Co robimy, gdy zatniemy sie w palec...

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Neema
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 523
Rejestracja: 09 wrz (czw) 2004, 02:00:00

Co robimy, gdy zatniemy sie w palec...

Post autor: Neema » 16 wrz (czw) 2004, 01:46:19

Co robimy, gdy zatniemy sie w palec:

ONA:

1. mysli "au!"
2. wklada palec do buzi, aby krew nie kapala na dywan
3. druga reka siega po plaster, przykleja
4. idzie dalej

ON:

1. wrzeszczy "k...!"
2. odsuwa reke jak najdalej, bo nie moze zniesc widoku krwi
3. wola o pomoc
4. (w tym czasie tworzy sie na dywanie plama krwi)
5. musi usiasc, bo nagle dziwnie sie poczul (w tym czasie nadchodzi pomoc,czyli ONA)
6. lamiacym sie glosem wyjasnia, ze o malo nie stracil reki
7. odmawia przyklejenia plastra, bo "na taka rane jest stanowczo za maly"
8. potajemnie sprawdza w encyklopedii zdrowia, ile krwi moze stracic dorosly czlowiek, a mimo to przezyc (w tym czasie ONA leci do apteki po wiekszy plaster)
9. z mezna mina znosi naklejanie plastra
10. prosi o duzy stek na kolacje, aby przyspieszyc tworzenie sie czerwonych cialek krwi
11. ostroznie kladzie nogi na stoliku (w tym czasie ONA smazy stek)
12. stwierdza, ze przydalo by sie kilka piw, aby usmierzyc ból
13. odkleja plaster, by zobaczyc, czy rana jeszcze krwawi (w tym czasie ONA jedzie na stacje benzynowa po piwo)
14. tak dlugo kombinuje przy plastrze, ze znowu zaczyna leciec krew
15. zarzuca jej, ze nie umie opatrzyc rany
16. wzdycha i jeczy, kiedy ona odkleja stary i nakleja nowy plaster
17. stwierdza, ze dzis wieczorem musza zrezygnowac z tenisa, ale za to calkiem przypadkiem w TV leci mecz Pucharu Europy w pilce noznej (w tym czasie ONA trze plame na dywanie)
18. w nocy kilka razy wstaje do lazienki, aby sprawdzic, czy nie tworzy sie wokól rany zakazenie
19. z tego powodu nastepnego dnia jest zmeczony i rozdrazniony
20. zwalnia sie z pracy dwie godziny wczesniej do lekarza, aby potwierdzic ze nie wdalo sie zakazenie
21. w pracy kradnie potajemnie temblak z apteczki w pokoju sanitarnym
22. prosi mila kolezanke o zabandazowanie i napawa sie jej wspólczuciem
23. podniesiony na duchu idzie z kolegami do knajpy wieczorem i na pytania opowiada:
"DROBIAZG, NIE MA O CZYM MOWIC!"

Landers69
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 105
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Landers69 » 07 paź (czw) 2004, 13:09:02

:D he he

Marino
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 202
Rejestracja: 09 wrz (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: Marino » 07 lis (ndz) 2004, 17:12:15

Kawał dobry ,ale czasami kobiety tak jęczą i tak się zachowują,odwrotnie proporcjonalnie do piwa....

tandul
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 56
Rejestracja: 11 paź (pn) 2004, 02:00:00

Post autor: tandul » 08 lis (pn) 2004, 13:52:09

jak dla mnie to trochę miękki ten żarcik,
ale spox Kobietki, podnoście się na duchu,
no chyba że nie był to żart, a scena z życia wzięta, w takim przypadku polecam zmienić faceta raz dwa

reni
Nowy(a)
Posty: 46
Rejestracja: 17 gru (śr) 2003, 01:00:00

Post autor: reni » 08 lis (pn) 2004, 14:01:31

tandul a ty się chyba nudzisz.?/ :P

tandul
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 56
Rejestracja: 11 paź (pn) 2004, 02:00:00

Post autor: tandul » 08 lis (pn) 2004, 14:16:44

reni, ładnie to tak w pracy smigac po necie :?: zamiast ciężko pracować, pażąc szefowi kaffkię :D

ps. i co z gm record jest duza czy nie :?:

reni
Nowy(a)
Posty: 46
Rejestracja: 17 gru (śr) 2003, 01:00:00

Post autor: reni » 08 lis (pn) 2004, 14:21:20

jest duża aż tak duża że większa od tych z którymi ja współpracuje
w ogóle do niej nie podchodzimy
bo jestesmy leszcze :P

tandul
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 56
Rejestracja: 11 paź (pn) 2004, 02:00:00

Post autor: tandul » 08 lis (pn) 2004, 14:24:59

nie łam się :!: nie chcieli mnie przyjąć do roboty więc nie znają się na ludziach, a skoro ludzie to największa wartość firmy, zatem gm rec jest chu..a warta i nie ma czego żałować. Zapewne wasi kontrahenci są lepsi :)

ODPOWIEDZ