Impreza, impreza i po imprezie.

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ

Co sądzisz o paleniu papierosów na imprezach w obecości osób niepalących?

Palę i mam gdiześ niepalących
3
9%
Palę i nie zastanawiałem się na d tym
3
9%
Palę i na imprezie po piwku zapominam o konwenansach
2
6%
Palę i zawsze dbam o to by nie palić przy niepalących
3
9%
Nie palę i wkurza mnie jak w mojej obecności ktoś pali
9
27%
Nie palę ale nie przeszkadza mi jak ktos pali w mojej obecności
0
Brak głosów
Z konieczności toleruję palaczy w moim otoczeniu
4
12%
Uważam, że ta kwestia powinna byc rozwiązana prawnie i właściciel knajpy powinien pilnować, by palacze mieli swoje miejsce
8
24%
Palacze świadomie zabijają siebie i mnie
1
3%
 
Liczba głosów: 33

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 06 lip (śr) 2005, 13:37:47

Postaram sie tak krotko hurtem na kilka postow :)

Ja dalej widze to tak samo jak na poczatku i dalej jest to dobrym srodkiem odstresowywujacym.

A czy prawo by sie przyjelo - nie liczmy ile w Polsce jest palacych i nie palacych tylko policzmy ile osob pali a nie bedacych klientami takich miejsc jak juz. Nie wszyscy sa 'nalogowymi' czesc pali wlasnie 'do piwa' i ja jak tak bytuje w pubach itd wychodze z zalozenia ze nie przyjeloby sie.
A czem,u skoro w innych sie przyjelo to czemu u nas nie wprowadzic hmm.. to zeby nie bylo o kotletach i lodach to : coz w wielu krajach wprowadza sie adopcje dzieci przez pary homoseksualne - u nas tez by sie to przyjelo ? [pytanie retoryczne] 8) :twisted:

Ja tam pozwole sobie palic dalej .. a po prostu moge sobie stac z boku 8)

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 06 lip (śr) 2005, 13:51:34

seize pisze:A czem,u skoro w innych sie przyjelo to czemu u nas nie wprowadzic hmm.. to zeby nie bylo o kotletach i lodach to : coz w wielu krajach wprowadza sie adopcje dzieci przez pary homoseksualne - u nas tez by sie to przyjelo ? [pytanie retoryczne] 8) :twisted:
Boshh sam gadasz ze tu glupie porownania padaja na tym forum jak sa dyskusje a sam przytoczyles wlasnei takie debilne porownanie co ma sie piernik do wiatraka??? Ten argument porownawczy to czysta nieprzemyslana fikcja :twisted: Ja bym jednak stwierdzil ostro ze by sie rpzyjelo po jakims czasie a wy palacy moglibyscie wtedy palic swoim rodzinom w domu i byloby cool. A reszta nauczylaby sie bawic bez fajkow tak samo jak niektorzy potrafia sie bawic bez piwa. Dooh :? Zreszta walic ta dyskusje kazdy jest uparty jak osiol i bedzie trwac przy swoim :lol:

Homer_Simpson
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 95
Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: Homer_Simpson » 06 lip (śr) 2005, 13:54:07

OMG ale żeś pojechał z grubej rury 8)
Jest różnica w tym czy przyjęło by się w katolickim kraju prawo do adopcji dzieci przez tych, których tak bardzo nie lubi LPR a tym czy by się przyjał zakaz palenia :P

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 06 lip (śr) 2005, 13:59:18

Ja nie twierdze ze takie tu padaja tylko i mnie to denerwuje bo chyba przeciez ja sam rzucalem tu kotlecika czy tez inne takie :D

Coz w historii ile nie bylo segregacji to zawsze byly miejsca gdzie 'niszowa' grupa mogla robic swoje i sadze ze i w tym wypadku powstaly by takie miejsca. A skoro obecnie tyle sie mowi o rownosci praw roznych osob to sadze ze powstalo by zaraz jakies towarzystwo - kiedys z tego co pamietam byla jakas taka organizacja - broniace praw palcych.

Jedno jest pewne tego typu zakazy uwazam ze niewiele zmienia w kwestach palaczy - owsze jakis procent moze tutaj ulec zmianie jednak nie widzialbym w tym zadnej rewolucji majacej sprawic ze palacy przestana palic.

