Plener Zakopane 2007

[s_wojtkowski]

Wyjeżdżamy za tydzień. Od czasu do czasu czuję juz ten PRZYJEMNY NIEPOKÓJ poprzedzający wielkie wyzwania połączone ze spodziewaną znaczącą przyjemnością.

Martwi mnie, że zapisy idą tak niemrawo - jakby na koniec miało okazać się, że nie pobijemy rekordu frekwencji... Zobaczymy - został jeszcze poniedziałek 15/10 i wtorek 16/10. W środę 17/10 z samego rana ostatecznie potwierdzam wszystkie rezerwacje i kupuję bilety.

Poniżej przypominam wiadomości dla wyjazdu kluczowe:

Info nt. pleneru (z elementami wyjazdu integracyjnego) Warszawskiej Szkoły Reklamy ZAKOPANE 2007

(1) czas trwania wyjazdu: od 22/10 (poniedziałek, bardzo rano) do 26/10 (piątek, wieczorem)
(2) zbiórka: Dworzec Centralny PKP, hala główna, 22/10 (poniedziałek), godz. 05:45
(3) powrót: Dworzec Centralny PKP, peron 2, 26/10 (piątek), godz. 23:00
(4) miejsce pobytu: Zakopane, Pensjon <Biały Ślad>, ul. Zwierzyniecka 16, tel. (18) 20 13 894
(5) opłata: 299 zł; obejmuje przejazd pociągiem EX na trasie Warszawa-Kraków oraz autokarami na trasie Kraków-Zakopane
(w obie strony), noclegi, wyżywienie (dwa posiłki dziennie: śniadanie i obiadokolacja) oraz atrakcje-niespodzianki
(6) co trzeba koniecznie zabrać: dokumenty (leg. szkolna!), pieniądze na oscypki oraz ewentualne dożywianie i tzw. rozrywki dodatkowe, ciepłe ubrania (prawie na pewno będzie zimno), solidne buty i lekką, ale ciepłą odzież do chodzenia po górach, artykuły piśmiennicze (zeszyt, długopis) oraz zestaw sprzętów i materiałów potrzebnych do wykonywania prac plenerowych (wg odrębnych ustaleń z opiekunami poszczególnych specjalizacji)
(7) inne elementy koniecznie potrzebne: dobry humor, świetna kondycja psychofizyczna, intelektualna, emocjonalna, a nawet duchowa oraz tzw. wola integracji

Uwagi dodatkowe
[a] w wyjeździe mogą wziąć udział jedynie osoby ubezpieczone od NW w szkole (35 zł/rok) lub gdziekolwiek indziej
osoby z własnym dojazdem płacą o 50 zł lub 100 zł mniej zależnie od tego czy dojazd własny ma miejsce w jedną czy też w dwie strony (trzeba to zaznaczyć przy wpłacie pieniędzy w sekretariacie)
[c] można przyjechać później lub wyjechać wcześniej (jeśli to konieczne) albo zostać dłużej (jeśli ktoś tak chce; wtedy oficjalny wyjazd kończy się w Zakopanem w piątek o godz. 16:00); w takich przypadkach trzeba jednak skonsultować wcześniej wysokość opłaty z sw i wpłacić pieniądze w jego obecności
[d] można - choć tego nie polecamy - zrezygnować z jedzenia; płaci się wtedy o 50 zł mniej
[e] można zabrać osoby towarzyszące spoza szkoły, ale: trzeba wziąć pełną odpowiedzialność wobec szkoły za zachowanie i kulturę osobistą tych osób; zapłacą one drożej (349 zł)
[f] płacić za wyjazd trzeba w sekretariacie szkoły do 12/10 (piątek), a w wyjątkowych sytuacjach do 16/10 (wtorek) do godz. 17:00 (o tej godzinie zamykamy listę uczestników wyjazdu)
[g] w wyjątkowych wypadkach można ubiegać się o rozłożenie opłaty za wyjazd na raty lub przesunięcie terminu płatności - wymaga to rozmowy z sw
[h] obowiązkowe spotkanie organizacyjne dla wszystkich uczestników wyjazdu odbędzie 19/10 (piątek) o godz. 17:15
wszelkie dodatkowe informacje można uzyskać w sekretariacie szkoły pod numerem tel. (22) 644 28 58, (22) 855 00 50 lub bezpośrednio u sw
[j] będzie bajecznie: sympatycznie, lajtowo, ale też inspirująco.

