O Kesonexie juz nawet nie wspomne. Mowia tak do Was znajomi czy sami sie tak nazwaliscie. Opowiedzcie swoje historie. Bardzo jestem ich ciekaw
Nicki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
sinar
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Nicki
Patrze tak na niektore nicki i zachodze w glowe skad sie wziely. Historie Zyrafy slyszalem, Ato tez cos wspomial. Niektore sa takie ze mozna sie domyslic mefju, aw, silnatfardakreda. Ale sporo znanych i nieznanych osob nosi nicki ktorych pochodzenia nawet trudno mi sie domyslac. Mika - czy to moze jakies inspiracje muzyczne, Senq - to od thank you czy moze od seka O Kesonexie juz nawet nie wspomne.
Mowia tak do Was znajomi czy sami sie tak nazwaliscie. Opowiedzcie swoje historie. Bardzo jestem ich ciekaw
O Kesonexie juz nawet nie wspomne. Mowia tak do Was znajomi czy sami sie tak nazwaliscie. Opowiedzcie swoje historie. Bardzo jestem ich ciekaw
-
Kesonex
- WSR Guru
- Posty: 2366
- Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00
Kiedys bylismy na basenie a nie umiem plywac .
Nurkowie cierpia na chorobr kesonowa, czyli jak za szybko wynuzaja sie z wody zbieraja sie pecherzyki powietrza ktory powoduja skierowanie takiego pacjenta do komory dekompresyjnej na czas kwarantanny....
Kumpel rzekl ze moze wlasnei boje sie tej choroby i krzyknal do mnie keson walcz nei lam sie.Od tamtej pory ksywa troszke zdrobniala a moze i nie - stad wlasnei kesonex:)
P.S. Wsrod starych dobrych znajomych jestem wolany Maliniak, Malin itp:)
Nurkowie cierpia na chorobr kesonowa, czyli jak za szybko wynuzaja sie z wody zbieraja sie pecherzyki powietrza ktory powoduja skierowanie takiego pacjenta do komory dekompresyjnej na czas kwarantanny....
Kumpel rzekl ze moze wlasnei boje sie tej choroby i krzyknal do mnie keson walcz nei lam sie.Od tamtej pory ksywa troszke zdrobniala a moze i nie - stad wlasnei kesonex:)
P.S. Wsrod starych dobrych znajomych jestem wolany Maliniak, Malin itp:)
-
seize
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
-
Koszmari
- Nowy(a)
- Posty: 23
- Rejestracja: 04 wrz (sob) 2004, 02:00:00
.
moze moj nick nie jest zbyt pozytywnie sie kojarzacy.. ale wbrew pozorom nie wzial sie stad ze jestem koszmarna. historia jest prosta kiedys child called Marta sluchalo duzo pana mansona i zostalo mianowane Marilyn. potem troche sie wyroslo i w ramach promocji zeby uniknac oczywistych skojarzen z pewnymi postaciami skrocono roboczo do Mari. Znajomi mowia do mnei Marilynka albo Mari.. naszczeście nie koszmari:) oprocz jednego ktory to wlasnie wymyslil bo straszny byl i zlosliwy;)
-
Mika
- Zadomowił(a) się
- Posty: 537
- Rejestracja: 06 lip (ndz) 2003, 02:00:00
Mika.
Dawno temu na mazurach ja jako zapalona fanka hip hopu tamtych czasów często sobie rymowałam pod nosem etc. Pewnego dnia kolega słysząc to powiedział, że ja to rymuje jak Mika... wtedy nie bardzo kojarzyłam, ale co tam. Zaczęli tak na mnie mówić.
Wakacje się skończyły, internet się zaczął hmm to było dokładnie 5 lat temu
Wtedy siedziałam sobie na czatach i te sprawy, oczywiście w nicku wpisałam Mika. Internetowe środowisko tylko tak na mnie wołało, a potem przeniosło się to na bliskich znajomych i tak zostało. Teraz częściej słysze Mika niż moje własne imię. Mi to pasuje
Dawno temu na mazurach ja jako zapalona fanka hip hopu tamtych czasów często sobie rymowałam pod nosem etc. Pewnego dnia kolega słysząc to powiedział, że ja to rymuje jak Mika... wtedy nie bardzo kojarzyłam, ale co tam. Zaczęli tak na mnie mówić.
Wakacje się skończyły, internet się zaczął hmm to było dokładnie 5 lat temu
Wtedy siedziałam sobie na czatach i te sprawy, oczywiście w nicku wpisałam Mika. Internetowe środowisko tylko tak na mnie wołało, a potem przeniosło się to na bliskich znajomych i tak zostało. Teraz częściej słysze Mika niż moje własne imię. Mi to pasuje 
-
Rajdon
- Nowy(a)
- Posty: 14
- Rejestracja: 05 lut (czw) 2004, 01:00:00
Historia mojego nicka jest podobna jak kilku innych osób tutaj.
