wsr to lipa a nie szkoła

[smolki]

wyklady w tej szkole to zart

[s_wojtkowski]

Czemu tak sądzisz, Maćku? Bywasz w ogóle w szkole? Np. w ostatnią niedzielę na moich zajęciach? Co to właściwie miałoby w odniesieniu do reklamy prasowej czy promocji znaczyć, że wykłady na ten temat to żart? Za łatwe? Zbyt luźno prowadzone? Przyjedź na sesję egzaminacyjną to się zmierzymy

Natomiast tytuł nadany przez Ciebie temu tematowi nie podoba mi się. Jest obraźliwy zarówno dla osób tworzących szkołę i pracujących w niej, jak i Słuchaczy, którzy mają inne od Ciebie zdanie w poruszonej kwestii. Przydałoby się jakieś uzasadnienie. Spróbuj sformułować rzeczowe zarzuty, krótko je uzasadnij i wyciagnij wnioski. Stać Cię na to?

[Boy]

prowokacja

[dis]

a ja myślałam, że tylko tytuł będzie taki, a sam temat o czym innym. bądź co bądź, wejść bardzo dużo jest.

[Ollo]

to przykre, że ktoś tak pisze, nie podając ani słowa wyjaśnienie... Cóż, drogi autorze tematu, rzutuje to nieco na opinię o Twojej inteligencji.

[gniewny]

Maciek był i się ..zmył. Chyba go "przestraszyłeś" Sławek swoim profesjonalizmem nawet w takich kwestiach. Podziwiam

[yogg]

nie zgadzam sie... dzieki tej szkole zdobylem prace jako grafik w jednej z wiekszych gazet w Polsce a na pewno najwiekszej jesli chodzi o dzial reklamy - Gazecie Wybobrczej.
Nacisk polozony na praktyke, bardzo ulatwia znalezienie pracy w zawodzie.
Co do wykladow to... wszystko jest kwestia podejscia, zawsze tak jest, ze ten kto chce skorzystac ten skorzysta... nawet najbardziej nudny wyklad w WSR jest 1000000 razy ciekawszy niz wyklad z logiki na wydziale ISNSu na UW

[Neron]

miałeś kiedyś wykłady w salach komputerowych? Ja się w pewnym sensie zgadzam z założycielem tematu, jak będę miał czas to napisze co mnie bardzo wq.. w wsr - może to coś pomoże.

[zielonyszerszen]

miałeś kiedyś wykłady w salach komputerowych

sale komputerowe mają swój nie podważalny klimat i pewnie nigdzie więcej takiego klimatu nie spotkasz .
a poważnie mówiąc ćwierkają wróbelki że sale komputerowe mają zostać przeniesione w inne miejsce bardziej oświetlone i bardziej klimatyczne.
ale nie dajmy się zwariować nie jest tak źle dziewczyny się rozbierają więc jak Cię zajęcia nie interesują zawsze coś znajdziesz dla oka.

[OSHka]

Hmmm
zapraszam Cię na wykład o jakimkolwiek prawie na Wydziale Zarządzania UW - aula na miarę Unii, wygodne siedzenia, mnóstwo miejsca (na 300-400 osób) , mozna leżec nawet, ale co z tego..

.. wykłady są tak nudne, że chodzi z 20 osób z 300, bo tyle powinno byc. A na WSR - kurcze ja chodzę z wielkim zainteresowaniem, zwłaszcza na zajęcia związane z promocją i wszelkimi jej formami - mimo ze prawie wszystko to wiem, to utrwala mi sie to w głowie, a prowadzący - sir Woytkowsky - to już w ogóle debeściak.

Wykłady w salach komputerowych mają ten plus, ze masz komputer i net - nie dajesz rady, to łazisz sobie po necie , zawsze mozna sobie jakoś poradzić. Ale fakt - gorąco to tam sie dopiero zacznie robić

[zielonyszerszen]

Hmmm
Ale fakt - gorąco to tam sie dopiero zacznie robić

OSHka przecież lato idzie i wszędzie gorąco będzie.

[OSHka]

Gorąco w sensie, ze za gorąco, duszno, parno.. nie lubię takiego powietrza jakie jest w pracowniach komputerowych, zwłaszcza przy takim stężeniu jak na WSR, plus w jednej salce nie ma okna W tamtym semestrze miałam tam zajęcia i w październiku wymiękałam

[zielonyszerszen]

Gorąco w sensie, ze za gorąco, duszno, parno.. nie lubię takiego powietrza jakie jest w pracowniach komputerowych, zwłaszcza przy takim stężeniu jak na WSR, plus w jednej salce nie ma okna W tamtym semestrze miałam tam zajęcia i w październiku wymiękałam

wiem o czym mówisz żartowałem aby tylko rozluźnić atmosferę w tak gorący dzień

[Neron]

Ciekawe jak wyglądają przepisy BHP odnośnie wentylacji pomieszczenia przeznaczonego na grupowe spotkania. Zapewne jest taki wpis ale ja jestem leń więc jak komuś się nudzi i chce poinformować administracje szkoły zapraszam do http://www.google.pl

To jeszcze jedna zła rzecz - ostatni wykład w niedziele (nie wiem jak sie nazywa chociaż w ten weekend powinienem z niego zdawać egzamin) - mówię o SGZII, tam jest chyba z 3 grupy brak miejsc STOJĄCYCH o_O - będzie coraz gorzej w wsr - coraz więcej słuchaczy a powierzchnia użytkowa taka jak 2 lata temu.

Do szkoły 'zwerbowałem' sporo osób bo uważałem, że warto przeżyć to - super wykłady, fajne przedmioty ale teraz nie wiem czy będę polecał WSR.

PS: co mamy zrobić na zaliczenie sobotnich warsztatów fotograficznych?? :> tak z ciekawości pytam

[ds]

Dobra, zdenerwowałem się

Pięćsetdziewięćdziesiątkilka wejść i co? Wzywam Was uczniowie WSR do mobilizacji w obronie WSR (dużą literą; szacunek to coś, co powinno być naturalne nawet, jeśli ktoś nie potrafi się zdobyć na rzetelną argumentację swojej "lipnej" wypowiedzi).

OK, jest troszkę za gorąco. Hmm...Ale chwileczkę? O to chodziło autorowi tematu? Czy tylko o lipę? A - mówiłem, że jest za gorąco. Jest. Jeśli jednak spojrzycie z jakim zaangażowaniem wykładowcy i cała kadra podchodzi do nauczania w WSR, to myślę, że Wasze bóle staną się małą lipką.

WSR to zajebista instytucja ogólnorozwojowa z pasją A nie szkoła. A lipa? Widziałeś kiedyś lipę? http://pl.wikipedia.org/wiki/Lipa
...Hmm. A może jednak o coś autorowi chodziło? Że duża lipa przydałaby się do chłodzenia budynku?

Uff...gorrąco.