Pojedynek honoru :!:

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ

Kto jest najbardziej kiepski?

reklama prasowa jest do bani
8
32%
reklama telewizyjna to dół i paździeż
9
36%
obie mnie osłabiają i pewnie od nich zejdę
8
32%
 
Liczba głosów: 25

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Pojedynek honoru :!:

Post autor: aw » 03 kwie (czw) 2003, 18:59:46

Niniejszym uroczyście wyzywam Sławka W. i jego nędznych popleczników na pojedynek. Ktokolwiek twierdzi, że reklama prasowa jest lepsza od telewizyjnej ma prawo dać tutaj upust sile argumentów. Regulamin walki orzeka:
1. jeśli główny zainteresowany w ciągu 14 dni od rzutu tą rękawicą nie odpowie jego frakcja przegra sromotnie walkowerem i okryje się hańbą
2. walka kończy się gdy:
a/ którykolwiek z przeciwników padnie z wycięczenia
b/ którykolwiek z przeciwników przyzna, iż został pokonany
c/ nastąpi koniec świata
3. nierozstrzygniętą walkę rozsądzi ankieta, którą opublikuje się po stwierdzeniu stanu permanentnego impasu
4. wygrana strona ma prawo do pysznienia się na terenie całego reklamowego królestwa warszawskiego, obnoszenia zwycięstwa i rumieńców skromności
5. przegrani są obowiązani do spuszczania wzroku i uprzejmego szurania nogami
6. powyższy regulamin nie podlega żadnym zmianom
Niech nam żyje wielki Szwenk.
Ostatnio zmieniony 15 sty (sob) 2005, 07:24:05 przez aw, łącznie zmieniany 3 razy.

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Pierwsze argumenty

Post autor: aw » 08 kwie (wt) 2003, 10:21:42

Primo!
Każdy, kto kupuje gazetę, wyrzuca od razu wkładkę reklamową do kosza.
Trudniej wyrzucić telewizor a przełąćżenie kanału jest równoznaczne ze zmianą kartki raczej niż z wyrzuceniem bezpowrotnym - i tak część reklamy trafia do odbiorcy i i tak w końcu wróci na ten kanał kiedyś a wtedy... my juz będziemy na niego czychać z kolejną emisją.
Secundo!
Powagę reklamy tv podnosi fakt, że nie wystarczy byle grafik aby ją stworzyć. trzeba całej ekipy specjalistów aby powstał produkt, jaki widzimy później na ekranach. Stąd też cena za produkcję bez porównania większa. Ale warto ją zapłacić - widz oglądając r.tv firmy wierzy w jej status tylko dlatego, iż widzi, żebyło ja stać na tą kampanię.
Tercio!
Reklama tv operuje zintegrowanym obrazem i dźwiękiem, o czym plugawa rekama prasowa może tylko pomarzyć.

PS.
Widzę, że coś tchórz obleciał przeciwników.
Ostatnio zmieniony 31 maja (sob) 2003, 21:13:05 przez aw, łącznie zmieniany 1 raz.

dobrus
Nowy(a)
Posty: 1
Rejestracja: 12 mar (śr) 2003, 01:00:00

Pierwsze argumenty

Post autor: dobrus » 10 kwie (czw) 2003, 02:26:06

nie chcąc podpadać naszemu Guru szkoly, przypomnę dyskretnie że 'dzięki' wysokim kosztom reklamy tv, jest ona dość selektywna... ale jeżeli mówimy o reklamujących się, nie odbiorcach. A własnie, chyba dość ważny argument: w materii selektywności mediów, procent bezużytecznych kontaktów, w pojedynku z selektywnością target'u...

no coż o tych dwóch, małych faktach, warto pamiętać przy tworzeniu kampanii...

przykład mamy w przypadku naszej Szkoły, gdzie ani na "regionelnej 3", ani innym kanale tv, informacji o Szkole na próżno szukać (pomimo posiadanego zaplecza sprzętowego- drogie są koszty emisji...), ale... w "kujonie" w GW, Sławek umieścił reklamę szkoły dot. kursów i (!) o dziwo informacja ta nie wypadła z gazety...

vsvoboda
Nowy(a)
Posty: 6
Rejestracja: 23 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: vsvoboda » 25 kwie (pt) 2003, 10:49:42

Jesli ktos pokaze mi reklame prasowa o takim samym "naboju emocjonalnym" jak kampania "What's UUUUP" , Honda (http://www.beam.tv/beamreels/beamreel.php?dzjgijxl) , lub Johnnie Walker (http://www.framestore-cfc.com/commercia ... index.html) wtedy uznam ze prasa tez moze byc powaznym medium reklamowym :lol:
A tak narazie viva Guru, viva La Resistance i Cartman na prezydenta.

