Dojazd.. :/

[Martusia B]

czy Wy też macie taki koszmarny dojazd? chodzi mi głównie o poranne korki.. dojeżdzam do szkoły z pragi południe (Gocław dokładnie), mam tam jeden autobus 143, który przebija się przez most siekierkowski, gdzie są kilometrowe korki.. w najkrótszym czasie dojechałam do szkoły w 40 min. muszę jakiś inny dojazd znaleźć.. może coś doradzicie?

[Marrtyna]

hej,
ja też dojeżdżam z Gocławia i niestety 143 już tak ma, trochę się nim jedzie..
jeżeli masz dosyć dobry dojazd do metra to polecam (ja jak jadę to na politechnikę bo mam najbliżej) zazwyczaj jest szybciej i wtedy najlepiej wysiąść na stacji Imielin

[Paziu]

ja jeżdżę autobanem z ostrobramskiej na politechnikę, wsiadam w metro i jestem w szkole zazwyczaj w ~40 minut ... powiem Ci że jak na 143 to całkiem wporzo wynik ... bo on się przynajmniej tak nie chwieje bardzo ...

- jeśli są korki na siekierkowskim i okolicach to jedzie ok 1 godziny ... a jeśli nie ma to niewiele krócej ...

ja jak jeżdżę swoją trasą to potrafię być w szkole w 25 minut ... ale jeśli jest taka pogoda jak dziś i ludziom wyłącza się myślenie na drogach to dojechałem w 1h20min ... więc ciesz się z tego co masz

[Martusia B]

metrem.. to musiałabym jechać na politechnikę i stamtąd najprędzej.. a tam na trasie łazienkowskiej też czasem takie korki, że szok.. jak jeżdze do centrum czasem, to potrafię być w 20min., a czasem się jedzie 1,5h.. masakra z tą komunikacją.. jeszcze te torowiska odnawiając.. ech..

[Paziu]

przeżyjesz ;p

[Martusia B]

no się zobaczy.. narazie to muszę lubić 143.. ale możę coś znajdę, jakiś inny dojazd..

[Happy]

Możesz jeszcze znaleźć jakiegoś fajnego narzeczonego, który mieszka bliżej szkoły i się do niego przeprowadzić!


I napisać o tym w topiku "Love Story"

[Martha]

Możesz jeszcze znaleźć jakiegoś fajnego narzeczonego, który mieszka bliżej szkoły i się do niego przeprowadzić!


I napisać o tym w topiku "Love Story"

Albo kupic sobie samochod i napisac o tym w topiku "Pochwal się"

[s_wojtkowski]

Możesz jeszcze znaleźć jakiegoś fajnego narzeczonego, który mieszka bliżej szkoły i się do niego przeprowadzić!

I napisać o tym w topiku "Love Story"

Albo kupic sobie samochod i napisac o tym w topiku "Pochwal się"

Albo nie znaleźć narzeczonego, nie kupić samochodu i napisać o tym w topiku Kurza twarz.

[CASE]

Albo zamieszkać z seize'em. Od tego jest jego "Co sądzisz o mnie"
Albo w pobliskiej parafii i na "Antyklerykalnych" to

[Martusia B]

Możesz jeszcze znaleźć jakiegoś fajnego narzeczonego, który mieszka bliżej szkoły i się do niego przeprowadzić!


I napisać o tym w topiku "Love Story"

Happy, niestety, Twój plan nie wypali, bo chłopaka ju mam i mieszka niedaleko mnie.. więc ta opcja odpada

[Martusia B]

a co do samochodu.. to szczerze mówiąc wole jeździć autobusem, bo jest uprzywilejowany i wpuszczają go gdzie by się nie wpychał, więc jest nawet szybciej.. ech.. ale ta godzinna jazda mnie zamęczy..

[seize]

Albo zamieszkać z seize'em. Od tego jest jego "Co sądzisz o mnie"
Albo w pobliskiej parafii i na "Antyklerykalnych" to

Rozumiem, że to z racji sypania przez wszystkich reklamami różnych tematów ale .. choć jak najbardziej do udziału w "Antyklerykalizmie" zapraszam (bez względu na "religiopogląd") oraz np. do "Rozmów o polityce" (bez względu na preferowaną opcję/partię) ; ale istotę pierwszego zdania proponował bym - cytując posła Cymańskiego - 'zgasić jak świece w zakrystii'

[Magnus McKnee]

a co do samochodu.. to szczerze mówiąc wole jeździć autobusem, bo jest uprzywilejowany i wpuszczają go gdzie by się nie wpychał, więc jest nawet szybciej.. ech.. ale ta godzinna jazda mnie zamęczy..

Hehe. Ja tam autobusów nie wpuszczam mimo ze jestem mniejszy. (ale tak mają kierowcy tu gdzie mieszkam)

[Happy]

No to w takim razie chłopak powinien wynająć gdzieś w pobliżu szkoły kawalerkę. Czego się nie robi dla ukochanej...