Praca przez Internet (również dla nieletnich)
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Ekspert
- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
Nikt Cię nie nazwał oszustem na miły Bóg! Litości
To bardzo długie, ale już przeczytałem. Znam ten patent także
Jestem po całym weekendzie sesji, więc wybacz dziś już nie będę tego komentował, bo krótko się nie da. Nie wiem poza tym, czy wyrażasz zgodę na upublicznienie tej oferty, chociaż z łatwością można zapewne w necie takie komunikaty znaleźć.
Wydaję mi się, że można ten plik na naszym serwerze umieścić, tak, by każdy mógł to przeczytać.
Powiem tylko tyle, że jeśli chcesz być wiarygodny, to zamiast podawać nazwiska, statystyki itp. innych, umieszczając dane o sukcesie w USA (to zupełnie inny kraj!) zredaguj tę ofertę eksponując swoje dane, statystyki.
I po co tyle tej "socjotechniki"? Na koniec tak prosty pomysł, ale najpierw trzeba przebrnąć przez prawdziwą "Odyseję idelogiczną"
Ale za maila dziekuje.
Dobranoc.

To bardzo długie, ale już przeczytałem. Znam ten patent także

Wydaję mi się, że można ten plik na naszym serwerze umieścić, tak, by każdy mógł to przeczytać.
Powiem tylko tyle, że jeśli chcesz być wiarygodny, to zamiast podawać nazwiska, statystyki itp. innych, umieszczając dane o sukcesie w USA (to zupełnie inny kraj!) zredaguj tę ofertę eksponując swoje dane, statystyki.
I po co tyle tej "socjotechniki"? Na koniec tak prosty pomysł, ale najpierw trzeba przebrnąć przez prawdziwą "Odyseję idelogiczną"

Dobranoc.
-
- Loża WSR
- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Hmm A czy ja tez moglbym dostac do przeczytania ta oferte? Interesuje mnie to w jaki sposob jest ona zbudowana i ile socjotechnicznych sztuczek jest tam uzytych. Skaner ja tez Cie nei nazwalem oszustem! Poprostu jestem uprzedzony do tych firm- piramid bo wiem ze jednak duza czesc osob wychodzi z tego z niczym. Ciesze sie ze Tobie sie udaje wychodzic na swoje w tej firmie. Wiec gdybys mi przeslal ta oferte na majla bylbym Ci bardzo wdzieczny!
-
- Nowy(a)
- Posty: 6
- Rejestracja: 04 lut (pt) 2005, 01:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Ok wiec po pierwszym rzucie oka to mi sie skojarzyl system firmy piramidy jaki przerabialismy na socjotechnikach w poprzedniej uczelni. Hmm nawet nazwa byla podobna tez jakis 3 literowy skrot;) Po drugim rzucie drugim okiem, niedosc ze zostalem slepy to jeszcze doszedlem do wniosku ze to calkowicie legalny (z prawnego punktu widzenia) sposob na wyludzanie kasy:D Eureka bede bogaty!!!! Buahaha gorzej z tym ze teraz nie bede odroznial czy zawijam te 20 z NBP czy z tych notesikow ktore jakies 7 lat temu male dzieci kolekcjonowaly z falsyfikatami banknotow. A tak an powaznei jedyne co moge Ci odpowiedziec to na pewno nie oszukujesz tych ludzi ale naciagasz na system ktory wcale nie gwarantuje jakiegokolwiek zarobku!!!!! ((podkreslam to bo chodzi tu o to ze nie kazdy moze okazac sie naiwny zeby placic 20 zl za kartke papieru ktora mu moze sie nei przydac z jakims raportem nei mowiac juz o kolejnych 20-ach na kolejna reszte raportow. Ja np. moge zdobyc taki raport w kazdej chwili. Wystarczy ze kupie jakas beznadzeijna ksiazke z serii JAk zarobic 1 mln $ w weekend. Albo badz optymista a staniesz sie milionerem. Haha wiecie co autor tej ksiazki mial racje napisal taka szmire a to stalo sie bestsellerem swiatowym i sam w rezultacie stal sie tym milionerem:D:D:D. Nie wierzycie sprawdzcie w Empiku te go typu ksiazki i przeczytajcie biografie autora;)))) Proste nie. Tylko napisac ksiazke ze "zlotymi" przepisami na bycie bogatym. Qrcze znowu musze zacytowac Artura W. "75% ludzi nei rozumie prognozy pogody". Dlatego Skaner masz racje wykorzystuj to ze 75% polakow jej nei rozumie a moze i Ty zostaniesz polska wersja Onazisa:) Bo jedno jest pewne zawsze znajdzie sie jakis idiota zeby dac sie w to wciagnac. Zycze udanego polowania:)!!!! Przyda Ci sie!!
-
- akademiareklamy.edu.pl
- Posty: 1397
- Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00
A ja dalej będę tu - dla przeciwwagi
oczywiście - ciągnął w swoim duchu:
otóż, znam systemy, które pozwalaja w prosty sposób zarobić pewne pieniądze uczciwie (podkreślam to) i bez specjalnego zaangażowania - nie będę podawał nazw firm, bo nie oto tu chodzi ale juz przykład - jesli wiesz, że ty sam, wszyscy twoi znajomi, rodzina a trakże obcy Ci zupełnie ludzie, ich rodziny i znajomi musza kupować i kupuja na codzień środki czystości, kosmetyki itp. to dlaczego nie miałbys bez pośrednictwa hurtowni, podhurtowni, detalistów i wszelkich redystrybutorów im tych produktów sprzedawać właśnie ty? szczególnie jeśli są to produkty porównywalnej jakości a znacznie tańsze (brak kosztów dystrybucji, reklamy masowej itp.) - w ten sposób nawet kupując sam dla siebie zarabiasz na prowizji od sprzedaży, jesli uda ci się zachęcić do takich działań więcej osób, to one tworzą własną sieć a ty od tej sieci za zwerbowanie tej osoby uzyskujesz niewielki procent - tym mnioej szy im sieć bardziej rozległa - naturalnym mechanizmem tego systemu jest, prawo dzielenia się drzew gdy rorosną się one bardzo, czyli wiesz od początku, że stracisz częśc z tych wpływów i będziesz musiał "posadzić nowe sadzonki" bo stare zaczną żyć własnym życiem i kto inny - wcześniej zwerbowany przez ciebie - będzie czerpał z nich korzyści takie jakie ty czerpałeś przez długi czas
Pytam: gdzie, poza śmieszną retoryką stosowaną czasem przez sprzedawaczy w takim systemie ludzi tkwi nieuczciwość?
PS
chodzi przecież tylko o to by sprzedawać cos co jest potrzebne a nie sprzedawać pustke czyli pomysł na sprzedawanie lub 10 zł za 100 zł
i nie obiecywać, ze sie zarobi miliony w tygodnie tylko setki złotych w miesiąc

