nowa

[rika]

tak;D od września. już się zaczynam powoli stresować. to już za tydzień! te wakacje za szybko przeleciały. definitywnie. i najgorsze jest to, że przez cały ten czas bezwstydnie leniłam się. trzeba skończyć z tym lenistwem. mam nadzieję, że WSR w tymi mi pomoże ;] może w końcu będę odrabiała prace domowe z chęcią a nie tylko z przymusu. jestem dobrej myśli!

no to witaj w klubie leniuchów ale w końcu po to są wakacje
Ja też się stresuje, ale jestem spokojniejsza, ze nie będe jedną nieśmiałą osobą, w dwójke zawsze raźniej będzie dobrze

[seize]

No bo juz raz tak wyciagnalem i skaczylo sie na to ze wpierw sam spiewalem potem dolaczylas Ty a i Hav na przynajmniej jedna sie zalapal Ot dlatego ewentualnie - bo to bardziej do siedzenia niz wyginania ciala

[Havoc]

Ale ja wogule nie znam tego o czym piszecie. Z niczym mi sie to nie kojarzy....

[Happy]

Hav bo my jesteśmy nieco starsi! Ja pamiętam, że przy tym szlałam a było to już kilka ładnych lat temu! Z dziesięć nawet czy jakoś tak! Jest to muzyka taka dość mocna i nieprzebierająca w słowach! Typu 'nie poradzisz nic bracie mój, gdy na tronie siedzi (piiip).; 'jam pornografem
(...), jam w tej parafii najwiekszy żul...' [ to były tak zwane pikusie] Przyjdziesz do mnie w szkole to posłuchasz, mam to w szkole!

[Havoc]

eee nie dzieki jakos mnie nie kusi zeby tego posluchac

[seize]

Co Wy ewentualnie na to ?

Ewentualnie....

No to ewentualnie niedaleko mnie we wtorki mozna usiasc sobie przy soczku i posluchac klimatow tego typu - czyli zarowno: szanty jak i poezja, klimaty z cyklu Cohen, Okudzawa, WGB itp. no i oczywoscie 'mały miś' tez gości

[sinar]

Moja kaseta jest juz mocno zjechana. Szczegolnie Krol. Do tego jakies szumy especially niechcacy nagrane przez mojego brata

Na pewno Lobodzinski jest najbardziej znany. Z niego to w ogole niezly multiinstrumentalista - muzyk, wokalista, aktor, tlumacz ale rowniez dziennikarz. I to nie tylko muzyczny. Przypominam okres gdy regularnie prowadzil glowne wydanie Wiadomosci. Zreszta nie tylko on. Przypominam jego kumpla z iberystyki - Gugale ktory w Zespole mu akompaniowal... i rowniez (dluzej) prowadzil Wiadomosci. Jeszcze niedawno byl ambasadorem w Urugwaju a po powrocie zalapal sie do Informacji Polsatu.

Hehe co do piosenek. Pamietam jak kumpel w podstawowce gral na gitarce Goryla na zmiane z Oblawa i Snem Katarzyny. Kurde i znowu te kombatanckie klymaty Ale to nie sentymentalizm to po prostu dobra pamiec. A mjuzika drogie dzieci pomaga zapamietywac i odtwarzac informacje. I dlatego do tej pory z matura kojarzy mi sie plytka Genesis Invisible Touch. Z urodzinkami Mieze Call on me (bo akurat jakos przy tym wywijalismy z Neema w Undergroundzie). Ze Starlightem kojarzy mi sie What are you waiting for Gwen Stefani. Hehe a "wyginam cialo smialo" z ogniskiem

PS. Hav polecam piosenke pt. Maja Pare lat temu przynioslem kumplowi z sądu do pracy i przekonal sie do Zespolu. Co tam przekonal jest teraz wielkim fanem

[Happy]

No coś Ty Si!! To ten Gugała z Polsatu?? Ten szpakowaty?? Weź o tym też nie wiedziałam, ale Wy mnie zaskakujecie kolego! A nie wiem dlaczego Hav nie chce tego posłuchać. To naprawdę jest super! Dla mnie te teksty wcale sie nie zestarzały, cały czas bawią tak samo! Zespół Reprezentacyjny jest the best! Właśnie go słucham!

Gdy Margot stanik swój rozpinała by miał kotek biedactwo co ssać, biegła nas, biegła nas cała zgraja by popapapapatrzeć. A niewinna Margot przypuszczała, że do kotka co z jej piersi ssał biegła nas, biegła nas cała zgraja by po papapapatrzeć....

[seize]

PS. Hav polecam piosenke pt. Maja

Buhahaha no taa hyhyhy zaczelo sie tak grzecznie od Misia a teraz doszlo do :
"Gdy myślę o Małgosi To jeszcze się podnosi Lecz myśl o Krysi już Zabija wszelką chuć

[Havoc]

Wybaczcie ale lookajac na teksty piosenek ktore tu cytujecie coraz bardziej mysle ze to jest popaprane

[seize]

Autorem orginalnym tych tekstow jest Georges Brassens czyli wybitny francuski autor piosenek, śpiewający poeta; bard.

[rika]

Witam
Mam pytanie. Czy wie ktoś ile razy w tygodniu będą zajęcia z rysunku?? Mam dwie lewe ręce do rysowania

[sinar]

Jezeli jestes na dziennych i nie na grafice to masz "do zaliczenia" jeden semestr warsztatow rysunkowych. Co tydzien bedzie to 90 minut. I tak przez okolo 4 miesiace to bedzie tak z 15 razy albo troche mniej Hehe no teraz to pomnozmy... Wiecej godzin mozesz miec tylko na wlasne zyczenia ale jak rozumiem nie bedziesz sie o to prosic Pozdrawiam 2 lewe rece Sam tez nie mam drygu do rysunku czy innych dzialan plastycznych. Raz nawet jak mialem fajny koncept i niezla prace z prowokacji w reklamie u pani Basi Smigrodzkiej to sie rozkraczylem na psyklejaniu kartonu. Cale szczescie praca juz byla wtedy oceniona. Ale ogolnie czasem na warsztatach nawet fajne (boho)mazy wychodza Tyle ze ja mialem na to 2 razy mniej czasu (a nawet mniej ) bo na zaocznych bylem.

A skoro juz tak Rice offtopicujemy to powiem tylko ze piosenki Brassensa made by ZR nadaja sie idealnie na calonocne hulanki w dobrym koedukacyjnym gronie A skoro widze mamy tu na forum taka mala parafie wyznawcow ZR... to mam nadzieje Happy i Seize ze w tym doborowym towarzystwie pospiewamy dzieciom kilka przyzwoitszych kawalkow przy najblizszej okazji

[Happy]

A skoro widze mamy tu na forum taka mala parafie wyznawcow ZR... to mam nadzieje Happy i Seize ze w tym doborowym towarzystwie pospiewamy dzieciom kilka przyzwoitszych kawalkow przy najblizszej okazji

Si a skąd my tam przyzwoite kawałki weźmiemy? Jak tam same nieprzyzwoite! Jedno dziecko już wczoraj zostało zapoznane z tffuurczością ZR, czyli Neemcia! Ale niech się sama wypowie jak się jej podobało. W drodze do domu była skazana na moje podśpiewywanie Królowej Margot! Nie wiem jak to zniosła!

[sinar]

Dobrze wybralas bo przeciez Margot to jeszcze jest sofcik