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

nie widzę żadnego oporu

Post autor: aw » 31 maja (sob) 2003, 12:30:25

jak wnioskuję z zamieszczonych postów zwolenników reklamy prasowej, włącznie z jej największym orendownikiem, albo nie ma, albo są zbyt bojaźliwi; tak czy owak zostali wdeptani w ściółkę; viva victoria, viva svoboda :)

aw
akademiareklamy.edu.pl
akademiareklamy.edu.pl
Posty: 1397
Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00

Dla nieśmiałych

Post autor: aw » 31 maja (sob) 2003, 20:43:10

By leniwych i nieśmiałych zachęcić do aktywnego udziału w naszym sporze zamieszczam całkiem nieprowokacyjną ankietę.
I cóż, to już chyba tyle...
A i jeszcze chciałem dodać, że nawet Gazeta Wyborcza - potentat na prasowym rynku reklamowym - zanotowała w ostatnim roku rekordowy spadek wpływów z reklamy. (źródło: wypowiedź red. A. Michnika przed Komisją Śledczą) Co oznacza, tylko tyle, że reklamodawcy zorientowali się już lub może raczej nauczyli na błędach, że prasa to kanał komunikacji marketingowej coraz mniej skuteczny i w zaniku.
Do muzeum Panowie, dalej - szeleścić kapciami!

InTooDeep
Nowy(a)
Posty: 9
Rejestracja: 16 cze (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: InTooDeep » 16 cze (pn) 2003, 23:47:35

Witam

Jesli chodzi o reklame telewizyjna i prasowa to sa dwie rozne sprawy. Wiadomo ze reklama telewizyjna trafia do wiekszej liczby odbiorcow ale jej koszty sa znacznie wyzsze. Mysle ze nie ma co porownywac. Ale przykladowo reklama w gazecie "kobiecej" jest moim zdaniem oplacalna. Takze reklamy ktore maja w zamysle trafic do okreslonej grupy osob tj. subkultur, grup specjalistycznych itp. Reklamy w gazetach dla tych grup osob sa oplacalne.

Zeby nie stac po zadnej stronie powiem ze najgorsze sa reklamy radiowe :P

InTooDeep
Nowy(a)
Posty: 9
Rejestracja: 16 cze (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: InTooDeep » 13 wrz (pn) 2004, 04:47:09

aha, jesli chodzi o reklame prasowa to wystepuje tez opcja archiwizacji, czyli reklama ta moze byc ogladana wiecej niz raz. Poza tym wymaga wiekszej uwagi ze strony konsumenta. Reklame telewizyjna zazwyczaj sie przelacza. Wiadomo ze przy reklamie telewizyjnej istnieja wieksze mozliwosci przedstawienia produktu w lepszym swietle. Ciezko okreslic co jest lepsze, gdyz trzeba poza zasiegiem reklamy uwzglednic jej koszty. tak czy owak jedno i drugie to ATL, i najczesciej obie formy uzupelniaja sie nawzajem.

pzdr

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Kesonex » 13 wrz (pn) 2004, 09:19:30

Ja dodamze o reklamie szkoly dowiedzialem sie tez ze szkoly.... :twisted:

Moze glupi ale dosc ciekawy powod to chocby to ze gazete czytamy na kibelku co tez jakby wplywa na swiadomosc czytelnika, jego skupienie wedlug badan spedzamy na sedesie badz w lazience podczas kapieli troche wiecej niz 2 razy dziennie:)Czytamy wtedy prase zwlaszcza kobiety ktore porownuja swoje kosmetyki z tymi ktore maja a z tymi ktore wlasnei sie poajwily:)

P.S.Moja babcia jak wylaczyli prad wziela gazete i zaczela czytac.
Sa pewne ograniczenia - gazeta jest trwalsza i ponadczasowa!!

