O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 21 sie (pn) 2006, 23:03:44
Zupełnie nie pamiętam czy już o tym nie pisałam, bo to było tak dawno kiedy ostatni raz tu pisałam, ale przypomniała mi się znowu jedna z ukochanych książek z mojego dziecństwa. Ba nawet kilka tomów! Tak jak dzieci mają teraz Harry'ego Pottera tak ja miałam Mary Poppins, cudowną Nianię!
A możeby tak ktoś z jeszcze starszych ode mnie podzieliłby się z nami cząstkami swojego dzieciństwa...?

-
s_wojtkowski
- Wyrocznia WSR

- Posty: 12702
- Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00
Post
autor: s_wojtkowski » 21 sie (pn) 2006, 23:15:37
Jak chodziłem do pierwszej klasy liceum (miałem 15 lat) to byłem naprawdę zakochany w takiej piosenkarce, która nazywała się Cyndi Lauper. Chyba zresztą dalej tak się nazywa.
Była moją obsesją przez kilka miesięcy: słuchałem jej płyt (środek lat 80., głęboki PRL), wpatrywałem się w dziesiątki czasem z trudem zdobytych zdjęć (środek lat 80., głęboki PRL), kontemplowałem każdy widoczny fragment jej ciała (fascynowało mnie szczególnie zdjęcie z okładki pierwszej płyty i... odsłonięte stopy Cyndi).
Prawie przestałem jeść i chodzić do mojego świętego liceum (chcieli mnie nawet za to wyrzucić). Jedyny raz w życiu cierpiałem też na bezsenność.
Marzyłem o tym, żeby spotkać się z nią (środek lat 80., głęboki PRL) i pogadać, a jeszcze lepiej - żebyśmy się całowali. Ale o niczym więcej (tj. seksie) nie myślałem. Według mojej ówcześnie wyznawanej koncepcji seks niszczył prawdziwą miłość.
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 21 sie (pn) 2006, 23:28:51
A mi się przypomniały jeszcze takie pyszne puszki, które wizulanie wyglądały okropnie ale były najpyszniejsze na świecie! I nigdzie już takich nie ma!

Uwielbiałam je jako malutkie dziecko i w zasadzie nic więcej podobno nie chciałam jeść. Ciekawe skąd one do nas przyjeżdżały, ale byly mniam, mniam. Nic mi już potem w życiu aż tak nie smakowało...
I pamiętam też stwierdzenia jednego z moich nauczycieli, którzy mnie kiedyś uczyli, że seks to wiocha... Zupełnie nie pamiętam, który to był i gdzie mnie uczył.
A płynne nawiązanie z jedzeniem nastąpiło, gdyż według niektórych źródeł zbliżonych do Freuda seks nieodparcie kojarzy się z jedzeniem i odwrotnie... 
-
s_wojtkowski
- Wyrocznia WSR

- Posty: 12702
- Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00
Post
autor: s_wojtkowski » 22 sie (wt) 2006, 00:10:43
Happy pisze:I pamiętam też stwierdzenia jednego z moich nauczycieli, którzy mnie kiedyś uczyli, że seks to wiocha... Zupełnie nie pamiętam, który to był i gdzie mnie uczył.
Hasła w tej kampanii były trzy:
Seks to wiocha!
Seks jest nudny (a już szczególnie ten wyrafinowany).
Seks jest dobry... dla hipisów.
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 22 sie (wt) 2006, 01:26:35
wojtkowski pisze:Seks jest dobry... dla hipisów.
Może wyjdzie że to offtop ale powyższe hasło przypomniało mi inne które poznałem przed laty - dokładnie rzecz biorąc w 1993 roku - podczas ówczesnych Dni Ziemi :
"Cyrk jest śmieszny nie dla zwierząt"
(nazwa kampanii Klubu Gaja)
-
Lolka27
- Zaczyna działać

- Posty: 251
- Rejestracja: 10 sie (czw) 2006, 02:00:00
Post
autor: Lolka27 » 22 sie (wt) 2006, 09:51:06
A pamiętacie, dziewczynki, takie "wypasione" sandałki, z gumy w siateczkę na obcasiku..?

One się chyba jakoś nazywały ale w tej chwili nie pamiętam.... Ta, która je miala, była naprawdę trendy

Jak odpadały fleki, to wkładalo się kamyki, zeby stukały ha ha I były jeszcze czeszki i juniorki, potem moda była na baletki
A co do zabaw, to ja bawiłam się w bunkrach, których pełno w mojej okolicy i wśród transformatorów bo obok było Pogotowie Energetyczne 8O
Może dlatego dziś mam kręcone wlosy i zmechacony umysł hi hi
-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 08 wrz (pt) 2006, 15:45:34
Hmm jak tak sobie siedze i czytam to... zaczynam z rozrzewniem wspominac forum sprzed 2-3 lat...

-
Mysha
- Ekspert

- Posty: 1082
- Rejestracja: 28 sie (sob) 2004, 02:00:00
Post
autor: Mysha » 08 wrz (pt) 2006, 23:02:14
podziel się wrażeniami

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 08 wrz (pt) 2006, 23:16:53
Wystarczy cofnac sie 20 stron w kazdym dziale na forum i mozna zobaczyc i przeczytac
A swoja droga ciekawie byloby gdyby ktos z obecnie startujacych sprobowal przeczytac forum od deski to deski. Jak myslicie ile by mu/jej to zajelo?
Pytanie czysto hipotetyczne. Zreszta poza jakimis 3-5% kontentu raczej szkoda czasu
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 08 wrz (pt) 2006, 23:20:47
Ja dlatego kiedyś myślałem nad zebraniem i wylistowaniem ciekawych tematów, które już były i troche zaginęły wśród reszty a jakoś były aktywne i nie pozostały bez echa ale ... skończyło się na pomyśle

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 08 wrz (pt) 2006, 23:31:41
A to ciekawe bo ja myslalem zeby zrobic taki tematyczny spis tresci

Oczywiscie nie wszystkich ale tych wazkich bardziej tresciwych tematow czy ewentualnie nawet postow. Moze trzeba zewrzec szyki

-
Mysha
- Ekspert

- Posty: 1082
- Rejestracja: 28 sie (sob) 2004, 02:00:00
Post
autor: Mysha » 08 wrz (pt) 2006, 23:56:51
o rany. trzeba było nad tym myśleć kiedy nie było jescze tylu tematów

teraz to Wam krótko mówiąc życzę powodzenia.
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 27 lis (pn) 2006, 19:35:33
A teraz powtarzają na TV4 jeden z moich ulubionych seriali z dzieciństwa czyli
Pierścień Arabelli. To były czasy.

Jak ktoś nie oglądal to polecam.

Czeski, stary fajny serial.
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 28 lis (wt) 2006, 20:07:25
Nie wiem czy już o tym pisałam bo nie chce mi się teraz tego wszyskiego czytać, ale jak byłam nastolatką (czyli całkiem niedawno

) to podkochiwałam się w Krzysiu Antkowiaku. Tak mi się przypomniało bo wczoraj w Młodych wilkach leciał...

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 28 lis (wt) 2006, 20:18:36
Zakazany owoc ciagle krazy Hapci tuz nad glowa
Zakazany owoc marzen ciemnych tabu
Zakazany owoc znowu szansa przeszla obok... 