Aborcja w zdjęciach

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
visenna-chan
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 290
Rejestracja: 23 lis (wt) 2004, 01:00:00

Aborcja w zdjęciach

Post autor: visenna-chan » 19 lip (wt) 2005, 17:51:14

Wlasnie odbywa sie w Lublinie publiczna wystawa fotografi plodow wyjetych z macicy. Na ulicach stoja instalacje na ktorych wisza zdjecia tego co "wyskrobano" podczas zabiegow. czy taka wystawa powinna odbywac sie w miejscach publicznych tak by mogli zobaczyc ja wszyscy, takze przechodzace tamtedy male dzieci?
Mnie osobiscie widok tych zdjec delikatnie mowiac zemdlil...

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 19 lip (wt) 2005, 18:44:26

Przyznam sie ze mnie to zdrowo zniesmaczylo - walczy sie o byle plakat na ulicy z widocznym tzw 'przekazem erotycznym', walczy sie z plakatem do filmu Larry Flint a takie rzeczy wiesza sie i to jeszcze w bardzo popularnej czesci czesci miasta a Zarządu Dróg i Transportu wyraza na to zgode i wszystko jest legalne. Jak dla mnie to czysta propaganda w najmniej wysublimowanym wydaniu.

Zreszta np. jeden mieszkaniec zlozyl zawiadomienie na policji w sprawie "wystawy" uznajac iz zdecia sa nazbyt drastyczne i domagal sie jej usuniecia i ukarania osob odpowiedzialnych za jej zorganizowanie. Natomiast radna SLD swoje zawiadomienie zlozyla w prokuraturze uznajac iz prezentowane publicznie tresci maja m.in.: destrukcyjny wplyw na ludzi i powoduja cierpienie kobiet, ktore zdecydowaly sie na aborcje.

Mam wrazenie ze skoro walczy sie z tym by filmy z przemoca i krwia byly emitowane w godzinach wieczornych to taka "wystawa" nie powinna miec miejsca w otwartej czesci miasta dostepna rowniez dla dzieci. To wola o pomste do nieba. Niech sobie istnieje, niech ludzie moga ja ogladac ale nie w miejscu powszechnie dostepnym dla wszystkich bez wyjatku na wiek, wrazliwosc i poczucie smaku :!:

Jezeli dla kogos aborcja nie jest morderstwem [a do tego jest tutaj to porownywane] to nie wiem jak moze go takie porownanie nagle przekonac /owszem moze te jednostki ktore nie sa swiadome w jakims tam stoponiu spraw z tym zwiazanych jakos to poruszy/, ale dla tych co jest to uwazam ze takie zdjecia moga byc mocno szokujace - tyle ze one i tak nie sa sklonne by takowej kiedykolwiek dokonac.

Zreszta jak tak patrzylem na niektore zdjecia [mozna je rowniez znalezc w internecie jednak pozwole sobie nie podawac linku] to przypomniala mi sie rowniez rozmowa z nauczycielem w jednej szkole z ktorym to prowadzilismy burzliwa dyskusje na temat aborcji. W ktorej to na przyklad moglismy sie dowiedziec ze proces aborcji polega na tym iz tuz po porodzie przebija sie dziecku gloke w jakims tam miejscu ... normalnie zabraklo nam slow.

Mam wrazenie ze chyba po pierwsze powinno sie myslec o edukacji seksualnej a nie propagowaniu samego seksu to raz a dwa te wszystkie jednostki ktore sa tak radykalnie przeciw aborcji niech moze zaloza jakis dom opieki dla dzieci i finansuja jego utrzymanie albo niech zadbaja o pomoc finansowa dla kobiet zgwalconych itd :!:

visenna-chan
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 290
Rejestracja: 23 lis (wt) 2004, 01:00:00

Post autor: visenna-chan » 21 lip (czw) 2005, 10:02:52

Sadze,ze te zdjecia niczego nowego nie wnosza, bo kobiety ktore sie na to decyduja nie zmienia zdania a conajwyzej po ich obejrzeniu moga podejmowac proby samobujcze, za to mezczyzni, ktorzy czasami zadaja od kobiety takich dzialan nie sa zainteresowani co sie potem z tym plodem dzieje, przeciez nawet go nie widza, nie czuja...

