a jaki aparat??
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Pewnie masz racje. Moim zdaniem pomoc powinna trafiac do wlasciwych osob, a nie tylko spelniajacych biurokratyczne warunki. W przeciwnym razie rozmywa sie jej cel i wartosc rowniez finansowa. Mam troche skrzywiony obraz w patrzeniu na te sprawy. Za duzo widzialem w zyciu 40-letnich emerytow, rencistow i ludzi na chorobowym odwalajacych chaltury (pozniej sie mowi ze nie ma pracy dla mlodych), calkiem zamoznych kolegow ciagnacych z socjalnego albo zasilku. Jeden powie ze to cwaniaki inny ze sa przedsiebiorczy (wiem nie o to Ci chodzilo) I chociaz obecny rzad mi bardzo nie lezy to jednak w tym punkcie plan Hausnera ma sens. Sorry za to polityczne odbicie.
Kinia faktycznie jest 8 poziomow. Na poczatku masz test kwalifikujacy (pisemny, oxfordzki). Chodzi o to zebys trafila na level najbardziej odpowiadajacy Twoim umiejetnosciom jezykowym. Na koncu jest egzamin przypominajacy troche certyfikat. W sensie podzialu na skille (Writing, Use of English....) nie restrykcyjnosci czy dawania uprawnien. CAE, FCE i moze jakies inne zaleznie od grupy. Punktacja oczywiscie odpowiednio zmodyfkowana, dopasowana. Czy ktos moglby potwierdzic ze podobnie to wyglada u Sir Bialka, bo tego to pewien nie jestem.
Kinia faktycznie jest 8 poziomow. Na poczatku masz test kwalifikujacy (pisemny, oxfordzki). Chodzi o to zebys trafila na level najbardziej odpowiadajacy Twoim umiejetnosciom jezykowym. Na koncu jest egzamin przypominajacy troche certyfikat. W sensie podzialu na skille (Writing, Use of English....) nie restrykcyjnosci czy dawania uprawnien. CAE, FCE i moze jakies inne zaleznie od grupy. Punktacja oczywiscie odpowiednio zmodyfkowana, dopasowana. Czy ktos moglby potwierdzic ze podobnie to wyglada u Sir Bialka, bo tego to pewien nie jestem.
-
- Ekspert
- Posty: 1496
- Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00
Aleś mnie wnerwił niemożebnie tym tekstem. No po prostu się zastanawiam, jak tak można! Droga (jak ci tam, bo zapomniałem) nie słuchaj go. Jeśli masz do wydania kilka- tak co najmniej 5- tysięcy złotych na aparat, to faktycznie polecam cyfrowy- choćby taki Canon EOS300D- lustrzanka cyfrowa, świetna jakość, dobra firma, szybki itd. Ale jeśli masz wybór, a chcesz być fotografem-artystą- a nie zapyziałym przed komputerem obrabiaczem zdjęć, a masz do wydania np.1000 zł, to za te pieniądze kupuj- tak jak koledzy radzili- zenita 12XP z ogromną ilością akcesoriów- lampa, statyw, kilka obiektywów, albo mniej akcesoriów ale za to np.Canona EOS 50. Wiesz czemu? Bo jeszcze wiele wody w śmierdzącej Wiśle upłynie, zanim kosztująca 1000 zł cyfrówka dorośnie jakością i możliwościami do pięt starym, ruskim Fiedom za 30 zł na stadionie. Ot co. Wnerwił mnie, cholera, no!aw pisze:Dodam tylko: za kilka lat analogowe aparaty bedą zabytkami - tak jak dzis kamery VHS.
-
- Zaczyna działać
- Posty: 246
- Rejestracja: 24 cze (czw) 2004, 02:00:00
dzieki za te wszystkie rady
pozostane chyba przy tym zenitku,z angielskim bedzie gorzej,no nic
najwyzej na pierwszym poziomie wyladuje
a czy ktos sie orientuje,czy jest mozliwosc przepisania sie z grupy wrzesniowej na pazdziernikowa?
ja zapisalam sie na wrzesien ale nie wiem czy nie trafi mi sie fucha w holandii na ten wlasnie miesiac..
jakby byla taka opcja to nie zarwalabym ani szkoly ani wyjazdu..
dla przypomnienia->bede pierwszy rok uczyc sie w tej szkole
pzdr
pozostane chyba przy tym zenitku,z angielskim bedzie gorzej,no nic
najwyzej na pierwszym poziomie wyladuje

a czy ktos sie orientuje,czy jest mozliwosc przepisania sie z grupy wrzesniowej na pazdziernikowa?
ja zapisalam sie na wrzesien ale nie wiem czy nie trafi mi sie fucha w holandii na ten wlasnie miesiac..
jakby byla taka opcja to nie zarwalabym ani szkoly ani wyjazdu..
dla przypomnienia->bede pierwszy rok uczyc sie w tej szkole
pzdr

