Pojedynek literacki - Miłosz kontra reszta świata

[sinar]

WIATRAKI

Jeśli przypadkiem nie widzisz
Dalej niż poza swój własny nos
I nie słyszysz śmiechu kwiatów.

Jeśli nie umiesz mówić
Nie używając do tego głosu,
Używając serce.

Przyjacielu Sancho, posłuchaj mnie:
Nie wszystko ma tu swoją przyczynę
(...).

Istnieje pewien świat do odkrycia
I życie do wydarcia
Z ramion końcowej kropki.

Czasem po obudzeniu czuję,
Że sen jest rzeczywistością.

Pij, tańcz, śnij,
Czuj się jak by wiatr
Był stworzony specjalnie dla Ciebie.
Żyj, słuchaj i mów
Używając do tego
SERCA.

Uwierz, że deszcz
Całuje Twą twarz,
Gdy się kochasz,
Krzycz z całych sił,
Krzycz tak głośno,
Jak byś był w swym życiu,
Przyjacielu, jedynym aktorem.

Jeśli Twoje zdanie
Sprowadza się do tak albo nie
I nie potrafisz dowieść swego.

Jeśli potrafisz zdefiniować
Nienawiść, czy miłość,
Wstydź się, Przyjacielu.

Nie wszystko jest białe
Albo czarne. Jest szare,
Wszystko zależy od odcienia
Trochę poszukaj i naucz się rozróżniać.


Księżyc potrafi ogrzewać,
Słońce być nocami, kołysać,
Drzewa umierają w drodze.

Widziałem kiedyś źródło, które płakało
Widząc swe wody umierające w morzu.

Czasem po obudzeniu czuję,
Że sen jest rzeczywistością.

Pij, tańcz, śnij,
Czuj się jak by wiatr
Był stworzony specjalnie dla Ciebie.
Żyj, słuchaj i mów
Używając do tego
SERCA.

Uwierz, że deszcz
Całuje Twą twarz,
Gdy się kochasz,
Krzycz z całych sił,
Krzycz tak głośno,
Jak byś był w swym życiu,
Przyjacielu, jedynym aktorem.

piosenka zespołu Mago de Oz pt. Molinos de viento, tłumaczenie pióra mojego brata

[Milka]

Pojedynek godny zainteresowania, ale czemu akurat Czesław Miłosz?
To pytanie kieruję przede wszystkim do "góry" czyli szanownego aw!
Wiesława Szymborska też dostała - moim skromnym zdaniem zasłużonego Nobla!!! A Jej poezja wcale nie jest gorsza wręcz bliższa memu sercu...
Pozdrawiam i życzę miłego przepisywania tekstów, ponieważ nie wierzę, że ktoś potrafi wyrecytować Miłosza na pamięć

[soul]

“Kronika piekieł”

Otworzę drzwi
Wyjdę z kałuży
Pochwycę kamień w dłoń
I w smutku toń wyrzucę
Na pięcie noc odwrócę
Odejdę...
A kamień
Niech szybę w niebie zbije
Niech chwałą się okryje
Cząstka mnie , produkt świata
Dziś tęczę mam za brata
Nie ma nas , płynie czas
Piwnic chłód
Życia trud w ciemności
Bezwzględności
Pomieszczenia-ściany
Zniszczenia ramowa koncepcja
Nowa od życia lekcja
Że żarówki światło
Wyblakło ze strachu
Przed pociągu hałasem
Tymczasem deszcz zastukał
Lepiej mi .Pocałunkiem
Zamknął drzwi...