Ato
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 868
Rejestracja: 29 wrz (pn) 2003, 02:00:00

Post autor: Ato » 21 lip (czw) 2005, 10:20:00

nie wiem jakim cudem ktos sie zgodzil na rozwieszenie tych plakatow. przeciez ogladaja je dzieci i zamiast dzialac odstraszajaco przyzwyczaja sie do takich widokow. A kobieta jesli zdecyduje sie na aborcje to i tak nie mysli o plakatach przed, tylko po aborcji, przypomnienie widokow na plakatach wywolac moze tylko poglebiajaca sie depresje - przynajmniej tak mi sie wydaje.
wg. mnie to jedyna osoba ktora na tym skorzystala byl autor plakatow ktory dzieki temu zyskal rozglos i kontrowersyjne "dzielo" na koncie

visenna-chan
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 290
Rejestracja: 23 lis (wt) 2004, 01:00:00

Post autor: visenna-chan » 21 lip (czw) 2005, 10:27:32

Z pewnoscia...
Pomysl jestes ojcem, albo matka... idziesz z dzieckiem do przedszkola i po drodze mijasz taki plakat? Moze ono jeszcze go nie rozumie, ale jaka masz gwarancje, ze ten widok nie zostanie mu w pamieci na stale?
Moze ktorejs nocy zacznie budzic sie z krzyukiem?

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 21 lip (czw) 2005, 11:45:22

visenna-chan pisze:za to mezczyzni, ktorzy czasami zadaja od kobiety takich dzialan nie sa zainteresowani co sie potem z tym plodem dzieje, przeciez nawet go nie widza, nie czuja...
Oj juz moze tak nie przesadzajmy - to jest nazqwijmy to 'przezycie' dla dwojga. Choc wiadomo ze duzy wplyw ma na to zarowno czynnik wieku jak i stopien zaawansowania ciazy.

BTW: plakaty te byly wielokrotnie przewracane przez wiatr wraz z cala konstrukcja - kto wie moze 'opatrznosci' tez sie ona nie podobala ;) No ale co tam - czas zezwolenia juz sie skonczyl.

visenna-chan
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 290
Rejestracja: 23 lis (wt) 2004, 01:00:00

Post autor: visenna-chan » 21 lip (czw) 2005, 14:23:08

Oby zniknely jak najszybciej... moze nie zdazylo obejrzec ich zbyt wielu nadwrazliwcow :(

CASE
Ekspert
Ekspert
Posty: 1496
Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00

Post autor: CASE » 22 lip (pt) 2005, 17:01:16

Poza tym cymbał, który to "dzieło" wyprodukował, podpisał wielokrotnie "płód usunięty w dwudziestym którymś tygodniu ciąży"(chyba 26). Może jestem niedouczony, ale o aborcji w siódmym czy ósmym miesiącu jeszcze nie słyszałem. To, co jest efektem aborcji, czyli usunięty płód, w stadium, w którym można jej dokonac (do 3 miesiąca), to lekko rozrosnięta komórka jajowa, a nie człowiek z ukształtowanymi kończynami. Zrobił debil zdjęcia dzieciom, które zostały poronione i świeci. Pomijając watpliwe walory artystyczne, merytoryka wystawy jest baaaaardzo chybiona.

dÂżek
Nowy(a)
Posty: 3
Rejestracja: 25 lip (pn) 2005, 02:00:00

Post autor: dÂżek » 25 lip (pn) 2005, 23:52:31

a to nie działo się w Łodzi?
to nie jest to http://***SPAM***.pl/fp_artykul.php? ... ategoria=1 ?

pozdr,
dż.

Wiciu
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3513
Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00

Post autor: Wiciu » 25 lip (pn) 2005, 23:53:26

nie :twisted:

dÂżek
Nowy(a)
Posty: 3
Rejestracja: 25 lip (pn) 2005, 02:00:00

Post autor: dÂżek » 25 lip (pn) 2005, 23:58:06

Wiciu pisze:nie :twisted:
aha :twisted:

Wiciu
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3513
Rejestracja: 05 lis (śr) 2003, 01:00:00

Post autor: Wiciu » 26 lip (wt) 2005, 00:02:25

tośmy sie dogadali :twisted:


hiehiehiehiehei :lol:

yarlan
Zawsze coś napisze
Zawsze coś napisze
Posty: 949
Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00

Post autor: yarlan » 26 lip (wt) 2005, 07:36:45

Tak na marginesie - czytal ktos opowiadanie Philipa K. Dicka 'Przedludzie'?

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 15 sie (wt) 2006, 14:31:32

Zakończył się proces w sprawie wystawy antyaborcyjnej
Zakończył się kilkumiesięczny proces w sprawie wystawy antyaborcyjnej "Wybierz życie" w Białymstoku. Prokurator wniósł przed tamtejszym sądem grodzkim o odstąpienie od wymierzenia kary autorowi wystawy, biorąc pod uwagę motywy jego działania.
LINK - Onet.pl

Jeśli ktoś preferuje Wp.pl to tutaj link do informacji w ich serwisie : LINK

Awatar użytkownika
s_wojtkowski
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 12698
Rejestracja: 14 sty (śr) 2004, 01:00:00

