 18:32:05

Przerwało ją potężne kszzzz szzz...to oddech Vadera - znów bawił się komórką Sławomira ktora dzwonila, mimo ze byla ustawiona wedle zyczen Slawka na tryb bezdzwieczny ... Mrok czuł się coraz słabiej...miał mało czasu, nadchodził dzień a on zadnych planow , zupelnie zagubiony, jakby to wszystko nie dzialo sie naprawde i w pewnym momencie znikł tak jak pełna butelka piwa , abra-kadabra - szok !! Ofiara mroku załkała i zgineła przepojona strachem...i tak im sposobem nikt wiecej go nie widzial. W jesienny, deszczowy poranek kiedy wszytsko sie zaczelo, niespodziewanie dla wszystkich nastal i koniec. Teraz już tylko pozostało wielką , nieodgadnioną zagadką, kto następny... KTO!!!???
Sierżant Borek, który drżał zziębnięty niczym galareta, która
wędrowała do ust spragnionej i ociekającej potem, malutkiej BLONDYNY, która

AndrzejRz
Nowy(a)
Posty: 22
Rejestracja: 02 cze (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: AndrzejRz » 17 wrz (śr) 2008, 15:32:23

Przerwało ją potężne kszzzz szzz...to oddech Vadera - znów bawił się komórką Sławomira ktora dzwonila, mimo ze byla ustawiona wedle zyczen Slawka na tryb bezdzwieczny ... Mrok czuł się coraz słabiej...miał mało czasu, nadchodził dzień a on zadnych planow , zupelnie zagubiony, jakby to wszystko nie dzialo sie naprawde i w pewnym momencie znikł tak jak pełna butelka piwa , abra-kadabra - szok !! Ofiara mroku załkała i zgineła przepojona strachem...i tak im sposobem nikt wiecej go nie widzial. W jesienny, deszczowy poranek kiedy wszytsko sie zaczelo, niespodziewanie dla wszystkich nastal i koniec. Teraz już tylko pozostało wielką , nieodgadnioną zagadką, kto następny... KTO!!!???
Sierżant Borek, który drżał zziębnięty niczym galareta, która
wędrowała do ust spragnionej i ociekającej potem, malutkiej BLONDYNY, która wiedziała

Annka
Bywalec
Bywalec
Posty: 436
Rejestracja: 15 lis (czw) 2007, 01:00:00

Post autor: Annka » 17 wrz (śr) 2008, 15:47:08

Przerwało ją potężne kszzzz szzz...to oddech Vadera - znów bawił się komórką Sławomira ktora dzwonila, mimo ze byla ustawiona wedle zyczen Slawka na tryb bezdzwieczny ... Mrok czuł się coraz słabiej...miał mało czasu, nadchodził dzień a on zadnych planow , zupelnie zagubiony, jakby to wszystko nie dzialo sie naprawde i w pewnym momencie znikł tak jak pełna butelka piwa , abra-kadabra - szok !! Ofiara mroku załkała i zgineła przepojona strachem...i tak im sposobem nikt wiecej go nie widzial. W jesienny, deszczowy poranek kiedy wszytsko sie zaczelo, niespodziewanie dla wszystkich nastal i koniec. Teraz już tylko pozostało wielką , nieodgadnioną zagadką, kto następny... KTO!!!???
Sierżant Borek, który drżał zziębnięty niczym galareta, która
wędrowała do ust spragnionej i ociekającej potem, malutkiej BLONDYNY, która wiedziała, że na końcu

sliwek
Nowy(a)
Posty: 11
Rejestracja: 05 paź (pt) 2007, 02:00:00

Post autor: sliwek » 02 paź (czw) 2008, 14:14:27

Przerwało ją potężne kszzzz szzz...to oddech Vadera - znów bawił się komórką Sławomira ktora dzwonila, mimo ze byla ustawiona wedle zyczen Slawka na tryb bezdzwieczny ... Mrok czuł się coraz słabiej...miał mało czasu, nadchodził dzień a on zadnych planow , zupelnie zagubiony, jakby to wszystko nie dzialo sie naprawde i w pewnym momencie znikł tak jak pełna butelka piwa , abra-kadabra - szok !! Ofiara mroku załkała i zgineła przepojona strachem...i tak im sposobem nikt wiecej go nie widzial. W jesienny, deszczowy poranek kiedy wszytsko sie zaczelo, niespodziewanie dla wszystkich nastal i koniec. Teraz już tylko pozostało wielką , nieodgadnioną zagadką, kto następny... KTO!!!???
Sierżant Borek, który drżał zziębnięty niczym galareta, która
wędrowała do ust spragnionej i ociekającej potem, malutkiej BLONDYNY, która wiedziała, że na końcu nie znajdzie

ODPOWIEDZ