Kto jedzie? czego sie spodziewacie?

[Magnus McKnee]

Ja jadę, ale rzeczywiście jeszcze się nie zapisałem.

[Martusia B]

no ja też jadę ju zapłacone hmmm.. tylko nie wiem jak ja będę wędrować po górach z tą moją nieszczęsną kostką.. :/ a i jeszcze będę chciała zrobić mały wypad.. ale to już będzie poważna rozmowa.. :>

[Ellie]

a ja nie będę mogła chodzić po górach ze względu na chorobę stawów, i co wtedy? :/

[Paziu]

poprosisz o lektykę ...

[Ellie]

no ale ja pytam poważnie...

[Kali]

Z tego co pamiętam wypad w góry jest jeden, trasa krótsza do której wszyscy dochodzą i dla wytrwałych trasa dłuższa prawdopodobnie na jakiś szczyt. A jeśli nawet na tej krótszej nie dałabyś rady, zostaniesz po prostu w mieście i tam pewnie jakiś temat do zrealizowania(jeśli jesteś z sg lub foto)

[Paziu]

żaden szczyt ... poprostu jedni wchodzą zielonym a inni jakimś niebieskim szlakiem ...

spotykamy się na przełęczy jakiejśtam ... idziemy do ośrodka ... odpoczywamy ... niektórzy idą jeszcze dalej nad jezioro ...

z wracaniem gorzej bo z tego co pamiętam to miał żółte oznaczenie ... i mnie np. kolana mocno po nim napieprzały ...

... tak przynajmniej było w zeszłym roku ...

[Martha]

oj tam, co poniektorzy na giewont sie chyba wdrapali z tego co pamietam...

[Troy]

Ja juz siedze i czekam. Kasa wplacona, lista zalatwiona. Tylko kurna mi zlotowki nie oddali !

Pytanie jedno tylko mam. Czy spotkanie 19ego jest bardzo obowiazkowe ? Co na nim bedzie ? Pytanie skierowane glownie do Sławka. Chyba, ze reszta wie co jest omawiane na spotkaniu.

[Martha]

Na spotkaniu bedzie przydzial do pensjonatow i pokoi
A reszta informacji, to organizacyjne.

[s_wojtkowski]

Pytanie jedno tylko mam. Czy spotkanie 19ego jest bardzo obowiazkowe ? Co na nim bedzie ? Pytanie skierowane glownie do Sławka.

Obecność AO (absolutnie obowiązkowa)! Będziemy omawiać ISTOTNE kwestie organizacyjne, które pozwolą uniknąć niemiłych sytuacji nam wszystkim - i tym, którzy uważają, że "wszystko wolno", jak również tym, którzy boję się, że "nic nie będzie można". No i przydział do pokoi - kogo nie będzie w piątek, ten nie będzie miał wpływu na to z kim będzie mieszkał w Zakopanem.

[Paziu]

Będziemy omawiać ISTOTNE kwestie organizacyjne, które pozwolą uniknąć niemiłych sytuacji nam wszystkim - i tym, którzy uważają, że "wszystko wolno"

hmm ... pamiętam jeden taki incydent ... uszedł bez echa ...

[s_wojtkowski]

Będziemy omawiać ISTOTNE kwestie organizacyjne, które pozwolą uniknąć niemiłych sytuacji nam wszystkim - i tym, którzy uważają, że "wszystko wolno"

hmm ... pamiętam jeden taki incydent ... uszedł bez echa ...

Widocznie Ci, którzy brali w nim udział, nie byli obecni na Spotkaniu Organizacyjnym.

[Martusia B]

uuu..Sławku.. zabrzmiało poważnie ale nie no.. w piątek i tak będę kończyć o 17 więc mi pasi bo jakbym kończyła o 12 to nie wiem czy dałabym radę spowrotem.. a jak tak to luuuz mam nadzieje, że wszyscy się ogarną i przyjdą!