BEZNADZIEJNE FORUM

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
manola
Nowy(a)
Posty: 2
Rejestracja: 18 lut (pt) 2005, 01:00:00

BEZNADZIEJNE FORUM

Post autor: manola » 08 mar (wt) 2005, 14:50:04

Czy doczekam się reklam o które prosiłam 2 TYGODNIE TEMU i ktoś mi je obiecywał ???????????

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

reklamy

Post autor: andy » 08 mar (wt) 2005, 16:21:26

Take it eassy ;-) Jeśli ktoś obiecywał, a nie przesłał, to zapewne przez zapomnienie itp. Daj znać kto, albo przypomnij i sądzę, że wszystko będzie OK :-D

Kesonex
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2366
Rejestracja: 06 paź (pn) 2003, 02:00:00

Re: BEZNADZIEJNE FORUM

Post autor: Kesonex » 08 mar (wt) 2005, 23:40:19

manola pisze:Czy doczekam się reklam o które prosiłam 2 TYGODNIE TEMU i ktoś mi je obiecywał ???????????
Czyzby terminy gonily?? :wink:
Z tego co wiem to w tv taki fajny byl blok reklamowy i przerwali go filmem wystarczy zrobic pstryk i nawet na pieciu podstawowych z eteru kanalach co 15 minut jest wysmienita wspaniala i wszechobecna paleta reklam od proszku do prania do podpasek oraz Ewą Minge:)

Zapraszam i polecam tanio szybko cala dobe nic tylko ogladac:)

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 09 mar (śr) 2005, 00:06:56

Jak ktos lubi reklamy i cche sie z nia wiazac w przyszlosci to niech sie nauczy korzystac z netu zeby wyszukac adresy agencji reklamowych. Na ich stronach sa neiraz reklamowki :) Albo lepiej polecam pojscie na latwizne magnetowid + czysta kaseta VHS + czas i checi przede wszystkim. Bo to ze ktos obiecuje to nei znaczy ze bedzie za Ciebie latal za reklamami, bo niby z jakiej parafi???

GoSuPiCaSsO
Nowy(a)
Posty: 41
Rejestracja: 08 mar (wt) 2005, 01:00:00

Post autor: GoSuPiCaSsO » 09 mar (śr) 2005, 17:48:43

Zal mi jej ...

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

pomoc dla maturzystów

Post autor: andy » 09 mar (śr) 2005, 18:41:03

Byłbym wdzięczny za wyciszenie emocji :-D Istonie niektóre prośby mogą budzić odruchowy sprzeciw moralny ;-) ba! święte oburzenie itp.
Ja także pochodzę z czasów, kiedy wymagania edukacyjne były na niesłychanie wysokim poziomie. Moje magisterium "kosztowało" mnie ok. półtora roku samodzielnej pracy nad gromadzeniem i analizowaniem materiałów, ale dało mi to bardzo wiele, w tym taką po prostu satysfakcję, że to i pierwsza w PL praca mgr o filmie reklamowym w telewizji polskiej, i w UJ napisana, obroniona, i długo jeszcze potem czytywana.
I pod kierunkiem najlepszego speca od mediów przygotowywana.

Niemniej jednak ideą tego forum jest niesienie pomocy edukacyjnej, że tak to ujmę.

Miło nam będzie, jeśli zwracający się o pomoc wykażą się pewną już zdobytą wiedzą, a także pewną wyobraźnią w sposobie formułowania pytań / próśb.

Z drugiej strony nic nie poradzimy na takie przypadki, kiedy ktoś zachowuje się arogancko, jest irytujący / - a. Proszę pamiętać, że to także i signum tempora.

I może bardzo pouczająca "lekcja socjologii" / szansa na ciekawe obserwacje kulturowe ;-)

Żyjemy w kraju, w którym od lat panuje niemal zdziczenie obyczajów: polityka, niektóre media, niektóre mocno propagowane style życia itp.
Czyż to nie miłościwie nam panujący Prezydent RP chyba jako pierwszy dał sygnał, że wyższe wykształcenia nie musi wiązać się z napisaniem i obroną pracy mgr? Mamy zatem ciągle aktualne powiedzenie wyższe prezydenckie. A plagiaty i poziom wykształcenia naszych posłów i posłanek?

Niedofinasowana edukacja, od lat prawie zastój w studiach doktoranckich, bowiem nie ma już na to środków. Niedouczenie pedagodzy z szkół różnych, kuriozalne reformy oświatowe, dziwaczne często podręczniki z gimnazjów i liceów, jakieś testy kompetencyjne itd. MEN i nasze kuratoria. Czy kto kiedy był tam? Przypominają skanseny PRL.

Nie miejmy tak wiele pretensji do tych ludzi młodych, często bardzo młodych. Sądzę, że im często brakuje dobrych wzorców wyniesionych ze szkoły. I to jest często, tak sądzę, prawdziwa przyczyna.

ODPOWIEDZ