Wielkie "G" ostatnio widziane

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

bartek_f
Bywalec
Bywalec
Posty: 465
Rejestracja: 30 wrz (ndz) 2007, 02:00:00

Post autor: bartek_f » 01 mar (ndz) 2009, 23:36:28

sam serial jest słaby więc czemu kinówka miałaby być lepsza? :P

po_prostu_Adam
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 298
Rejestracja: 07 paź (ndz) 2007, 02:00:00

Post autor: po_prostu_Adam » 02 mar (pn) 2009, 11:51:19

humor nie jest wysokich lotów, fakt.
serial też nie jest pierwszej jakości.
ale czasami niektórzy się chcą odmóżdżyć :) i liczyłem, że odmóżdżacza będzie więcej. w serialu jednak się znalazło więcej "zabawnych" momentów, kinowa wersja natomiast była beznadziejna...

po_prostu_Adam
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 298
Rejestracja: 07 paź (ndz) 2007, 02:00:00

Post autor: po_prostu_Adam » 02 mar (pn) 2009, 11:51:50

disaster pisze:zostałem aktywowany :D
bez szczegółów :P

Samson
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 147
Rejestracja: 15 sie (pt) 2008, 02:00:00

Post autor: Samson » 28 lip (wt) 2009, 01:25:45

hm.. to ja sie wypowiem:)
"Adrenalina 2" - Nie idźcie na to- tak żałosne że wyszedłem na samym początku tego filmu Na szczescie był to 3 film na nocy filmowej w multkinie (ale był puszczany jako premiera)

Samson
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 147
Rejestracja: 15 sie (pt) 2008, 02:00:00

Post autor: Samson » 08 mar (pn) 2010, 17:11:52

"Alicja w krainie czarów"

W tym filmie nie było dosłownie nic..;/

amroczkowska
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 51
Rejestracja: 10 kwie (czw) 2008, 02:00:00

Post autor: amroczkowska » 08 mar (pn) 2010, 17:21:47

bo na Alicję nie idzie się, żeby rozkoszować się błyskotliwą fabułą;)

Artur0
Ekspert
Ekspert
Posty: 1136
Rejestracja: 21 lis (śr) 2007, 01:00:00

Post autor: Artur0 » 08 mar (pn) 2010, 18:42:39

A szkoda. Liczyłem, że to własnie fabuła mnie przyciągnie do kina na ten film, po totalnej porażce Avatara. Coś więcej może na temat Alicji? Chętnie poczytam. :)

OSHka
Ekspert
Ekspert
Posty: 1998
Rejestracja: 29 sie (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: OSHka » 08 mar (pn) 2010, 18:52:22

Artur0 pisze:A szkoda. Liczyłem, że to własnie fabuła mnie przyciągnie do kina na ten film, po totalnej porażce Avatara. Coś więcej może na temat Alicji? Chętnie poczytam. :)
Zapewne początek, rozwinięcie i zakończenie są takie same jak w każdej innej projekcji tej bajeczki :P

Artur0
Ekspert
Ekspert
Posty: 1136
Rejestracja: 21 lis (śr) 2007, 01:00:00

Post autor: Artur0 » 08 mar (pn) 2010, 19:10:11

Niekoniecznie, scenarzysta mógł sobie popłynąć z fantazją i popisać jakieś cuda, które wpisują się w tytuł Alicja W Krainie Czarów. ;P A i pytam się osób, które na filmie były i widziały. ^^

Camiart
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 116
Rejestracja: 17 maja (ndz) 2009, 02:00:00

Post autor: Camiart » 08 mar (pn) 2010, 19:39:43

Artur0 pisze:Niekoniecznie, scenarzysta mógł sobie popłynąć z fantazją i popisać jakieś cuda, które wpisują się w tytuł Alicja W Krainie Czarów. ;P A i pytam się osób, które na filmie były i widziały. ^^
Nic specjalnego... Burton dodał od siebie trochę brzydoty, rozjaśnił Alicji twarz, by była blada jak gnijąca panna młoda... Armia karcianych żołnierzyków wygląda jak z star treka. Deppa trochę ciężko poznać, chociaż to może jest i zaleta - tyle, że charakteryzacji ;-) bo sam aktor gra bardzo szablonowo i bez emocji. Nie ma co liczyc na mimikę rodem z piratów z Karaibów - nic z tych rzeczy. Alicja jest starsza... tylko po co to urozmaicenie? Fabuła usypiająca. Kolejna książka, której ekranizacje nigdy nie przebiją. Humor - mało wyszukany i trochę na siłę, gagi na poziomie ucznia z podstawówki. 3D chyba tylko po to, aby ludzie przyszli właśnie na 3D... które i tak nie zachwyca, gdyż nie wciąga w baśniowy klimat. Shrek też ma być w 3D, ale tutaj wiadomo z góry, że dużo osób się wybierze, więc warto zarobić jeszcze więcej na 2x droższych biletach ;-)
Plusy: nie wiem... czekałam tylko aż się skończy... zmarnowany potencjał zarówno reżysera, jak i pierwowzoru książkowego. Na DVD może obejrzę kiedyś z dziećmi ;-)