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Kesonex » 13 wrz (pn) 2004, 09:21:04

CHcialbym dodac ze sie przejezyczylem o rekalmie szkoly dowiedzialem sie z gazety!!
Przepraszam jeszcze spie 8)

Viva La Musica!!

adacho
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 247
Rejestracja: 03 sie (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: adacho » 24 paź (ndz) 2004, 15:16:35

Bez wątpienia PRASA REKLAMOWA :wink:

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 24 paź (ndz) 2004, 16:11:43

Temat to juz raczej wykopaliskowy patrzac na date ale ... moze i ja dodam cos od siebie. Nie ukrywam iz taki pojedynek troche uwazam za bezcelowy - dlaczego? Otoz kazda z form ma swoje wady i zalety a bez okreslenia funkcji ja ma wykonac w sposob szczegolowy trudno dyskutowac. Dyskusja ta rownie dobrze moglaby dotyczyc zagadnienia co jest lepsze - ksiazka czy film, jako technika przekazu tresci? Od samego produktu jak rowniez i cech jakie chcemy o nim przekazac zalezy wybor formy. A poniewaz wszystko na tym swiece ma swoje plusy i minusy, okreslamy co jest dla nas istotne, co dokladnie chcemy osiagnac - to pozwala osiagnac optimum czyli wybrac nam odpowiednia forme. To tak jak z reklama radiowa - dane sa ulotne, oddzialywuja tylko na jeden ze zmyslow... ale nawet prosty muzyczno-slowny przekaz reklamowy w radiu jest w stanie wspomoc swiadomosc istnienia marki. Chwytliwa, melodyjna warstwa dzwiekowa lub tez oprostu charakterystyczny dzwiek plus tekst z wpleciona nazwa firmy na tym polu tez potrafi czynic cuda. Ktoz bowiem nie kojarzy takich dzwiekowych przykladow jak: "Panasonic", "Allways Coca-Cola" czy tez "Nokia connecting people". Ich bytnosc ma miejsce przeciez rowniez w reklamach telewizyjnych [lub tez ich pochodzenie jest z reklam tv].
Dlatego tez tak jak napisalem wyzej moje zdanie jest takie ze ktora forma jest dobra a ktora zla mozna debatowac bez konca bo wiele zalezy od zastosowania i eketu jaki chcemy uzyskac. W niektorych bowiem wypadkach lepsza bedzie zwykla ulotka bita na ksero, w innych reklama w lokalnej prasie a w jeszcze innych spot w telewizji o zasiegu masowym.
... ech jednym slowem to tak jakby dyskutowac nad wyzszoscia stania nad siedzeniem, przemieszczania sie i stania w miejscy etc. Relatywizm w takich wypadkach jest bowiem ogromy.

Somber
Nowy(a)
Posty: 15
Rejestracja: 08 cze (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: Somber » 17 lut (czw) 2005, 19:41:22

Jak dla mnie to zagadnienie typu "Gdzie diabel nie moze tam babe posle ..."
Pozatym jakos nie widzialem jeszcze reklamy WSR w TV :P
A moglo by byc ciekawie ... pulsujace logo WSR na czarnym tle z odlosem bijacego serca ...
Wstrzymuje sie od glosu bo obaj mnie oslabiacie, w sensie pozytywnym oczywiscie :D

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 17 lut (czw) 2005, 19:48:55

To mozna bylo by zrobisz iz na samym poczatku pulsuje sobie tylko normalnie jakispunkcik ze 'zwyklym' rytmem serca ... po pewnym czasie przebijaja sie migawki z roznych fragmentow zycia szkoly od tych formalnych jak wyklady i tak dalej dochodzac dotych nieform,alnych jak np. imprezy- wzaz z kolejana migawka 'punkcik-serce' rosnie az staje sie rozpoznawalnym logo szkoly - po czym calosc sie wygasza i na z offu daje sie slyszec "sprawdz ile TY dasz rade wytrzymac" ;)

Somber
Nowy(a)
Posty: 15
Rejestracja: 08 cze (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: Somber » 17 lut (czw) 2005, 20:01:52

kekeke ;] dobre dobre byle by bylo dynamiczne i bylo w tym zycie, to wygaszanie moze byc ciekawe ... takie spowolnienie akcji, jak kac i ciezka glowa w poniedzialek nad ranem :D
isssssss .... nie dobrze zabardzo polubilem ta uczelnie :D

ODPOWIEDZ