Jak wrażenia po zakopiańskim plenerze AD 2007?

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
s_wojtkowski
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 12702
Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00

Jak wrażenia po zakopiańskim plenerze AD 2007?

Post autor: s_wojtkowski » 26 paź (pt) 2007, 23:24:17

Kochani!

Przede wszystkim cieszę się, że jestem pierwszy, że nikt mnie nie ubiegł i że mogę (z radością!) otworzyć dyskusję na temat zakończonego kilkanaście minut temu pleneru.

Był to plener pod kilkoma względami wyjątkowy. I powiem Wam dlaczego.

Ale nie teraz. Nie chcę "ustawiać" tego topiku. Niech płynie sam z siebie wartkim strumieniem.

Piszcie o tym co Wam się podobało, a co nie. Co Was zachwyciło, a co zawiodło. Dziś i jutro i pojutrze tak na gorąco. A potem jeszcze na zimno. Z dystansem. Publikujcie też zdjęcia (to prawie zawsze jest frajda znaleźć siebie i ulubioną koleżankę/kolegę na którymś).

Do piór! (tj. pardon, do klawiaatur!)

PS. Na środę 31/10 zapraszamy wszystkich Słuchaczy, Absolwentów, Wykładowców i ich znajomych na WSR event day, na którym zaprezentujemy dokonania plenerowe wszystkich specjalizacji.

dis
Bywalec
Bywalec
Posty: 351
Rejestracja: 02 wrz (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: dis » 27 paź (sob) 2007, 00:12:40

zażalenia: pogoda dopiero w ostatnim dniu dopisała! i za mało drugiego roku pojechało, znałam tylko 2 osoby na plenerze na początku :/ trzeba zrobić większą akcję promującą lub zmuszającą do wyjazdu.
ale podobały mi się zajęcia z rysunku, czuję, że się dużo nauczyłam :) i dużo ludzi się poznało :) miła stmosfera :p

myimmortal
Bywalec
Bywalec
Posty: 340
Rejestracja: 03 lip (ndz) 2005, 02:00:00

Post autor: myimmortal » 27 paź (sob) 2007, 00:52:22

a ja napisze krotko ze: bylo bardzo fajnie ;]

jedyne (poza pogoda) na co moznaby narzekac to jedzenie :D no ale mamy co wspominac - szczegolnie ten sos w wersji "wegetarianskiej" bo panie powyciagaly z niego kawalki kurczaka :D juz sie nie moge doczekac do event day zeby zobaczyc te wszystkie wytwory :D

dobranoc :)

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 27 paź (sob) 2007, 10:05:46

... no to coś zbyt dużo tych wrażeń nie macie... :? Czyżby tam nic się nie działo? 8O Było aż tak nudno? To dobrze, że nie pojechałam bo się zastanawiałam nad tym czy jechać czy nie... Ale jak tam cisza i spokój były to dobrze, że zostałam w Wawce... :idea:

Paziu
Ekspert
Ekspert
Posty: 1246
Rejestracja: 03 paź (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: Paziu » 27 paź (sob) 2007, 11:17:09

omg ... taaaaaakją pizze jedliśmy ... DaAdamo się nazywa i dam sobie palec uciąć za jeszcze jeden kawałek ... ciasto boskie ... no i serek troche przypieczorny ... dodatki niby zwykłe, ale cała pizza z prawdziwego pieca jest O_o ... cudo

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 27 paź (sob) 2007, 11:24:26

Ja to myślę, że ta pizza aż tak ci smakowała ze względu na inne okoliczności... :roll: 8) Bo jak człowiek ma motylki w brzuchu to i apetyt lepszy jest... :P :roll:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 27 paź (sob) 2007, 11:33:25

Happy pisze:Bo jak człowiek ma motylki w brzuchu to i apetyt lepszy jest... :P :roll:
Ekhmm sugerujesz ze na plenerze jadlospis byl na tyle urozmaicony ze jedli tam tez jaja, poczwarki tudziez gasienice motyli (jakos w tym brzuchu musialy sie znalezc) ;) :D Toz to bylby jakis Fear Factor :lol:

Paziu
Ekspert
Ekspert
Posty: 1246
Rejestracja: 03 paź (wt) 2006, 02:00:00

Post autor: Paziu » 27 paź (sob) 2007, 11:50:37

a ... i przypomniało mi się ...

przez dwa tygodnie przed plenerem męczyło mnie pytanie ...

"skąd niedźwiedź polarny wie, że ma w zimę spać?" ...

czy on śpi w nocy poprostu ? ... czy każdej nocy ? przecież tam jest zawsze zima ... nieraz na programach typu discovery można było zobaczyć czarne misie śpiące w zimę ... ale nigdy nie zauważyłem żeby białe misie w ogóle sypiały ...

więc ... po czterech dniach bez snu ... po czterech dniach bolących mięśni ... czterech dniach przepicia i przepalenia ... znalazłem odpowiedź ... a raczej olśnienie znalazło mnie ... leżącego w łóżku ostatniej nocy ...

teraz jestem tak uradowany, że cały wyjazd podobał mi się o jakieś 10% więcej :)

Piocho
Nowy(a)
Posty: 28
Rejestracja: 27 paź (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: Piocho » 27 paź (sob) 2007, 12:00:56

Jak dla mnie plener na wielki plusik. Milo bylo poczuc sie znowu jakbym mial 15 lat i wyjechal na kolonie + odrobina doroslosci w postaci zajec i maksymalnie jednego piwka wieczorem. CHyba juz wiekszosc sie fajnie zintegrowala, co bylo szczegolnie widac ostatniej nocy w klubie.

Pozdrowienia dla wszystkich pozytywnych ludzi ktorzy nie pozwolili mi sie nudzic :-D

PS. Przepraszam wszystkich ktorych imion jeszcze nie pamietam, WYBACZCIE :-)

Kawka03
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 520
Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: Kawka03 » 27 paź (sob) 2007, 12:06:16

Tak Piotrus, w koncu znowu z Toba zatanczylam :P :*

Tekla
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 244
Rejestracja: 04 wrz (wt) 2007, 02:00:00

Post autor: Tekla » 27 paź (sob) 2007, 12:50:59

iiiiiiiiiiiiiiiiiihaa
mało wychodziliśmy tak wspólnie.. wyprawa w góry nieziemska, uwielbiam tłuc się po schroniskach, fajnie jest zmęczyć się w górach, szczególnie w wygodnych butach (chwalę imię Pazia), szkoda jednak, że tylko raz.

no i tak pogoda ostatniego dnia... ah. oh.

Kawka03
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 520
Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: Kawka03 » 27 paź (sob) 2007, 13:07:00

wyprawa w gory byla szczegolnie udana dla Artura, zaowocowala wyjatkowym wizerunkiem na stopie :D Uwieczniony na zdjeciu jest jego dumą :-)

Tekla
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 244
Rejestracja: 04 wrz (wt) 2007, 02:00:00

Post autor: Tekla » 27 paź (sob) 2007, 13:13:06

Boję się spytać o co chodzi .. :>

Kawka03
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 520
Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: Kawka03 » 27 paź (sob) 2007, 13:27:41

Po wyprawie w gory Artur odkryl dzielo na swojej piecie... objawienie! :P
Obrazek

Kawka03
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 520
Rejestracja: 28 lip (sob) 2007, 02:00:00

Post autor: Kawka03 » 27 paź (sob) 2007, 13:33:18

Oczywiscie Artur mowi ze zafarbowanie piety skarpetka w ten sposob bylo jego zamierzonym efektem...

ODPOWIEDZ