dieta-cud

[Ato]

aby nie zasmiecac tematu sil, przenioslem off-topic tutaj, bo tak szybko z niego nie zrezygnuje :

ato

uuuu, dieta cod do nauki? a na czym polega? moze mi pomoze, bo ostatnio skupic sie wogole nie moge Mr. Green
_________________
sinar

Na razie testuje na bracie Very Happy
Z moich doswiadczen wynika ze dobre sa zboza, orzechy (ale nie te slone z puszki), banany (poprawiaja nastroj). Oczywiscie soki ale troche rozcienczone bo normalnie maja za duza ilosc cukru.
Vetulani podaje inne specyfiki m.in propanolol, inni dodaja rozne tusipety ale z taka dieta to ja bym uwazal. To raczej dla hardcorowcow.
Co do skupienia nie wiem. Pewnie statyczna medytacja by sie przydala. Byc moze wystarczyc obserwacja oddechu i mantra. Tak pranajama albo chociaz pocwiczyc skupienie na plomyku swiecy. Czy trening Malza.
Ja teraz sprobowalem Qi Gong i to ogolnie jest strzal w 10. Daje duzo energii ogolnie nastawia pozytywnie. Tylko jedno ale na razie nie moge usiedziec w miejscu i sie skupic tak jestem tym chi naladowany Very Happy
Cholewcia zalozmy moze jakis porzadny temat. Nie bedziemy tu Sil offtopikowac.
o orzechach slyszalem, i w sumie podobna diete proponuje sie w przypadku cwiczen fizycznych - tylko jeszcze mleko, makarony i cos tam jeszcze oraz nie jesc swininy (nie wiem jaki skutek bo nigdy nie wprowadzalem sobie zadnej diety - jem wszystko i niezdrowo ).
pranajama, Malza, Qi gong - czy to cos zwiazanego z joga?

na razie nie moge usiedziec w miejscu i sie skupic

- to ja mam bez rzadnych cwiczen

[sinar]

pranajama, Malza, Qi gong - czy to cos zwiazanego z joga?

Pranajama (pranayama?) na pewno. No to jest podstawa jogi czyli oddech. Oddech praniczny A prana to energia.

Cwiczenia Malza to cwiczenia relaksacyjne, rozluzniajace i stymulowanie wyobrazni. Ja pamietam takie 2: z kukielka i balonami

Qi gong to raczej Chiny i tai chi. Boshe Chiny, Tybet to moja ojczyzna duchowa (no obok Ameryki Lacinskiej) Dla mnie w Qi gong niesamowite jest to ze po prostu czuje ta energie, jej przeplyw we mnie i obok mnie