-
- Zawsze coś napisze
- Posty: 868
- Rejestracja: 29 wrz (pn) 2003, 02:00:00
musisz sie dopytac w szkole poniewaz tylko oni moga udzielic ci ostatecznej odpowiedzi, ale wydaje mi sie ze nie,
a jesli chodzi o aparat to jestem tylko amatorem, ale kiedys mialem praktice, ktora niestety zaczela zacinac klisze i niszczyc film, trzeba bylo blache wyklepac
, teraz mam canona 300 z zoomem 28-90, i jaka zmiane odczulem po tej zamianie aparatow?,
nie musze sprawdzac czasu jaki musze nastawiac na oddzielnym swiatlomierzu, ktory tez nie za dobrze dzialal, no i tyle, aha no i tylko w obiektywie wieksza zmiana mozliwosc ustawienia od 28-90, i jeszcze standardowy obiektyw w canonie jest dosc ciemny i min przeslona jaka moge ustawic na nim to 4
,
a czasem mam odczucie jako ze nie mam zbytnio kasy na klisze ze przydala by sie cyfrowka, szczegolnie ze mozna ja caly czas w kieszeni nosic i wyjac kiedy potrzeba, tylko ze kiedy juz mam w reku cyfrowke to sie wk.. na jej mozliwosci i tesknie za lustrzanka, wiec dla mnie idealnym wyjsciem bylaby cyfrowka, do codziennego pstrykania i lustrzanka przy ciekawszych zdjeciach (ze to tak nazwe sesjach) i na wyprawy,
a jesli chodzi o aparat to jestem tylko amatorem, ale kiedys mialem praktice, ktora niestety zaczela zacinac klisze i niszczyc film, trzeba bylo blache wyklepac

nie musze sprawdzac czasu jaki musze nastawiac na oddzielnym swiatlomierzu, ktory tez nie za dobrze dzialal, no i tyle, aha no i tylko w obiektywie wieksza zmiana mozliwosc ustawienia od 28-90, i jeszcze standardowy obiektyw w canonie jest dosc ciemny i min przeslona jaka moge ustawic na nim to 4

a czasem mam odczucie jako ze nie mam zbytnio kasy na klisze ze przydala by sie cyfrowka, szczegolnie ze mozna ja caly czas w kieszeni nosic i wyjac kiedy potrzeba, tylko ze kiedy juz mam w reku cyfrowke to sie wk.. na jej mozliwosci i tesknie za lustrzanka, wiec dla mnie idealnym wyjsciem bylaby cyfrowka, do codziennego pstrykania i lustrzanka przy ciekawszych zdjeciach (ze to tak nazwe sesjach) i na wyprawy,
-
- Ekspert
- Posty: 1214
- Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00
Kiedys bylem w sklepie (nazwe zachowam dla siebie - dla zainteresowanych moge wyslac droga e-mailową) i byly tam dwie torby...nie moglem sie zdecydowac i kupilem dwie!
Obecnie jestem szczesliwym uzytkownikiem dwóch Canonów (EOS 300 28-80mm,20mm,135mm + PowerShot G5 + inne radzieckie). Aparat wybieramy w zaleznosci od naszych potrzeb i co wazne od grubosci pustego portfela.
Pozdrawiam
Senq
Obecnie jestem szczesliwym uzytkownikiem dwóch Canonów (EOS 300 28-80mm,20mm,135mm + PowerShot G5 + inne radzieckie). Aparat wybieramy w zaleznosci od naszych potrzeb i co wazne od grubosci pustego portfela.
Pozdrawiam
Senq
-
- akademiareklamy.edu.pl
- Posty: 1397
- Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00
a ja wolę sierpień, w lipcu pylą jeszcze trawy, których nienawidzę;
ale wrześniowi mają większy wpływ na przedmioty fakultatywne i warsztatowe w pierwszym semestrze - traktuje się ich jak tzw grupe reprezentatywną i korektuje o doniesienia październikowych z listów motywacyjnych
PS
poza tym we wrześniu Tatry są najpiękniejsze i zawsze jest tam wtedy pogoda, w odróżnieniu od stonki
ale wrześniowi mają większy wpływ na przedmioty fakultatywne i warsztatowe w pierwszym semestrze - traktuje się ich jak tzw grupe reprezentatywną i korektuje o doniesienia październikowych z listów motywacyjnych
PS
poza tym we wrześniu Tatry są najpiękniejsze i zawsze jest tam wtedy pogoda, w odróżnieniu od stonki
