Fotoreportaż
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Ekspert
- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
Fotoreportaż
Senq foto, zaś Pesca słowo - jutro w newsowni zamieścimy fotoreportaż z dzisiejszych uroczystości na Placu Piłsudskiego, mszy św. w intencji Jana Pawła II.
Jednak wszystkich zachęcamy do publikowania na forum osobistych refleksji, relacji, fotografii z dzisiejszych Uroczystości (ale niekoniecznie tylko z dzisiejszych).
Nie jestem tego pewien, ale może w taki sposób oddamy hołd Ojcu Świętemu? Przynajmniej spróbujmy.
Jednak wszystkich zachęcamy do publikowania na forum osobistych refleksji, relacji, fotografii z dzisiejszych Uroczystości (ale niekoniecznie tylko z dzisiejszych).
Nie jestem tego pewien, ale może w taki sposób oddamy hołd Ojcu Świętemu? Przynajmniej spróbujmy.
-
- Ekspert
- Posty: 1223
- Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00
Jan Paweł Wielki
Dzisiaj zamieściliśmy pierwszego newsa <a href="http://www.szkolareklamy.pl/article685.html"> Żegnamy Jana Pawła II</a>.
Zależy nam bardzo na osobistych refleksjach. O relacjach naocznych świadków wielu uroczystości.
Pierwszy tekst, który rano zredagowałem na podstawie materiału isolity został już skrytykowany.
Takie komentarze przyjmujemy z pokorą, ale bardzo prosimy o nadsyłanie materiałów, lub umieszczanie ich bez naszego pośrednictwa na forum.
W obronie prawdziwej autorki tekstu mogę powiedzieć tyle tylko, że to osoba wierząca, która po prostu czuła się zażenowana niektórymi szczegółami uroczystości.
Wydaje mi się, że w tekście jest jednak coś o wiele więcej niz piwo i papierosy...
Zależy nam bardzo na osobistych refleksjach. O relacjach naocznych świadków wielu uroczystości.
Pierwszy tekst, który rano zredagowałem na podstawie materiału isolity został już skrytykowany.
Takie komentarze przyjmujemy z pokorą, ale bardzo prosimy o nadsyłanie materiałów, lub umieszczanie ich bez naszego pośrednictwa na forum.
W obronie prawdziwej autorki tekstu mogę powiedzieć tyle tylko, że to osoba wierząca, która po prostu czuła się zażenowana niektórymi szczegółami uroczystości.
Wydaje mi się, że w tekście jest jednak coś o wiele więcej niz piwo i papierosy...
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Nie wiem czy tekst jest dobry czy zly. Trudno w ogole czasem zawrzec w slowach to co sie widzi czy przezywa. Na pewno tekst Insolito jest szczery. Pisze to co czuje. Wydaje mi sie ze teraz wiele spraw nas drazni. Taki czas. Insolito draznia te "butelki" Ciebie to ze o tym w ogole wspomina. Wiem Senq ze wolisz mowic swoimi zdjeciami ale moze napisz pare slow komentarza jak Ty to zobaczyles. Zwlaszcza ze byles na miejscu widziales i to sa Twoje fotografie tam przy newsie.
-
- Zaczyna działać
- Posty: 247
- Rejestracja: 03 sie (wt) 2004, 02:00:00
Przy całym szacunku dla Jana Pawła II, wydaje mi się, że ludzi ogarnia już w tej chwili zbiorowa histeria. Zenujace sa wiadomości o godzacych sie kibicach(a moze pseudokibicach?! Widze, ze w swietle tej sytuacji nikt juz nie nazywa rzeczy po imieniu). Bo co mnie obchodzi zgraja polglowkow, ktora okazala sie nagle wielkoduszna, a za 2 tyg. beda sie prac na nowo. Tak samo draznia mnie ludzie ustawiajacy sie w gigantycznej kolejce, by obejrzec cialo papieza.....po raz 3-eci! Czy to jest miernik wartosci papieza? A moze tych ludzi? A moze to juz jest wspolzawodnictwo? A moze nawet egoizm, gdy stoi sie w kolejce po raz trzeci, a ktos sie nawet raz nie zalapal?
Wydawac by sie moglo, ze Lech Walesa nic glupiego nie zrobi po smierci tak wielkiego autorytetu, jakim jest dla niego Ojciec Swiety. Ale niestety nie... Okazalo sie, ze ponad papieza ceni swoj honor i on razem z Kwasniewskim do Watykanu nie pojedzie. Sporo czasu minelo zanim sie z tego wycofal, a media juz odtrabily "wielki gest pojednania dwoch prezydentow".
Pewnie jako osoba co najmniej niepraktykujaca, mam inne spojrzenie na te sytuacje. Papieza widze przede wszystkim jako wielkiego czlowieka, ktory zapracowal na to zeby byc moralnym autorytetem i wykorzystal to poprawiajac swiat. Jednak porownywanie Jego smierci do smierci Chrystusa(bo takie komentarze sie pojawily), jest nie na miejscu. Pamietajmy, ze media w tej chwili takze wspolzawodnicza, a ludzie sie wzajemnie nakrecaja. Dobrze by bylo takze, zeby Polacy nie patrzeli na papieza Polaka tylko z perspektywy patriotyzmu (a moze nawet mesjanizmu), tylko zwrocili uwage na to jak jest postrzegany przez inne narodowosci, ludzi innych wyznan. Wtedy ujawnia sie dopiero fenomen tego oczlowieka!
Sytuacja wyjatkowa, ale nie wymagajmy zbyt wiele od ludzi. Swiat sie nie zmienia z dnia na dzien.
Wydawac by sie moglo, ze Lech Walesa nic glupiego nie zrobi po smierci tak wielkiego autorytetu, jakim jest dla niego Ojciec Swiety. Ale niestety nie... Okazalo sie, ze ponad papieza ceni swoj honor i on razem z Kwasniewskim do Watykanu nie pojedzie. Sporo czasu minelo zanim sie z tego wycofal, a media juz odtrabily "wielki gest pojednania dwoch prezydentow".
Pewnie jako osoba co najmniej niepraktykujaca, mam inne spojrzenie na te sytuacje. Papieza widze przede wszystkim jako wielkiego czlowieka, ktory zapracowal na to zeby byc moralnym autorytetem i wykorzystal to poprawiajac swiat. Jednak porownywanie Jego smierci do smierci Chrystusa(bo takie komentarze sie pojawily), jest nie na miejscu. Pamietajmy, ze media w tej chwili takze wspolzawodnicza, a ludzie sie wzajemnie nakrecaja. Dobrze by bylo takze, zeby Polacy nie patrzeli na papieza Polaka tylko z perspektywy patriotyzmu (a moze nawet mesjanizmu), tylko zwrocili uwage na to jak jest postrzegany przez inne narodowosci, ludzi innych wyznan. Wtedy ujawnia sie dopiero fenomen tego oczlowieka!
Sytuacja wyjatkowa, ale nie wymagajmy zbyt wiele od ludzi. Swiat sie nie zmienia z dnia na dzien.