[Robak]

wstałęm dziś rano z uśmiechem na twarzy
o tak pięknym dniu nie śmiałem nawet marzyć
motyle fruwają, ptaki śpiewają, kwiaty rosną
dzień dobry, Pani Wiosno!

ludzie idą do pracy uśmiechnięci
są pełni optymizmu i dobrych chęci
ja też dnia tego zrobię coś dobrego
pójdę do miasta i kupie trochę ciasta

[sinar]

"Ptak Mu i drzewo mówią: Przyjacielu"

[Tego dnia zmarl Czeslaw Milosz]

[zyrafa]

Słońce wstawało rozjaśniając miejsca uśpione
Jasność ogarnęła wszelakie zakamarki zycia
I otworzywszy swoje oczęta ujrzałam anioła
Delikatnie oddychał skrzydlaty przyjaciel
Spokojnie maszerował przez byt istnienia
Cudownie nucąc piosenki przeznaczenia
Leżał kołomnie świetlisty obłoczek
Co prawde niusł w słowach przeczystych
I był taki piękny, taki uśpiony
Był dla mnie wszystkim i ... odszedł ...

[pesca]

***

gdzieś tam jesteś
ty
na obłokach marzeń sennych

a ja tutaj
od marzeń daleko, bo
sen już dawno się spóżnił
więc rozpacz blisko

i tylko noc
trzymam za gwiazdy udając,
że to twoja ręka

[zyrafa]

I zdziczeją Twoje myśli
I przepadnie cały świat
Mrok zaleje białą przestrzeń
I nie będzie nas
Krwawe bestie są już wszędzie
I ciałami żywią się
Już od środka jesteś nikim
Żywym trupem w moim śnie
Nie pomoże Twa nadzieja
Ani prośby nie o nie
Jesteś nikim, tak zostanie
Bo zadobrze znam ja Cie
Powolutku się rozpadasz
Gniją już narządy Twe
Tylko myśli ciągle błądzą
I wciąż toczą głupią gre
Wszyscy wiemy, że przepadłeś
Że potwory zmówią się
Już po Tobie mój kochany
Żegnaj drogie życie me ...

14.04.2004r Agnieszka Zarzycka

[zyrafa]

Ukryłam się za drzewem rozpaczy
A on swymi plączami rozpruł mi ciało
Przebił narządy i nadział serce
Poczym wydłubał mi nagie oczy
I tak zawisłam trupem nad ziemią
Krwawiąc plamiłam potomków głowy
Gnijąc traciłam ostatki nadzieji
Robaków ciemności byłam posiłkiem
A moja dusza zamknięta w odchłani
Do której klucza nikt nie posiada
Tam wszystko było i nie ma niczego
Więc zgubna niedolo zamilcz na wieki ...

I połowa 2004 Agnieszka Zarzycka

[zyrafa]

A TO MÓJ JEDEN ZULUBIONYCH :

Dziurawa chmura w duszy mi gra
Zbłąkane myśli szukają dna
I tylko pustka gryząca piach
Oczy zamknięte zgubione w snach

Zgorzchniałe serce ukryte za murem
Złote wspomnienia przewiązane sznurem
Już nie ma nic na błękitnym stole
Czarodziejska radość bytuje na padole

Rozkładając marzenia pod czarnym niebem
Zachlapałam przestrzeń rozmokłym chlebem
Zanużyłam dłonie w ciemnej goryczy
Ambicje zawisły na gnijącej smyczy

....

V 2004 Agnieszka Zarzycka

[zyrafa]

PS. moderator może niech sie tym zajmie, bo przez przypadek umieściłam wierszyskoporaz drygi zazynające się od tych słów :
"Słońce wstawało rozjaśniając miejsca uśpione
Jasność ogarnęła wszelakie zakamarki zycia ..."
Zapomniałam., że wsierpniu 2004 juz go umieściłam. To napewno przezta godz. Jak sie komus będzie chciało, to można np ten umieszzony dzisiaj usunąć :] ) . z gory dzieki - zyra

[sinar]

Sloneczko zalatwione

Chyba wiem dlaczego ten wiersz jest jednym z ulubionych :)Klimatyczny jest bardzo

[aw]

czas na ankietę - wyłońmy zwycięzcę
zasady oceny:
- bierzemy pod uwagę czy wiersz koresponduje z opublikowanym wierszem Miłosza "OBUDZONY",
- poziom literacki,
- subiektywne odczucia