Jak wrażenia po zakopiańskim plenerze AD 2007?
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Ekspert
- Posty: 1312
- Rejestracja: 06 lip (pt) 2007, 02:00:00
nie no.. plener przerewelacyjny! ja bym tam jeszcze została z moimi kochanymi dziewczynkami z pokoju 107 i 108 i 205 oczywista :*:*:*
) no i oczywiście ze wszystkimi chłopcami i w ogóle ze wszystkimi! było super, imprezy w klubach poprostu rewelacyjne.. w amstrongu wytańczyłam się i wyśpiewałam za wsze czasy
a moja kostka od tych tańców już w ogóle nie boli.. tylko wczoraj w autokarze dostałam kopa od pewnego mężczyzny (Jacek - nie daruje
) i odkryłam siniaka.. w ogóle odkrywam coraz to nowe siniaki.. czy ja o czymś nie wiem.. jakieś luki w pamięci... <hmm>
a co do arcydzieła na Artura stopie, byłam i widziałam na zywo.. jak się tak z daleka popatrzyło to serio wygląda jak twarz.. a jaki podniecony był.. wchodzę do pokoju, a tu nagle: MARTA, MARTA, ZOBACZ ZOBACZ.. JESTEM DRUGII PICASO!!! myślałam, że zejde, bo się tak przestraszyłam...
:D:D



a co do arcydzieła na Artura stopie, byłam i widziałam na zywo.. jak się tak z daleka popatrzyło to serio wygląda jak twarz.. a jaki podniecony był.. wchodzę do pokoju, a tu nagle: MARTA, MARTA, ZOBACZ ZOBACZ.. JESTEM DRUGII PICASO!!! myślałam, że zejde, bo się tak przestraszyłam...

-
- Ekspert
- Posty: 1312
- Rejestracja: 06 lip (pt) 2007, 02:00:00
-
- Ekspert
- Posty: 1312
- Rejestracja: 06 lip (pt) 2007, 02:00:00
-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
No ale tak mówicie och, ach, i jak fajnie i jak tego tam ten. A jakieś małe skandaliki, jakieś nowe lawy (oprócz tego o którym już wiem?) jakieś pikantne szczególiki. Piszcie chcę wiedzieć czego mam żałować, że nie byłam.
No dziewczyny, co nie mogę na Was liczyć? Bo jeśli myślicie, że uwierzę, że tam wszyscy po zajęciach siusiu, paciorek i spać to się grubo mylicie...







-
- Ekspert
- Posty: 1246
- Rejestracja: 03 paź (wt) 2006, 02:00:00
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 180
- Rejestracja: 05 sie (ndz) 2007, 02:00:00
Dobry! 
Plener- kosa. Pod wzgledem praktycznym jak i integracyjnym
. Zapierdziel od rana do nocy, a w nocy IMPREZA!!!
Happy ja latalem po lesie z gola klata udajac Wychuchrola Pirenejskiego badz jak kto woli Yeti w ramach dokumentu na zaliczenie. Mysle, ze to najwieksza strata ;D Skandalu nie bedzie, bo nikt nie pamieta taka biba byla. Wodz czuwal i mial wszystkch pod opieka
Sporo ludzi sie poznalo co mnie cieszy. Ekipa jest konkret
Szkoda, ze plenery sa tylko raz do roku. Jak Marta odda mi karte to tez wrzuce kilka fotek. Ekipa do zobaczenia we srode, bo we wtorek raczej wszystkich nie bedzie.
Houk!

Plener- kosa. Pod wzgledem praktycznym jak i integracyjnym




Houk!
-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
A miałeś ze sobą jakiś indiański stroik? I pióropusz? Bo sądzę, że by ci było w nim bardzo do twarzy!
A co do pon i wt to raczej radzę Wam być bo po 1. są normalne zajęcia, a po 2. to wiele osób musi się do mnie zgłosić gdyż nie spełniło minimum... Także tak to do zoba w szkole!
No, ale ja cały czas czekam na jakieś pikantne szczególiki! Choć jeden nie bądźcie tacy!
No nie wierzę, ze NIKT nic nie pamięta bo taka była biba, na pewno jest ktoś kto coś pamięta... Nie załamujcie mnie!



No, ale ja cały czas czekam na jakieś pikantne szczególiki! Choć jeden nie bądźcie tacy!




-
- Nowy(a)
- Posty: 24
- Rejestracja: 28 paź (ndz) 2007, 02:00:00
w 2ch slowach to fajowo bylo
))
Jedna wielka beka!!! Dzieki wszystkim za wspaniala wspolna zabawe
.
Problem bedzie z zaliczeniem cos sie wymysli, ciezko jest miec energie przez 24h
Naszczescie znalazl sie ktos kto dostarczal nam swiezej dawki energii!!
Red Bull i jedziesz dalej
POzdrOwieniaAA
Madzia

Jedna wielka beka!!! Dzieki wszystkim za wspaniala wspolna zabawe

Problem bedzie z zaliczeniem cos sie wymysli, ciezko jest miec energie przez 24h

Naszczescie znalazl sie ktos kto dostarczal nam swiezej dawki energii!!
Red Bull i jedziesz dalej

POzdrOwieniaAA
Madzia
-
- Ekspert
- Posty: 1312
- Rejestracja: 06 lip (pt) 2007, 02:00:00
-
- Ekspert
- Posty: 1312
- Rejestracja: 06 lip (pt) 2007, 02:00:00
ej.. a co do mojego gardła i chrypy.. młody bóg normalnie
widzę po opisach na gadu, że wszyscy chorzy i w ogóle.. a ja mówie.. zdrowa jak rybka..
) tylko nie przeraździe się w e wtorek jak mnie zobaczycie, bo mogę nie za ciekawie wyglądać (zmęczenie) , bo będę po 14h kelnerowania
więc tak ostrzegam.. żeby nie było, że ja chora jestem
jezu.. już głupoty piszę 