otóż, znam systemy, które pozwalaja w prosty sposób zarobić pewne pieniądze uczciwie (podkreślam to) i bez specjalnego zaangażowania - nie będę podawał nazw firm, bo nie oto tu chodzi ale juz przykład - jesli wiesz, że ty sam, wszyscy twoi znajomi, rodzina a trakże obcy Ci zupełnie ludzie, ich rodziny i znajomi musza kupować i kupuja na codzień środki czystości, kosmetyki itp. to dlaczego nie miałbys bez pośrednictwa hurtowni, podhurtowni, detalistów i wszelkich redystrybutorów im tych produktów sprzedawać właśnie ty? szczególnie jeśli są to produkty porównywalnej jakości a znacznie tańsze (brak kosztów dystrybucji, reklamy masowej itp.) - w ten sposób nawet kupując sam dla siebie zarabiasz na prowizji od sprzedaży, jesli uda ci się zachęcić do takich działań więcej osób, to one tworzą własną sieć a ty od tej sieci za zwerbowanie tej osoby uzyskujesz niewielki procent - tym mnioej szy im sieć bardziej rozległa - naturalnym mechanizmem tego systemu jest, prawo dzielenia się drzew gdy rorosną się one bardzo, czyli wiesz od początku, że stracisz częśc z tych wpływów i będziesz musiał "posadzić nowe sadzonki" bo stare zaczną żyć własnym życiem i kto inny - wcześniej zwerbowany przez ciebie - będzie czerpał z nich korzyści takie jakie ty czerpałeś przez długi czas
Pytam: gdzie, poza śmieszną retoryką stosowaną czasem przez sprzedawaczy w takim systemie ludzi tkwi nieuczciwość?
PS
chodzi przecież tylko o to by sprzedawać cos co jest potrzebne a nie sprzedawać pustke czyli pomysł na sprzedawanie lub 10 zł za 100 zł
i nie obiecywać, ze sie zarobi miliony w tygodnie tylko setki złotych w miesiąc
-
- Ekspert
- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
Nie ma już nic więcej do dodania. Bowiem wydaję mi się, że chyba dość wyczerpująco wyłożylem pogląd na temat takiego systemu. Zostaliśmy obdarzeni wolną wolą, mamy też szczęście żyć w czasach, kiedy mamy sposobność wypowiadania się swobodnego na większość z tematów.
Moją intencją było przedstawienie tego, co uznałem za materię którą wolno mi krótko w miarę zanalizować. Dysponując jakąś wiedzą. Tylko prywatną. I znając nieco publikacji.
Temat piramidek nie jest jakimś moim hobby. Niech Skaner rozsyła Wam tę ofertę. Sami decyzję podejmujcie i uwagami się dzielcie.
Moją intencją było przedstawienie tego, co uznałem za materię którą wolno mi krótko w miarę zanalizować. Dysponując jakąś wiedzą. Tylko prywatną. I znając nieco publikacji.
Temat piramidek nie jest jakimś moim hobby. Niech Skaner rozsyła Wam tę ofertę. Sami decyzję podejmujcie i uwagami się dzielcie.
-
- Zaczyna działać
- Posty: 247
- Rejestracja: 03 sie (wt) 2004, 02:00:00
Odswieze troche ten topic
Zawsze bardzo intryguja mnie teksty "jeszcze nikt na tym nic nie stracil" w tego typu dzilalnosci. Swego czasu chcialem sobie dorobic w wakacje i wciagnalem sie w biznes, ktory krotko mowiac polegal na wciskaniu ludziom badziewia po malo atrakcyjnej cenie. Oczywiscie tez nic na tym nie stracilem, tylko zyskalem. Ale czy na pewno? Pomijajac dyskomfort psychiczny, silenie sie naszczery usmiech podczas transkacji i momenty, w ktorych przez zeby zdarzalo mi sie powiedziec kurw...., to rzeczywiscie zarobilem sobie pare setek.
Mowiac o stratach i zysku Skaner mial na mysli tylko pieniadze. Bardzo plytkie rozumienie tych pojec. Gdy poznajesz nowych znajomych, pytaja sie gdzie pracujesz i odpowiadasz, ze w firmie typu piramidka, to pierwsze co tracisz, to zaufanie i szacunek. No ale to chyba nie wazne...
Moze uznacie, ze jestem idealista, bo dzisiaj trzeba przede wszystkim robic kasiore, ale nie wyobrazam sobie pracy w takiej firmie przede wszystkim ze wzgledu na to, ze mam pewne swoje zasady moralne, ktorych nie przekraczam, bo wiem, ze sie wtedy zaczyna we mnie gotowac i konczy sie to zazwyczaj nieprzyjemnie. Ja jestem zatem mieczak i nie bede wspinal sie na szczyt tej piramidki,a pare setek sprobuje dorobic gdzie indziej