Po prostu kiedyś na jakiejś imprezce ktoś zwrócił się do mnie per Bohun, i się przyjeło
. A dlaczego właśnie Bohun - bohater powieści Ogniem I Mieczem? Bynajmniej nie dlatego, że jestem tak szkachetny, czy tak bohaterski . Dlatego, że jest nieco podobne do mojego nazwiska (niektórym co bardziej wtajemniczonym może to pomoże w rozpoznaniu mnie na szkolnych korytarzach 
). I tyle.
Poza tym niektórzy ze znajomych zwracają się do mnie inaczej - Rajdon. Historia tego nicka jest nieco bardziej śmieszna (teraz, z perspektywy lat). Otóż dobrych kilka lat temu, jeszcze za czasów podstawówki o ile mnie pamięć nie myli, grało się ze znajomymi w badmingtona, siatkówkę i takie tam. Jak żeśmy punkt zdobywali to mnie coś naszło żeby drzeć się "right on" Znajomi to podchwycili, skrócili, spolszczyli i zostało Rajdon . Ale osobiście wolę nicka Bohun - po prostu bardziej się z nim utożsamiam
Po prostu kiedyś na jakiejś imprezce ktoś zwrócił się do mnie per Bohun, i się przyjeło
. A dlaczego właśnie Bohun - bohater powieści Ogniem I Mieczem? Bynajmniej nie dlatego, że jestem tak szkachetny, czy tak bohaterski . Dlatego, że jest nieco podobne do mojego nazwiska (niektórym co bardziej wtajemniczonym może to pomoże w rozpoznaniu mnie na szkolnych korytarzach ). I tyle.Poza tym niektórzy ze znajomych zwracają się do mnie inaczej - Rajdon. Historia tego nicka jest nieco bardziej śmieszna (teraz, z perspektywy lat
). Otóż dobrych kilka lat temu, jeszcze za czasów podstawówki o ile mnie pamięć nie myli, grało się ze znajomymi w badmingtona, siatkówkę i takie tam. Jak żeśmy punkt zdobywali to mnie coś naszło żeby drzeć się "right on" Znajomi to podchwycili, skrócili, spolszczyli i zostało Rajdon . Ale osobiście wolę nicka Bohun - po prostu bardziej się z nim utożsamiam -
aw
- akademiareklamy.edu.pl
- Posty: 1397
- Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00
ja też mam taka historię - dawno temu znajomi obsrwując różne moje życiowe popisy - wyrzucenie fortepianu z 5 piętra, zwisanie ze szczytu giewontu z kamerą w ręku, skok z 2 piętra etc. - wołali zawsze Ale ty jewsteś Walniety - i tak się przyjęło - wziąłem skróciłem, połaczyłem i tak wyszło aw - specjalnie sie z tym nie utoższamiam - bardziej mi się sierściuch podoba ale jest już zajęte nielegalnie przez jednego osobnika, kótry powinien był się nazwac raczej sierściuszką, żeby porzadnym ludziom nie blokowac ruchu
-
Nicole_a
- Zawsze coś napisze
- Posty: 907
- Rejestracja: 07 sie (sob) 2004, 02:00:00
Widzę aw że ciągle przyżywasz zajecie nicka "sierściuch" 
A mój nick jest od imienia pewnej piosenkarki, której muzyka pomagała mi przetrwać w ciężkie dni i to ona (a raczej jej twórczosć) zrodziła u mnie zamiłowanie do muzyki i sprawiła, że sama zaczęłam się nią zajmować. Później w okresie buntu młodzieżowego
zawsze podpisywałam się Nicole. Literka "a" w nicku oznacza pierwszą literę nazwiska, danej piosenkarki.
Teraz znajomi zaczęli anzywać mnie Enigma, bo czytam w myślach tzn. zanim oni zadadzą do końca pytanie ja już odpowiadam
A mój nick jest od imienia pewnej piosenkarki, której muzyka pomagała mi przetrwać w ciężkie dni i to ona (a raczej jej twórczosć) zrodziła u mnie zamiłowanie do muzyki i sprawiła, że sama zaczęłam się nią zajmować. Później w okresie buntu młodzieżowego
zawsze podpisywałam się Nicole. Literka "a" w nicku oznacza pierwszą literę nazwiska, danej piosenkarki. Teraz znajomi zaczęli anzywać mnie Enigma, bo czytam w myślach
tzn. zanim oni zadadzą do końca pytanie ja już odpowiadam 
-
senq
- Ekspert
- Posty: 1214
- Rejestracja: 07 lip (pn) 2003, 02:00:00
