Co zrobić z tysiącem żurawi?

Paziu · Post autor: **Paziu** » 27 sie (pn) 2007, 20:11:34

Sadako Sasaki urodziła się w Japonii, w 1943r.

6. sierpnia 1945r. kiedy na Hiroszimę spadła bomba atomowa, Sadako miała 2 lata. W wieku jedenastu lat wykryto u niej białaczkę - chorobę bomby atomowej. W myśl legendy mówiącej o tysiącu żurawi spełniających życzenie Sadako zaczęła składać z papierków po lekach papierowe żurawiki. Jedni mówią że jej życzeniem było powrócenie do zdrowia, inni - że robiła to w intencji pokoju. 25 października 1955r. Sadako zmarła kończąc jedynie około sześciuset żurawi.

Moje życzenie może nie jest tak ważne lub ... potrzebne ludzkości, ale myślę że nie byłoby źle, gdyby się spełniło.

Obrazek

~150 żurawi

Obrazek

~300

~750

może umrę zanim je skończę

...

ale jeśli nie ... pytanie brzmi: co z nimi zrobić?

jeden z pomysłów był, żeby wypuścić je z dachu jakiegoś budynku
(może ładne zdjęcia by były)
ale chyba głupio byłoby się tak poprostu wszystkich pozbyć ...

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 30 sie (czw) 2007, 22:00:38

pomysl na puszczenie ich z dachu jest spoko tylko kto to bedzie sprzatal...
chociaz z drugiej strony mozna by pomyslec o namowieniu fotografow szkolnych itp na to...

pomysl swietny

/ps. jak widac, znalazlam posta!:D

s_wojtkowski · Post autor: **s_wojtkowski** » 31 sie (pt) 2007, 11:23:22

Magdusia pisze:pomysl na puszczenie ich z dachu jest spoko tylko kto to bedzie sprzatal...
chociaz z drugiej strony mozna by pomyslec o namowieniu fotografow szkolnych itp na to... pomysl swietny

Temu puszczaniu żurawi pownien towarzyszyć jakiś happening WSR, albo może nawet nie WSR. Odpowiednia idea (pokój?), oprawa (światła, muza), sponsor (lub mecenas) i nie tylko fotografowie, ale też filmowcy, może graficy i (wcześniej, przy organizacji) stratedzy. Data nieprzypadkowa - odlot albo przylot żurawi do Polski (o ile odlatują i przylatują, a nie siedza tu z nami przez cały czas); miejsce niebanalne; prasa, radio, telewizja, internet; wydarzenie.

juli · Post autor: **juli** » 08 wrz (sob) 2007, 21:26:22

Dla mnie to świetny ten pomysł by rzucić z dachu

Fajny efekt i napewno super ujęcia by były

Ja jestem za

Kali · Post autor: **Kali** » 09 wrz (ndz) 2007, 01:24:47

e tam zrzucić, one nie są stworzone do latania lepiej je spalić

kiti · Post autor: **kiti** » 19 wrz (śr) 2007, 20:23:56

hm... nie wiem czemu ale wcześniej umknął mi ten temat...
co zrobić z tysiącem żurawi... hm...
mozesz mi podarować po jednym na każdą okazję np. urodziny - 1 żuraw

, imieniny - 2gi żuraw

itd... uzbiera się tego bo po drodze mikołajki, święta i takie tam

Paziu · Post autor: **Paziu** » 19 wrz (śr) 2007, 21:54:39

ja myślałem np o udekorowaniu choinki

...

sinar · Post autor: **sinar** » 20 wrz (czw) 2007, 07:41:18

Proponuje rozdac znajomym po jednym z prosba by kazdy zrobil takie dwa i przekazal je znajomym. Jak nie bedzie juz nas i lasu tez nie bedzie (bo trzeba bedzie wyciac na papieru) zostana po nas przynajmniej zurawie

gosienka2005 · Post autor: **gosienka2005** » 28 wrz (pt) 2007, 13:07:54

Natalia mówi że gdzieś około 10 października są DNI JAPOŃSKIE w Pałacu Wilanowskim (do sprawdzenia)

Może wtedy coś ??

GangstaGirl · Post autor: **GangstaGirl** » 28 wrz (pt) 2007, 20:11:17

zdjęcia juz raczej nie. nie bedzie slonka i zieleni. ale pomysl moze ktos wazny dla Ciebie ma zyczenie ktore chcialbys spelnic.

Paziu · Post autor: **Paziu** » 28 wrz (pt) 2007, 22:35:18

;p ... nie kapuję ... ale na śniegu białe żurawiki też mogom być ;p ...

GangstaGirl · Post autor: **GangstaGirl** » 29 wrz (sob) 2007, 09:56:38

eh. wytlumacze Ci na zywo:P a ten no... na sniegu? naaah... bardziej na lisciach...ooo widzisz to tez jest dobry pomysl. mozemy zrobic sesje:D i zurawiki nie ucierpia bo przezyja starcie z miekkim podlozem i wogole a zdjecia beda cudne:D

Warszawska Szkoła Reklamy

Co zrobić z tysiącem żurawi?

Co zrobić z tysiącem żurawi?

One thousand żuraws