
Co sadzicie o integracji w ramach imprezki w klubie Shado??
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Bywalec
- Posty: 386
- Rejestracja: 14 paź (wt) 2003, 02:00:00
Jak to spiewal rewelacyjny Riedel "w zyciu piekne sa tylko chwile" i dla nich warto jest zyc. Shado bez watpienia zalicza sie do takich chwil, az czasami zaluje ze nasza polszczyzna jest tak oplakana i w slownikach nie ma takich slow, ktore by choc w 1/5 odzwierciedlily atmosfere tej imprezy. Dziekuje wszystkim, za to ze sie dzialo. A dziac sie przeciez jeszcze bedzie 

-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
She nie ma sie o co pieklic
Jesli chodzi o kolezanke. To byl zart ( zona i piecoro dzieciakow dalo by mi kolezanke heehe. To tez jest zart - mowie to na wszelki wypadek
)Od poczatku uwazalem ze jak integracja to nie osoby postronne. Chociaz po tym co przeczytalem na forum w dziale rekrutacja i co uslyszalem od towarzyszy
w Shado to moglbym zmienic zdanie. Moze dla dobra szkoly na nastepnej imprezie powinien byc obowiazek przyprowadzenia towarzystwa
Poza tym wystarczylo wykorzystac swoje koneksje albo przefarbowac wlosy
Jesli nie bylas to znaczy ze nie moglas lub nie chcialas.
Jesli chodzi o kolezanke. To byl zart ( zona i piecoro dzieciakow dalo by mi kolezanke heehe. To tez jest zart - mowie to na wszelki wypadek


Poza tym wystarczylo wykorzystac swoje koneksje albo przefarbowac wlosy