Homer_Simpson
Początkujący(a)
Początkujący(a)
Posty: 95
Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: Homer_Simpson » 06 lip (śr) 2005, 14:08:18

Ale tu nie chodzi o to czy palacze przestaną tylko o to czy Ci co nie chcą palić razem z nimi mogli mieć jakiś wybór (i nie chodzi o wybór typu "możesz wyjść z pubu nikt Cie nie trzyma tylko jeśli palisz - czyli robisz coś co jest szkodliwe dla innych - musisz liczyć się z restrykcjami ;) ).
Jeżeli chodzi o przystanki autobusowe to jak dla mnie nie ma problemu. Ja sobie wstanę i stanę tak, żeby wiatr leciał najpierw na mnie a potem na palacza. No a jeśli będę w złym humorze to wtedy zaczne puszczać bąki i zobaczymy czy będzie mu miło wdychać smród...:D (żartuję oczywiście 8))

Lenka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 187
Rejestracja: 22 sty (sob) 2005, 01:00:00

Post autor: Lenka » 06 lip (śr) 2005, 14:08:49

jas_i_malgosia pisze:"napewno .trzeba tylko wyznaczac sobie jakies cele i znajdowac powody dla ktorych warto, ktore motywuja do rzucenia niekoniecznie takie drastycznee i czarnowizyjne, zwiazane ze zdrowiem ale jakies co daja wam frajde i swiadomosc ze bez petow bedzie jeszcze wieksza np.
No właśnie!Trzeba mieć cel,żeby rzucić palenie.Jeśli komuś zależy,to na pewno mu się uda.Siła charakteru i determinacja,a może druga osoba? :wink:

CASE
Ekspert
Ekspert
Posty: 1496
Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00

Post autor: CASE » 06 lip (śr) 2005, 14:11:46

A propos palenia powiem tak- zawsze słyszę, że "paląc przy mnie trujesz mnie cztery razy bardziej". To odpowiadam- zacznij palić, będziesz się truć cztery razy mniej. Ot co.

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 06 lip (śr) 2005, 14:17:55

Homer_Simpson pisze:[...]tylko jeśli palisz - czyli robisz coś co jest szkodliwe dla innych - musisz liczyć się z restrykcjami ;) ).
Tak - restrykcjami wywodzacymi sie z czystych zasad grzecznosci i kultury a nie sankcji prawnych. I bez nich robie co robie a jezeli ie bedzie nawet wydzielonego miejsca do palenia to ... coz tu juz sa dwie opcje albo nie bede w danej chwili palil wylacznie z wlasnej woli bo i tak mi sie zdarza albo nie mogac zapalic z nakazu bede spiety, upierdliwy i poddenerwowany 8)

Lenka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 187
Rejestracja: 22 sty (sob) 2005, 01:00:00

Post autor: Lenka » 06 lip (śr) 2005, 14:20:05

Homer_Simpson pisze:"możesz wyjść z pubu nikt Cie nie trzyma tylko jeśli palisz - czyli robisz coś co jest szkodliwe dla innych - musisz liczyć się z restrykcjami
Dokładnie!Byłam w pubie w San Francisco i nikomu to nie przeszkadzało,żeby wyjść na zewnątrz na fajeczkę. Nawet większość przyznała,że przez to przestała palić,bo nie chciało im się wyjść.

yarlan
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 949
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: yarlan » 06 lip (śr) 2005, 14:23:00

Happy pisze: Nie ma nic przyjemniejszego niż zaciągnąć się papieroskiem....! :wink:
Happy - jak chcesz to ci pokaze o wiele przyjemniejsze rzeczy 8) :lol:

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 06 lip (śr) 2005, 14:24:14

Trudno i tak pewnie to z czasem wprowadza na szczescie co w Irlandii. A wtedy faktycznie juz nei z kultoorki czy wychowania tylko wlasnei z restrykcji bedzie sie czlowiek rozliczal. A co do poddenerwowania ze nei bedziesz palic akurat itd. To juz twoj problem :) rzuc to nei bedziesz mial takich glupawych problemow :lol: hahaha

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 06 lip (śr) 2005, 14:25:52

yarlan pisze:Happy - jak chcesz to ci pokaze o wiele przyjemniejsze rzeczy 8) :lol:
No tak sa inne milsze rzeczy ktorymi mozna sie 'zaciagac'.. fakt trzeba uwazach zeby sie nie zakrztusic ;) :lol: :lol:

Lenka
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 187
Rejestracja: 22 sty (sob) 2005, 01:00:00

Post autor: Lenka » 06 lip (śr) 2005, 14:28:15

yarlan pisze:
Happy pisze: Happy - jak chcesz to ci pokaze o wiele przyjemniejsze rzeczy 8) :lol:
Wow!Co za propozycja!!? :wink:

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 06 lip (śr) 2005, 14:49:19

yarlan pisze: Happy - jak chcesz to ci pokaze o wiele przyjemniejsze rzeczy 8) :lol:
To kiedy i gdzie Yarl? U mnie czy u Ciebie?? :wink:

yarlan
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 949
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: yarlan » 06 lip (śr) 2005, 14:58:16

Hm :] Zalezy kto kogo ma zaciagac 8) Ale w zasadzie ten sposob zaciagania odpowiada mi we wszystkich mozliwych konfiguracjach :D

ODPOWIEDZ