Rozmowy o polityce

[sinar]

Do PiSu mam najwiekszych pretensje o to ze podzielilo Polakow. Nie dla jakis wyzszych celow ale ze w interesie swojej partii. I jeszcze to obludnie polewa patriotyczno-solidarnosciowym sosem.

[wodzini]

dokladnie ten sam zarzut mam do platformy

bo nie kto inny a donald tusk rozpropagowal "moherowe berety" ...

temat rzeka ogolnie przerabiany chyba na wszystkich forach internetowych

jako mlody czlowiek i zwolennik pisu, wiele razy przechodzilem przez takie dyskusje, i mowiac szczerze nic one nie wnosza tak naprawde
ale fajnie czasem sie poklocic i zrobic flejm na forum ...

[sinar]

Mowiac w skrocie sieroty po POPISie. Panowie sie poklocili, partie sie poklocily i wreszcie caly narod. Co prawda moim zdaniem wiecej winy i epitetow jest po stronie Kaczynskiego. Ale oki mam na tyle empatii ze jestem w stanie zrozumiec co czuje druga strona i ze moze miec pretensje o "moherowa koalicje" jak to bylo w oryginale. Tyle ze jak uwazam ja i jak mi sie wydaje potwierdza to Slawek ta polaryzacja sceny politycznej byla zamierzona przez Kaczynskiego. Takze ta Polska solidarnosciowa vs liberalna i szczegolnie obrazliwe ZOMO to nie przypadek, to nie cos co sie premierowi wymsklo.

I na prawde nie obchodzi mnie ze te partie moga liczyc na 70-80% mandatow kiedy w rzeczywistosci jedna partia lub takie partie w sojuszu moglyby liczyc na 40-50%. Nic konstruktywnego z tych podzialow nie wynika dla Polski (zmiana konstytucji, reformy gospodarcze i instytucjonalne).

[seize]

Z uwagi na pewien sentyment, mimo wszystko postanowiłem tu po "dłuższym" czasie zajrzeć, jednak tylko po to by wrzucić coś znalezionego w sieci ...

[ytv]ExKWyLATNz0[/ytv]
źródło : http://youtube.com/user/karbulot23

[sinar]

No chyba ze skoro tak dobrze idzie im dogadywanie sie z PIS ze bedzie koalicja z Kaczynskimi. A to co innego. Osobiscie w to nie wierze bo elektoraty im na to nie pozwola. Ale mysle ze juz sie zawiazala podobna nic porozumienia jak miedzy SLD i Samoobrona. I kto wie czy czesto nie uslyszymy w przyszlej kadencji: "Wojtku prosze cie wyjdz..."

No prosze potwierdza sie. PIS dalej wspiera lewa noge. Nie ma to jak ludzie z zasadami

PiS doradzało Kwaśniewskiemu przed debatą

"Dziennik": To sztabowcy PiS namówili otoczenie Aleksandra Kwaśniewskiego, by w debacie z Donaldem Tuskiem zapytał lidera PO o prywatyzację szpitali i odczytał mu fragment programu Platformy.

Według ustaleń gazety Adam Bielan przed poniedziałkową debatą Kwaśniewski - Tusk przekazał współpracownikowi Kwaśniewskiego program PO z zakreślonym fragmentem, który wskazywał słaby punkt.

Waldemar Dubaniowski nie chciał ujawnić, skąd pomysł, by Kwaśniewski w debacie wykorzystał argument będący kanwą kampanii PiS. Nie zaprzeczył jednak, że to Bielan podpowiedział mu tę strategię.

http://***SPAM***.pl/wybory2007/1625556,news.html

Jesli wskazywać kogoś, kto jest za to odpowiedzialny, to postkomuniści wspierający PRL - oraz WSZYSCY KTÓRZY PLANUJĄ WCHODZIĆ Z NIMI W nomen omen UKŁADY.)

W uklady z komunistami i postkomunistami wchodzili i wchodza przedstawiciele praktycznie wszystkich liczacych sie partii w Polsce. Ale ok to jeszcze mozna probowac jakos sprawdzic czy udowodnic.

[Kali]

http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html? ... 705986.784

Bardzo dobry wywiad pokazujący jak wołanie PO o upolitycznieniu CBA są po prostu wyssane z palca, tylko po to by podniecić histerie przed kolejnymi rządami PiSu.

