Wystawa prac WSR - spotkanie na zamknięcie wystawy ?
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Bywalec
- Posty: 436
- Rejestracja: 15 lis (czw) 2007, 01:00:00
Wystawa prac WSR - spotkanie na zamknięcie wystawy ?
No i stało się... nasze prace oficjalnie na galeriach ;P
Stąd też propozycja:
Wystawa trwa do soboty 4 lipca, do godziny 15. Warto sie chyba wybrać - a nóż odkryje się własną pracę, a po wystawie wybrać sie na piwo/cole/tańce i swawole. Kto chętny?
Na wystawę na bank się wybiorę, tylko fajnie by było większą ekipą. Więc, co Wy na wspólne wyjście i jednocześnie na zakończenie wystawy w taki sposób (chyba że WSR zorganizuje nam jakąś imprezę kończącą wystawę...)
Stąd też propozycja:
Wystawa trwa do soboty 4 lipca, do godziny 15. Warto sie chyba wybrać - a nóż odkryje się własną pracę, a po wystawie wybrać sie na piwo/cole/tańce i swawole. Kto chętny?
Na wystawę na bank się wybiorę, tylko fajnie by było większą ekipą. Więc, co Wy na wspólne wyjście i jednocześnie na zakończenie wystawy w taki sposób (chyba że WSR zorganizuje nam jakąś imprezę kończącą wystawę...)
-
- Czasami coś napisze
- Posty: 135
- Rejestracja: 15 gru (sob) 2007, 01:00:00
-
- Nowy(a)
- Posty: 21
- Rejestracja: 01 lip (wt) 2008, 02:00:00
Prac na wystawę zgłosiliście mało i nie koniecznie te najlepsze. Upartym wysiłkiem Wykładowców do wystawy dołączyliśmy też wiele prac przez Was nie zgłoszonych. Przede wszytkim w zakresie filmu, identyfikacji wizualnej i ćwiczeń z programów graficznych. Dlatego na wystawie odkryć możecie swoje prace, choć ich oficjalnie nie składaliście. Serdecznie zapraszam do odwiedzenia ekspozycji, także po to żeby zobaczyć jak to wygląda. Komentujcie, co Wam sie podoba, a co nie. To nie ostatnia nasza wystawa więc wszelkie uwagi są bardzo cenne na przyszłość.
A co do imprezy na koniec to nie planowaliśmy (wernisaż był na tyle intensywny, że sądziliśmy że zaspokoi pod tym względem zabawowe aspiracje), ale że Wasza spontaniczność nie zna granic, to tak na prawdę nie wiadomo jak się to skończy, wszystko jest możliwe.
A co do imprezy na koniec to nie planowaliśmy (wernisaż był na tyle intensywny, że sądziliśmy że zaspokoi pod tym względem zabawowe aspiracje), ale że Wasza spontaniczność nie zna granic, to tak na prawdę nie wiadomo jak się to skończy, wszystko jest możliwe.
-
- Bywalec
- Posty: 436
- Rejestracja: 15 lis (czw) 2007, 01:00:00
-
- Nowy(a)
- Posty: 21
- Rejestracja: 01 lip (wt) 2008, 02:00:00
-
- Bywalec
- Posty: 436
- Rejestracja: 15 lis (czw) 2007, 01:00:00