spac nie moge

Havoc · Post autor: **Havoc** » 20 lut (ndz) 2005, 23:45:59

Ja juz przejrzalem na slepia. Bicie rekordu czasu trwania zajec wymaga jednak chyba wiekszego "nakladu" sil i motywacji aby to przetrwac. Ja jednak nie potrafie sobie tego porownac z wytrzymaniem na nogach ponad 50 godzin podczas festu. 3-dniowy festiwal to jednak festiwal a siedzenie w szkole na zajeciach to siedzenie w szkole na zajeciach

Tam czlowiek pobudzany jest wieloma bodzcami, jest napiecie i to cos co powoduje ze mozna jednak tyle czasu zdzierzyc. Dobrze ze ludzie macie taki optymizm i zapal aby ta wizje wcielic w zycie. Bo niewatpliwie jest to medialne przedsiewziecie ktore moze in plus wyjsc calemu WSR.

mi · Post autor: mi » 20 lut (ndz) 2005, 23:59:10

Moze najlepiej przed sesja?

1. I tak sie nie spi!
2. Darmowa kawa!!!!!!! przekaski itd...
3. Srodki wspomagajace np: Aktimel czy cosik tam!( jak nie pomoze
to chociaz do kieszeni wroci! i bedzie na piwko)
4. Masazysta/ ka!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

o jak milo! na bolace plecki itd.
nie bedziesz pozniej musial uzywac pajaczkow.
5. Darmowe korepetycje! i znowu troche grosza na piwo po wszystkim!
trzeba miec na swietowanie co nie co
6. 5%- 20% freeko na zdanie egzaminow!
7. Jestes w szkole i nie wypadasz z rytmu !!! nic cie za oknem nie
rozprasza!
8. Tlumaczyc sie bedzie latwiej na sesji, jak cos nie pojdzie, przeciez
tylu widzialo ze sie starales!

Pomyslmy co jeszcze??? Tak dawno bylo, wypadlo co nie co.....

....................................................

mi · Post autor: mi » 21 lut (pn) 2005, 00:01:08

Kontynuacja wypowiedzi uroczego kolegi

sinar pisze:Bo trzeba wziac pod uwage ze to trwa kilka dni. Trzeba by wybrac termin ktory nie kolidowalby z zajeciami itd. Te dzieciaki robily to w ferie

RafMak · Post autor: **RafMak** » 21 lut (pn) 2005, 04:14:14

Ale jak zrobimy to w jakies wolne dni to moze nie zebrac sie te 20-30 osob.

yarlan · Post autor: **yarlan** » 21 lut (pn) 2005, 04:26:39

Sesja letnia - jest dobrym pomyslem

Masz powood, i mobilizacje

RafMak · Post autor: **RafMak** » 21 lut (pn) 2005, 05:35:43

jak dla mnie to sesja odpada.

RafMak · Post autor: **RafMak** » 21 lut (pn) 2005, 05:40:42

poza tym, trzeba jeszcze zalatwic:

1. Catering
-przynajmniej 2 razy trzeba zjesc cos cieplego, a poza tym nie wiem czy kanapki wytrzymaja 4 dni

2. Pielegniarka
-nigdy nie wiadomo co sie moze stac po tylu godzinach bez spania.
3. Co z palaczami?
-Nie wiem czy wytrzymaja 100h bez papierosa, nawet watpie zeby 10 wytrzymali

sinar · Post autor: **sinar** » 21 lut (pn) 2005, 08:23:01

Rafmak co 8h jest 15 minut przerwy.

Kogo moje oczy widza? Widze ze urocza kolezanka znow dziala

Mi ciesze sie niezmiernie ze Cie znow tu widze )

Co do mozliwych terminow. Np. ferie wielkanocne. Hehe ciekawe ile chetnych bedzie. Szczegolnie ze jak sie rozpedzimy to jeszcze do lanego poniedzialku posiedzimy

Inne terminy to pewnie jakos w lipcu czy wrzesniu. Tylko zeby z warsztatami nie kolidowalo. Moze majowka (1-3.05) albo w okolicach Bozego Ciala.

zyrafa · Post autor: **zyrafa** » 21 lut (pn) 2005, 13:29:55

ja tam proponuje poduszki pod pupy ... 4 dni na twardych krzesłach??? Mogabym sie na to pisac - bronie prace cyplomowa w ym roku, wiec male powtorzenie by sie przydalo:). Szczegolnie z PR - pisze z tego prace

. hym ... no, ale jak juz wspomnialam - raz 70h nie przespalam i nie chcialabym tego powtarzac ... ale ... ciekawa propozycja

.

Kesonex · Post autor: **Kesonex** » 21 lut (pn) 2005, 17:50:30

Ja w tej chwili lapie dola.Zycie znow zaczelo isc pod gorke....
Nie sypiam po nocach nie moge odnalezc drugiego tego lepszego ja....Wiecie czemu??Czy pomaga myslenie o tym ze jednak nei jest tak latwo jakby sie wydawalo??

RafMak · Post autor: **RafMak** » 21 lut (pn) 2005, 18:26:55

Wszystko kwestia nastawienia

nie bede juz mowil o tej szklance, ale chyba wiecie o co chodzi

Kesonex · Post autor: **Kesonex** » 21 lut (pn) 2005, 18:28:20

why??

zyrafa · Post autor: **zyrafa** » 23 lut (śr) 2005, 23:17:33

no, bo szkalnka może byc do polowy pełna lub do polowy pusta ... to zalezy od punktu widzenia

. Może jednak nie jest tak zle

yarlan · Post autor: **yarlan** » 23 lut (śr) 2005, 23:26:24

Nie wiem czy wy tez tak macie, ale ja jak tylko zalapie kilka dni wolnego to momentalnie przestawiam sobie tryb zycia z dziennego na nocny

Dzieje sie tak niezaleznie czy tego chce czy nie

Kesonex · Post autor: **Kesonex** » 24 lut (czw) 2005, 10:30:17

Tak ostatnio tak mam ciagle o czyms myslenie moge odnalesc siebie wsrod gaszczu miejskiego zycia....nie spie i nie moge potem rano wstac woda ze mnie wyparowywuje...szklanka robi sie pusta...