[sinar]

Jak podaje Tok FM PiS wieczor wyborczy spedzi w hotelu Hyatt. Ciekawe czy bezy tez beda podawac... Jakie panstwo taka partia

[s_wojtkowski]

No chyba ze skoro tak dobrze idzie im dogadywanie sie z PIS ze bedzie koalicja z Kaczynskimi. A to co innego. Osobiscie w to nie wierze bo elektoraty im na to nie pozwola. Ale mysle ze juz sie zawiazala podobna nic porozumienia jak miedzy SLD i Samoobrona. I kto wie czy czesto nie uslyszymy w przyszlej kadencji: "Wojtku prosze cie wyjdz..."

No prosze potwierdza sie. PIS dalej wspiera lewa noge. Nie ma to jak ludzie z zasadami

PiS doradzało Kwaśniewskiemu przed debatą

"Dziennik": To sztabowcy PiS namówili otoczenie Aleksandra Kwaśniewskiego, by w debacie z Donaldem Tuskiem zapytał lidera PO o prywatyzację szpitali i odczytał mu fragment programu Platformy.

Według ustaleń gazety Adam Bielan przed poniedziałkową debatą Kwaśniewski - Tusk przekazał współpracownikowi Kwaśniewskiego program PO z zakreślonym fragmentem, który wskazywał słaby punkt.

Waldemar Dubaniowski nie chciał ujawnić, skąd pomysł, by Kwaśniewski w debacie wykorzystał argument będący kanwą kampanii PiS. Nie zaprzeczył jednak, że to Bielan podpowiedział mu tę strategię.

http://***SPAM***.pl/wybory2007/1625556,news.html

Jesli wskazywać kogoś, kto jest za to odpowiedzialny, to postkomuniści wspierający PRL - oraz WSZYSCY KTÓRZY PLANUJĄ WCHODZIĆ Z NIMI W nomen omen UKŁADY.)

W uklady z komunistami i postkomunistami wchodzili i wchodza przedstawiciele praktycznie wszystkich liczacych sie partii w Polsce. Ale ok to jeszcze mozna probowac jakos sprawdzic czy udowodnic.

Oczywiście mówiąc o układzie z postkomunistami nie chodziło mi o jakąś rozmowę czy spotkanie tylko o ROZWAŻANIE ZAWIĄZANIA Z NIMI KOALICJI.

[sinar]

Postkomunisci juz byli i sa w koalicji a takze w rzadzie PIS. Daruje Ci juz Slawku Macieja Giertycha ktory popieral stan wojenny. Daruje rowniez Samoobrone czyli PZPR-bis aktualnie z Leszkiem Milllerem i zaprzyjaznionym Jozefem Oleksym. Nawet Kaczmarka nie bede wypominal. Choc w kontekscie innych osob obecnych aktualnie w rzadzie to on jest taka nie warta wspominania pzprowska plotka. Nie wiem po co Kaczynscy robili tyle rabanu z tego czy byl kandydatem czy juz czlonkiem skoro...

... w tym rzadzie jest Kryze. Tego odpuscic nie moge. Takze przypominam sedzia polityczny w PRL jest obecnie wiceministrem sprawiedliwosci. Jasinski sekretarz ds wewnetrznych w Plocku w latach 70 jest ministrem dosc waznego ministerstwa skarbu, czlonek PRON - Karski jest rowniez wiceministrem. Dodajmy do tego posla PRLowskiego Sejmu (tak pereelowskiego nie tego strasznego kontraktowego) pana Bendera, ktory startuje na posla z ramienia PIS. Fajna mamy dekomunizacje przez te 2 lata , prawda?

Jezeli ktos mowi o Polsce solidarnej i o ZOMO to nie moze sobie pozwolic na obecnosc takich ludzi chocby nie wiadomo jakimi byli fachowcami i chocby nie wiem jakie metamorfozy przeszli.

PS. Czy bracia Kaczynscy nie byli obecni przy Okraglym Stole? A z tego co podaje historyk IPN Antoni Dudek to L. Kaczynski byl takze w Magdalence. Takze zanim rozliczysz Walese i demokratow ze "zdrady" a Tuska nawet z tego co jeszcze nie zrobil, to proponuje zacznij od braci blizniakow.

[s_wojtkowski]

Mimo wszystko czym innym jest wyławianie z bagna lewicowości i komunizmu jednostek (które, jak sam zauważyłeś, przeszły metamorfozę), a czym innym współpraca z partią o nie tylko historii, ale i aktualnej ideologii postkomunistycznej. To dla mnie zasadnicza różnica.

