O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
Natalunia
- Ekspert

- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00
Post
autor: Natalunia » 10 gru (pn) 2007, 17:58:39
seize pisze:a zatem po prostu na nie poznanie prawdziwej miłości...

Trudno w takim przypadku w ogóle mówić o miłości. Raczej o przywiązaniu albo o przyzwyczajeniu
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 10 gru (pn) 2007, 19:57:08
No właśnie dlatego stwierdziłem iż poprzez trwanie w tym takim trybie [pasożyt-żywiciel] skazują się sami na to że miłości nie poznają.
-
Natalunia
- Ekspert

- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00
Post
autor: Natalunia » 11 gru (wt) 2007, 08:56:42
seize pisze:No właśnie dlatego stwierdziłem iż poprzez trwanie w tym takim trybie [pasożyt-żywiciel] skazują się sami na to że miłości nie poznają.
Chociaż znam przypadek, gdzie ta osoba owijana naprawdę się zakochała. Fakt, że to był toksyczny związek, ale są do dzisiaj razem.
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 11 gru (wt) 2007, 16:46:33
Ale czy fakt iż ta osoba się zakochała sprawia że poznała co to jest miłość ? Bez walki, toksyczności...
-
Natalunia
- Ekspert

- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00
Post
autor: Natalunia » 11 gru (wt) 2007, 16:58:17
seize pisze:Ale czy fakt iż ta osoba się zakochała sprawia że poznała co to jest miłość ? Bez walki, toksyczności...
właśnie nie poznała. Bo w tymprzypadku to jest tak, że ona daje z siebie wszystko, od miłości, po pieniądze no i poświęciła mu całe swoje życie, a on tylko korzysta i robi jej awantury.
-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 11 gru (wt) 2007, 17:26:23
Ech cos bym tu napisal ale to sie Wam na pewno nie spodoba...

-
Natalunia
- Ekspert

- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00
Post
autor: Natalunia » 11 gru (wt) 2007, 17:33:21
oj pisz

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 11 gru (wt) 2007, 17:48:07
Oj Natalunia jeszcze bedziesz zalujesz ze to napisalas (tak mi sie przynajmniej zdaje)

-
Natalunia
- Ekspert

- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00
Post
autor: Natalunia » 11 gru (wt) 2007, 17:55:12
ja nigdy nie żaluje ;P
-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 11 gru (wt) 2007, 18:01:06
A to jeszcze zobaczymy
Po pierwsze primo zbaczacie z tematu (a w tej chwili to nawet zbaczamy)
Po drugie... to sie jeszcze zastanowie bo to chyba zbyt smiale tezy

-
Natalunia
- Ekspert

- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00
Post
autor: Natalunia » 11 gru (wt) 2007, 18:13:56
Sinar... życie...
-
krzysiu
- Ekspert

- Posty: 1489
- Rejestracja: 09 wrz (ndz) 2007, 02:00:00
Post
autor: krzysiu » 11 gru (wt) 2007, 18:25:00
-
krzysiu
- Ekspert

- Posty: 1489
- Rejestracja: 09 wrz (ndz) 2007, 02:00:00
Post
autor: krzysiu » 11 gru (wt) 2007, 18:26:22
do tego nie KAŻDA kobieta, bo jak moja siostra czegoś odemnie chce to zazwyczaj tego nie dostaje!
-
Natalunia
- Ekspert

- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00
Post
autor: Natalunia » 11 gru (wt) 2007, 19:40:09
ja zawsze dostaję to co chcę. Nawet od Ciebie bym wydębiła

mam wrodzony talent przekonywania i na dodatek manipulowania. Więc nie bądź taki pewny siebie. Kobiece sztuczki są nie do pojęcia dla faceta

-
Natalunia
- Ekspert

- Posty: 1574
- Rejestracja: 18 cze (pn) 2007, 02:00:00
Post
autor: Natalunia » 11 gru (wt) 2007, 19:41:39
Ale jeżeli chodzi o związki, to raczej szukam partnera. W związku jestem inna i inaczej wszystko załatwiam. Szukam kompromisów. A jeżeli chodzi o pracę, uczelnię i urzędy, to jeszcze nigdy mi się nie zdarzyło, żeby było coś nie po mojej myśli