Mowiac o stratach i zysku Skaner mial na mysli tylko pieniadze. Bardzo plytkie rozumienie tych pojec. Gdy poznajesz nowych znajomych, pytaja sie gdzie pracujesz i odpowiadasz, ze w firmie typu piramidka, to pierwsze co tracisz, to zaufanie i szacunek. No ale to chyba nie wazne...
Moze uznacie, ze jestem idealista, bo dzisiaj trzeba przede wszystkim robic kasiore, ale nie wyobrazam sobie pracy w takiej firmie przede wszystkim ze wzgledu na to, ze mam pewne swoje zasady moralne, ktorych nie przekraczam, bo wiem, ze sie wtedy zaczyna we mnie gotowac i konczy sie to zazwyczaj nieprzyjemnie. Ja jestem zatem mieczak i nie bede wspinal sie na szczyt tej piramidki,a pare setek sprobuje dorobic gdzie indziej

-
- akademiareklamy.edu.pl
- Posty: 1397
- Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00
telemarketing praca dla zuchów
nie jesteś osamotniony w tych przemysleniach, rozmawiałem ostatnio z pewnym informatykiem, który dla odmiany pracuje w tele2 i musi obdzwaniac ludzi w domach - powiedział krótko - "nie chcę tych pieniędzy i cieszę się, ze dostałem inne miasto, bo jakby to była Warszawa, to na bank ktos by przyjechał i dał mi w mordę".
-
- Zaczyna działać
- Posty: 247
- Rejestracja: 03 sie (wt) 2004, 02:00:00
Hmmmm, tele2. Tez tam trfilem na rozmowe przez przypadek(ogloszenia bylo na rozne stanowiska
) Najsmieszniejsze jest to, ze ludziom akwizycje przedstawiaja tak, ze nie wiedza czy beda powaznym przedstawicielem handlowym czy akwizytorem. I pozniej takie wahanie, powiedziec grzecznie "dymaj sie", czy probowac. Wchodzilo sie na rozmowe dwojkami, wiec widzialem jak zareagowal koles, ktory wchodzil ze mna
W sumie to smutne.
A jesli jestesmy przy dzwonieniu do ludzi, to mam na komipe swietne mp3, w ktorym koles probuje przez telefon sprzedac poradnik o odzyskiwaniu dlugow. Slyszeliscie? Moze ktos umiesci na serwie, bo ja nie mam mozliwosci? Widac wszystkie zalety takiej pracy


A jesli jestesmy przy dzwonieniu do ludzi, to mam na komipe swietne mp3, w ktorym koles probuje przez telefon sprzedac poradnik o odzyskiwaniu dlugow. Slyszeliscie? Moze ktos umiesci na serwie, bo ja nie mam mozliwosci? Widac wszystkie zalety takiej pracy