/dopisek aw: nie no jasne, gorzej jest rozważać współpracę z komunistami niz miec ich w swoich szeregach - buahahahahaha - co za piramidalna bzdura i obłuda, chyba się rozpłaczę ze śmiechu - no i to górnolotne sformuowanie - "wyławianie z bagna" hahaha - gdyby to nie było tak tragiczne i żenujace, to mogłoby być niezłym tekstem na kabaret - jak ktoś sięga do szamba i miesza tam łapą, na koniec wyciąga z owej mrocznej czeluści gówno i sadza obok siebie, to jest lepszy od kogoś kto szambo zamierza wykorzystac do np. odprowadania tam ekstramentów - interesująca koncepcja - dodatkowo fakty dokonane sa mniej ważne od hipotez - doprawdy - zajebiście przemyslna logika - pasuje jak ulał do wyborcy PiS-u - pogratulować/

A Tuska rozliczę po wyborach. Mam szczerą nadzieję, że wystarczy mu PSL do sformułowania rządu, bo gdybym miał oglądać w ławach rządowych ponownie Olejniczaka, Janika, Szmajdzińskiego i tę klikę (oraz Geremka, Onyszkiewicza, Lityńskiego i tę lożę) - stanę się PFP (Prawdziwym Frustratem Politycznym).

Na dziś oburza mnie i autentycznie przepełnia odrazą, że PO rozważa możliwość koalicji z LiDem. Jest to naprawdę główny powód tego, że nie mogę nawet rozważyć oddania głosu na Platformę.

Jestem zdania, że rządy PO nie muszą być złe. Więcej: dobrze bym im życzył. Ale też jestem zatwardziałym, nieprzejednanym, zacietrzewionym i niereformowalnym antykomunistą, który ma odruch dopisania na końcu każdego swojego politycznego posta frazy "Precz z komuną!"

[Magdusia]

Jestem zdania, że rządy PO nie muszą być złe. Więcej: dobrze bym im życzył. Ale też jestem zatwardziałym, nieprzejednanym, zacietrzewionym i niereformowalnym antykomunistą, który ma odruch dopisania na końcu każdego swojego politycznego posta frazy "Precz z komuną!"

nie sądzisz, ze to hasło się juz troche przejadło? gdzie Ty widzisz komunę? przecież PiS i PO jadą włascwie na jedym wózku, tyle ze PO nieco bardziej libelarne jest... ale to tyle. Zastanów się. Populizm reprezentował PiS dwa lata temu podczas kampanii i zobacz jak sie to skończyło. Kłamstwo ma krótkie nogi. Albo wogóle jest krótkie (tuteż niskie..)

Na dziś oburza mnie i autentycznie przepełnia odrazą, że PO rozważa możliwość koalicji z LiDem. Jest to naprawdę główny powód tego, że nie mogę nawet rozważyć oddania głosu na Platformę./quote]
a co, lepiej nawiazac koalicję z PiSem? przecież ma się coś zmienić a nie stać w miejscu? Przecież PiS boi się jakiejkolwiek koalicji gdzie nie będzie miał większości. Boją się że tam gdzie pisowczyki zagrzały ciepłe miejsce i mają 100% możliwosci inwigialcyjnych to że tego nie będzie, i co wtedy bedzie? płacz i zgrzytanie zebami...

no i co wazne:

[seize]

Jak rozumiem Sławku to całe deprecjonowanie PO w twoim wypadku rozchodzi się zatem po prostu o to że wolisz tych u których są dajmy na to "komuniści po metamorfozie" (czy jak to tam nazwać, jeśli ktoś był np. członkiem PZPR lub pełnił ważną funkcję za czasów PRL) ? Sam program itd są już nie istotne w kwestiach decyzyjnych u ciebie, gdy idziesz glosować?

Jak na mój rozum (być może ograniczony) wychodzi bowiem na to iż dla ciebie to trochę tak wygląda sprawa : Komunizm: Nie; Liberalizm: Nie; Socjalizm: Tak.

[seize]

(...)Przecież PiS boi się jakiejkolwiek koalicji gdzie nie będzie miał większości. Boją się że tam gdzie pisowczyki zagrzały ciepłe miejsce i mają 100% możliwosci inwigialcyjnych to że tego nie będzie, i co wtedy bedzie? płacz i zgrzytanie zebami...

