Jakiej muzy teraz słuchacie?

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
CASE
Ekspert
Ekspert
Posty: 1496
Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00

Post autor: CASE » 05 lip (śr) 2006, 23:47:41

Co mi sie wylało? Gdzie? Ło kurde, aleś mnie przestraszył.... piwo moje kochane.....

Magdalena
Ekspert
Ekspert
Posty: 1770
Rejestracja: 16 lis (śr) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdalena » 06 lip (czw) 2006, 08:53:24

kosiarka w ogrodku...nic nie moge sluchac bo Cien spi :evil: :cry: ... a z odtwarzacza to mi jakos sie nie chce :P 8)

zielonyszerszen
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7154
Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: zielonyszerszen » 06 lip (czw) 2006, 12:53:11

Iron Maiden - Seventh Son of a Seventh Son
płyta z 1988 roku i jak dla mnie bardzo udana.
zaczynałem słuchać metalu od Iron Maiden i pamiętam jak mi sie podobała ta płyta i nadal podoba
i pamiętam żeby ją kupić musiałem jechac na pragę i w dziupli ją zdobyć.
a to nie było takie proste.
kupowałeś w sklepie a po wyjściu z niego juz mogłeś ją stracić na korzyść osób trzecich

CASE
Ekspert
Ekspert
Posty: 1496
Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00

Post autor: CASE » 06 lip (czw) 2006, 13:08:56

Martika- Toy Soldier
Pantera- Revolution is my name

zielonyszerszen
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7154
Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: zielonyszerszen » 06 lip (czw) 2006, 14:35:05

ciąg dalszy
Jron Maiden - Live After Death
Moja najbardziej ulubiona płyta Jron.
Stara bo z 1985 roku ale za to dwu płytowa i koncertowa.
Miałem też okzaję obejrzeć ten koncert.
Palce lizać.
ależ to lat temu było :wink:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 06 lip (czw) 2006, 19:35:59

Maev - The Last Rose of Summer

Magdalena
Ekspert
Ekspert
Posty: 1770
Rejestracja: 16 lis (śr) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdalena » 06 lip (czw) 2006, 20:38:01

Arizona Dream, Iggy Pop - In The Deathcar

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 06 lip (czw) 2006, 22:58:02

front line assembly - silent ceremony
electro industrial/post-rock

zielonyszerszen
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7154
Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: zielonyszerszen » 07 lip (pt) 2006, 00:18:55

jak zwykle wieczorową porą radiostacji .
tylko dzisiaj kłerwa strasznie sie zawiesza i nie wiem co z tym zrobić

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 07 lip (pt) 2006, 05:23:56

Genesis - Knife czyli cos na rozbudzenie ;)

Magdalena
Ekspert
Ekspert
Posty: 1770
Rejestracja: 16 lis (śr) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdalena » 07 lip (pt) 2006, 09:24:35

Ray Parker Jr. - Ghostbusters bossszzzz jaki to ma bicik :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 07 lip (pt) 2006, 10:17:55

To w takim razie polecam jeden z lepszych bastard-popowych kawalkow ktore slyszalem Bad vs. Ghostbusters czyli wokal Michael Jackson i Bad a jako podklad muzyka z Pogromcow duchow. Ciekawa, dobra mieszanka (a to wbrew pozorom dosc trudne w tym gatunku) i moim zdaniem bardzo udana.

Magdalena
Ekspert
Ekspert
Posty: 1770
Rejestracja: 16 lis (śr) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdalena » 07 lip (pt) 2006, 10:49:04

no coz na razie sie sciaga, ale licze na to ze masz dobry gust...tym bardziej ze sobie sciagnelam The Knife Genesis i mi sie podobalo :)

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 07 lip (pt) 2006, 11:34:22

No cieszy mnie szczegolnie ze Ci ten kawalek Genesis przypadl do gustu. Wiekszosc ludzi Genesis kojarzy z sympatycznym lysolem Collinsem przyjemna dla ucha komercyjna muzyczka i nic wiecej. A tymczasem w latach siedemdziesiatych (rowniez z Collinsem ale niekoniecznie jako wokalista) byl to zespol ktory wnosil cos nowego do muzyki.

A jesli chodzi o Bad vs Ghostbusters pewnie Cie nie zaskoczy bo obydwa kawalki znasz. Ale to wlasnie chodzi o nietypowe zestawienie kawalkow i o to zeby jakos ze soba wspolgraly. To jest ciekawe no tylko musi byc dobrze dobrane. A najlepiej wychodza wykonawcy skrajni ale to dosc trudne.

Jesli moge jeszcze cos polecic z bastard popu to Moloko vs Spiller - Sing it back (najlepiej do transowego tanca ;) ) i przede wszystkim Eminem vs Britney Spears - Oops the Real Slim Shady did it again Swietne mixy.

Jest jeszcze kilka ciekawych ale mysle ze sa te najciekawsze w mojej kolekcji. A zreszta moze ktos poleci cos innego/nowego z bastard popu. Chetnie poslucham czegos nowego.

Magdalena
Ekspert
Ekspert
Posty: 1770
Rejestracja: 16 lis (śr) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdalena » 07 lip (pt) 2006, 11:49:22

ja znam jeszcze polaczenie (ktore kocham ze wzgledu na Stonesow) Fat Boy Slima z Rolling Stonesami The Rockafeller Skank + Satisfaction

dzieki za info...poprzegladam takie dziwactwa chetnie :D

ODPOWIEDZ