Moje 4 grosze w kwestii aborcji

Post autor: s_wojtkowski » 18 sie (pt) 2006, 11:24:45

CASE pisze:To, co jest efektem aborcji, czyli usunięty płód, w stadium, w którym można jej dokonac (do 3 miesiąca), to lekko rozrosnięta komórka jajowa, a nie człowiek z ukształtowanymi kończynami.
7. tydzień ciąży. Dziecko ma już od 5 do 13 milimetrów długości. W tym tygodniu w miejscu połączenia blastocysty ze ścianą macicy powstaje pępowina, która zapewnia dziecku odżywienie i usuwa substancje szkodliwe. Postępuje rozwój układu pokarmowego i płuc. Już teraz twarz dziecka zaczyna nabierać kształtów. W tym tygodniu powstaje otwór jamy ustnej, widać czubek noska, zaczątki uszu oraz pojawiają się zalążki powiek, a w tęczówkach oczu zaczyna gromadzić się barwnik. Pączki kończyn górnych, które powstały w 6. tygodniu, są już podzielone na ramiona i rączki. Kończyny dolne mają już zalążki ud, podudzi i stopy. Rączki i nóżki przekręcają się do odpowiedniego ustawienia. Cewa nerwowa zamknęła się i rozpoczyna się dalszyrozwój mózgu. Zaczynają wyodrębniać się: przodomózgowie, śródmózgowie i tyłomózgowie.

10. tydzień ciąży. Dziecko rośnie szybko, ma już 35-42 mm, jego głowa stanowi połowę tej długości, waży 4-5 g. Do dziesiątego tygodnia powstały już wszystkie narządy niezbędne do życia i zaczynają współpracować. Ponieważ rozwijają się mięśnie, dziecko może już wykonywać ruchy rączkami i nóżkami. Zaczął się szybki rozwój mózgu - prawie 250 000 nowych neuronów powstaje w każdej minucie. Mają miejsce zarówno zmiany w wyglądzie narządów zewnętrznych (paluce u rąk i nóg oddzielają się od siebie), jak również postępuje rozwój organów wewnętrznych. Powstają zawiązki zębów.


To tylko przykładowe, skrócone opisy rozwoju dziecka w dwóch wybranych tygodniach jego życia (przełom 2 i 3 miesiąca oraz połowa 3 miesiąca ciąży). Dostępność wiedzy na ten temat jest powszechna (?) i nie trzeba specjalnie wydłużać powyższych cytatów.

Myślę, że w kwestii aborcji jest dużo więcej samooszukiwania się niż tylko brednie (przepraszam Case, ale nie da się tego inaczej nazwać), że do końca trzeciego miesiąca dziecko to tylko "lekko rozrośnięta komórka jajowa". Współcześni zwolennicy dopuszczalności aborcji często po prostu nie chcą lub nie przyjmują wielu informacji do wiadomości. A już szczególnie wkurzają ich twarde dowody, coś, czego nie da się za bardzo przeinaczyć, zignorowac czy pominąć - zdjęcia. To zdjęcia są drastyczne, ale sama aborcja nie jest drastyczna. To zdjęcia i wystawy (no i działania przeciwników aborcji) są odrażające i paskudne i karygodne, natomiast sama aborcja jest OK. Taka postawa to często zawoalowane kneblowanie sumień, czasem wygodnictwo ("nie chcę o tym słuchać, nie chcę tego ogladać"), a czasami zwykła hipokryzja. No, bywa jeszcze głupie lewackie doktrynerstwo i bełkot o "wolności kobiet".

Nie podobał mi się pomysł tej wystawy, tzn. dokładnie jej usytouwania. Trzeba z większym wyczuciem i wrażliwością pokazywać skutki aborcji, które zresztą zawsze są jeszcze drastyczniejsze niż te pokazane na zdjęciach (bo jej niszczących skutków dla psychiki i duchowości ludzkiej nie da się adekwatnie pokazać na żadym zdjęciu). Ale nie ma nawet porównania "szkodliwości wystawy" i szkodliwości aborcji jako takiej.

Dlatego podzielam opinię sądu, że "(...) usytuowanie wystawy oznaczało odebranie prawa wyboru udziału w debacie publicznej wszystkim przechodniom, którzy się znaleźli w tym miejscu. Swoim działaniem [autor wystawy] wymusił na nich konieczność oglądania tak drastycznej prezentacji. Chcąc wziąć udział w dyskusji publicznej mógł na przykład ustawić plansze w taki sposób, by tylko zainteresowani i godzący się na zobaczenie treści jakie niesie ze sobą słowo "aborcja", mogli je zobaczyć", ale też z wielkim zapałem popieram stwierdzenie sędzi prowadzacej sprawę i wydającej wyrok, że "(...) w związku z toczącą się dyskusją dotyczącą prawa człowieka do życia od poczęcia do śmierci, cel wystawy jest słuszny i potrzebny".
Ostatnio zmieniony 18 sie (pt) 2006, 18:37:08 przez s_wojtkowski, łącznie zmieniany 1 raz.

ODPOWIEDZ