No podczas debaty Tusk - Kaczyński chyba każdy mógł usłyszeć czemu - jak na mój rozum - nie powstał PO-PiS.
Premier wyraźnie powiedział "Panowie straszliwie chcieli wejść w tą sferę którą my się chcieliśmy zająć (...)"

I moje zdanie jest właśnie takie : jeżeli ktokolwiek będzie miał wchodzić z PiS w koalicje to musi to być partia która nie będzie chciała wchodzić w takie rejony jak służby etc. (czyli być taka SO którą jak stwierdził Premier trzymał od rzeczywistej władzy a jak gdzieś był jakiś ważny interes to za SO jechało CBA) ; bo to co się tyczy tzw. "inwigilacji" to mam wrażenie jest hobby PiS-u chcącego uparcie tropić to co uznaje samo za zło, które na pewno bytuje tylko trzeba je znaleźć.

[sinar]

Sondaze sondazami a ja tam zawsze od tych usrednionych sondazy odejmuje 5%. Dzis wg roznych badan roznica wynosi 15 i 0%! Takze mi wychodzi ze jest jakies 2% roznicy. A to jest juz w granicach bledu statystycznego.

Pewna podpowiedz daja bukmacherzy. Usrednilem to troche i wg nich:
LPR 4%
PSL 7%
SLD 16%

Co do PO i PiS pewne jest tylko to ze przekraczaja 30%. PiS chyba 33% lub mniej. PO prawdopodobnie 34% lub wiecej. Frekwencja 52% lub nawet ciut wyzsza. Jezeli ktos chcialby postawic na PIS proponuje Bet-at-home (kurs 2.80). Jesli PO najlepszy kurs ktory widzialem jest w Expekcie (1.60). Betsson jak to Betsson przygotowal pare bardziej rozrywkowych zakladow:


Czy CBA zorganizuje konferencje prasowa w czasie trwania ciszy wyborczej?:

Nie
1,15
Tak
5,00


Który z braci Kaczyńskich pierwszy przyjdzie do urn by zagłosować w wyborach parlamentarnych?:
Jarosław Kaczynski
1,80
Lech Kaczynski
1,80


Którą ręką Donald Tusk wrzuci swój głos do urny wyborczej?:
Prawą
1,40
Lewą
2,50


Kto bedzie towarzyszyl Premierowi Jaroslawowi Kaczynskiemu podczas glosowania?:

Mama
1,30
Jolanta Szczypinska
4,00
kot Alik
10,00

[s_wojtkowski]

Jak rozumiem Sławku to całe deprecjonowanie PO w twoim wypadku rozchodzi się zatem po prostu o to że wolisz tych u których są dajmy na to "komuniści po metamorfozie" (czy jak to tam nazwać, jeśli ktoś był np. członkiem PZPR lub pełnił ważną funkcję za czasów PRL) ? Sam program itd są już nie istotne w kwestiach decyzyjnych u ciebie, gdy idziesz glosować?

Jak na mój rozum (być może ograniczony) wychodzi bowiem na to iż dla ciebie to trochę tak wygląda sprawa : Komunizm: Nie; Liberalizm: Nie; Socjalizm: Tak.

Niezła manipulacja (lub kolejny błąd logiczny). Najpierw wkładasz mi w usta (w kawiaturę) pewne twierdzenia jako probabilistyczne, a potem wyciągasz z nich już konieczne wnioski. Co prawda fałszywe, ale - przynajmniej dla mnie - obraźliwe.

Jestem tak samo antysocjalistą, jak antykomunistą. Socjalizm jest dla mnie kwestią nade wszystko mentalną, po wtóre ideologiczną, a dopiero na dalszym planie gospodarczą.

/dopisek aw: to ciekawe, bo PiS jak ulał pasuje do kazdego z powyzszych jako partia socjalistyczna - idea państwa solidarnego to nic innego jak socjalizm z lat prosperity tego systemu poityczno-gospodarczego/

Jeśli zaś chodzi o mentalność i ideologię socjalistyczną to ranking partii startujących w wyborach przedstawia się wg mnie następująco (od najbardziej do najmniej socjalistycznych):

1. LiD i PPP ex aequo
2. SO
3. PSL
4. PO
5. PiS /dopisek aw: czysta kpina/i LPR ex aequo

Wydaje mi się, że w Sejmie te partie tak właśnie powinny siedzieć licząc od lewej (fu!) do prawej strony (jesli oczywiście zdarzyoby się, że wszystkie wejdą). Bo w Sejmie najważniejsza jest mentalność.