Nie polecam. Niektórzy widzowie opuszczali salę sporo przed końcem. Chyba, że ktoś nie ma co robić wieczorem i lubi wydawać pieniądze. Film przeznaczony raczej dla dzieci poniżej 12 roku życia, dla starszych zbyt banalne. Jadnak jak chcesz obejrzeć to idź i przekonaj się sam, ponieważ film ma również dobre opinie, ale raczej krytyków, niż zwykłych widzów.

maland
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 775
Rejestracja: 02 lip (czw) 2009, 02:00:00

Post autor: maland » 09 mar (wt) 2010, 10:41:01

Camiart pisze:
jaki swiat bylby nudny bez malkontentow.. :)
mi sie film bardzo podobal - widocznie naleze do grupy docelowej < 12lat.
Ogladalem go w Imaxie i tam tez polecam sie wybrac, gdyz roznica wzgledem innych kin jest - przekonalem sie o tym po Avatarze..

Burton jak zwykle - mroczny i burtonowski ;)
Postacie swietnie wyrysowane, moze poza biala krolowa, ktora mnie draznila. Jedyne do czego mozna sie przyczepic to dubbing w imaxie - o niebo lepiej ogladaloby sie ten film z napisami.

Alicja jest starsza - bo Burton wymieszal Alicje w krainie czarow z druga czescia - Alicja po drugiej stronie Lustra..
Kapelusznik zagrany swietnie, nie wiem jakiej wiecej mozna tam potrzebowac. Do tego genialny kot z Cheshire :) najlepszy efekt 3D.

Fakt - w tym filmie czegos brakowalo. Jeszcze do doszedlem czego, ale na pewno warto sie na niego wybrac. Oczywiscie jak ktos bedzie spinał poślady idac do kina, to pewnie pozniej wrzuci tu negatywna recenzje. Ja jednak bede sie upieral, ze warto, choc filmowi brakuje ciut wiecej magii

Camiart
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 116
Rejestracja: 17 maja (ndz) 2009, 02:00:00

Post autor: Camiart » 09 mar (wt) 2010, 18:42:31

Tu nie chodzi o malkontentów. Jeżeli widzowie wychodzą z kina, to znaczy, że albo mamy dużo maruderów albo film jest rzeczywiście niezadowalający. Z Avatara nikt nie wychodził, a też nie można powiedzieć, że miał oszałamiająca fabułę. Alicja jest zrobiona dobrze, ale nie zachwyca, nie jest to kompletny gniot czy rzecz całościowo nieudana. Może bierze się to stąd, że książkę każdy przyswajał w dzieciństwie i cała historyjka nie ma już takiego wyrazu, znaczenia i wartości jak jest się już dorosłym, a oczekiwania duże.

maland
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 775
Rejestracja: 02 lip (czw) 2009, 02:00:00

Post autor: maland » 09 mar (wt) 2010, 22:21:31

Co do wychodzenia, to ja u siebie na sali nie zauwazylem takich przypadkow. Ale tez wciagnalem sie w film, wiec moglem nie zwrocic uwagi.
Co do Alicji, to oczywiscie, ze przy tak genialnej ksiazce oczekiwania sa duze i nie wiem czy kiedykolwiek da sie zadowolic ludzi. A przy okazji filmu Burtona pojawiaja sie ciekawe artykuly wspominajace gdzie i dla kogo Alicja byla inspiracja i wzorem oraz wspomina sie poprzednie ekranizacje.
Ja nadal sie upieram ze Burton sie obronil - moze po porstu "nie doroslem do swych lat" :)
tylko wciaz szukam brakujace skladnika..

ALI1990
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 94
Rejestracja: 17 wrz (pt) 2010, 02:00:00

Post autor: ALI1990 » 19 paź (wt) 2010, 18:36:01

Ostatnie najwieksze ''g'' jakie ogladałem to ''Mgła''

AnT91
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 98
Rejestracja: 14 sie (sob) 2010, 02:00:00

Post autor: AnT91 » 19 paź (wt) 2010, 19:26:35

Najwieksze G jakie widzialem? Właczcie sobie M jak miłość jakos tak chyba niedlugo bedzie na dwójce... jak wytrzymacie bez glupkowatych smiechów cały odcinek to gratuluje... Co mi się podoba w M jak miłość? Wartka akcja (uwielbiam sceny w której bohater patrzy na okno potem przechodzi do następnego pokoju i...koniec sceny. ) błyskotliwe dialogi ( ,,czy ty umiawiasz się ze mną tylko dla matematyki? - a jak myślisz? -nie wiem - to ja ci tego nie powiem ") cudowne aktorstwo ( Najlepszym aktorem jest tutaj pies Sztefena Niemca ale chyba zdechł chociaż nie dam sobie głowy uciąć ) . Scen wybitnie śmiesznych jest tutaj więcej niż w Kiepskich a przecież humor ten jest taki nie wymuszony...wiec jesli nudzisz sie w godzinach wieczorowych i nie straszna jest Ci perspektywa stracenia godziny na przerażające i jakże życiowe jak ... cholera problemy bohaterow to zapraszam xD

ODPOWIEDZ