Ognisko WSR w Powsinie 9 września 2005 r. (piątek)!!!

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
BrzoskwiÂś
Nowy(a)
Posty: 13
Rejestracja: 29 sie (pn) 2005, 02:00:00

Post autor: BrzoskwiÂś » 09 wrz (pt) 2005, 17:01:13

Kurde jego oko niestety mnie nie bedzie na tym palenisku bo jakos dziwnie zlapalem zapalenie oskrzeli ... Ale mam nadzieje ze na imprezke sie wyleczĘ i poznam ludzi zwiazanych z ta szkola ... 8)

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 09 wrz (pt) 2005, 17:13:43

Wspolczuje :? Ja wlasnie leze w domu z powodu anginy :lol:

BrzoskwiÂś
Nowy(a)
Posty: 13
Rejestracja: 29 sie (pn) 2005, 02:00:00

Post autor: BrzoskwiÂś » 09 wrz (pt) 2005, 22:34:52

hahahahahahahaha no to widze ze mam pokrewna troszke dusze hahahahaa miejmy nadzieje ze onie przynajmniej sie dobrze bawili ... :)

POwIEr
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 196
Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00

Nie moge tam byc :(((

Post autor: POwIEr » 09 wrz (pt) 2005, 22:44:09

opowiecie co bylo ?? kurcze ja nie moge :((( i zle mi z tym ...

ale mam nadzieje ze 17 sobie odbije <lol> :) ;)

Marqoni
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 197
Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: Marqoni » 10 wrz (sob) 2005, 00:14:22

jak moje oczy odzyskają właściwą częstotliwość i rozdzielczość odświeżania to obiecuję wrzucić na forum kilka fotek z ogniska...
tymczasem odmeldowuję się i udaję się na spoczynek:)

a było naprawdę wporzo :)

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 10 wrz (sob) 2005, 08:02:14

Brzoskwiś pisze:hahahahahahahaha no to widze ze mam pokrewna troszke dusze hahahahaa miejmy nadzieje ze onie przynajmniej sie dobrze bawili ... :)
Musieli bo nie mieli innego wyboru :twisted: :D Ja zawsze musze sie rozchorowac albo wypadnie mi cos priorytetowego w takich okazjach :? No ale 17 ja tez sobie odbije :twisted:

dis
Bywalec
Bywalec
Posty: 351
Rejestracja: 02 wrz (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: dis » 10 wrz (sob) 2005, 08:36:57

ja też się przeziębiłam, a na dodatek nie miałam pojęcia jak wrócić z tak odległego dla mnie miejsca... też sobie odbiję 17 :twisted:
niech ktoś, kto był na ognisku się odezwie!! konkrety prosimy...

Marqoni
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 197
Rejestracja: 07 wrz (wt) 2004, 02:00:00

Post autor: Marqoni » 10 wrz (sob) 2005, 09:57:42

dis pisze:a na dodatek nie miałam pojęcia jak wrócić z tak odległego dla mnie miejsca...
z latarką, pytając sarenki i zajączki o drogę :)

jakotako wyszło ok 50 fotek, ale szykuje mi się kolejna imprezka, więc zapowiadam, że wrzucę je pewnie dopiero wieczorkiem, jak również postaram się przynieść wersję fullsize w poniedziałek dla chętnych do przegrania na cd.

dis
Bywalec
Bywalec
Posty: 351
Rejestracja: 02 wrz (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: dis » 10 wrz (sob) 2005, 10:50:19

ale mieszkając pod Radzyminem (to jest na północny wschód od Warszawy, ok 19km od stolicy) nie jest tak łatwo wrócić nawet pytając się sarenek i trzymając latarkę w ręku :wink:

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 10 wrz (sob) 2005, 11:39:44

Yoł men! :lol:
Na ognisku było dłuuugo i na koniec nieco chłodno, zakończyło się grubo po godzinie 5. :wink: No niektórzy tam jeszcze czekali, aż nadejdzie jasność i dzienna kominikacja!
No co tu opowiadać było jak na ognisku wcinali kiełbaski, pili piwo i integrowali się wszyscy! :lol: Bardzo sympatycznie było! Były też jakieś wątki romansowe, które sobie loża szyderców obserwowała i komentowała! 8O 8) Wpadali ciągle jacyś goście, komuś tam zginęły piwa, więc wniosek taki, że piwa trzeba pilnować i strzec jak oka w głowie! Ogólnie było bardzo fajoosko! Niech żałują ci co im sie nie chciało.... :!:

Bardzo dziękujemy naszej organizatorce! Oby częściej! :D
Ostatnio zmieniony 11 wrz (ndz) 2005, 00:16:08 przez Happy, łącznie zmieniany 2 razy.

majkel84
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 181
Rejestracja: 03 gru (śr) 2003, 01:00:00

Post autor: majkel84 » 10 wrz (sob) 2005, 12:02:23

Ja bardzo chciałem, ale nie udało mi się wyrobić na zbiórkę i nie miałem do nikogo kontaktu tel. żeby się dowiedzieć jak tam trafić i w ogóle wczorajszy dzień miałem zakręcony, który był spowodowany oddaniem pracy dyplomowej, którą złożyłem o 19:00. :D

Ale koniec tłumaczenia się

Na następnym będę

chyba? :twisted:

xerowka
Zadomowił(a) się
Zadomowił(a) się
Posty: 598
Rejestracja: 06 wrz (wt) 2005, 02:00:00

Post autor: xerowka » 10 wrz (sob) 2005, 12:29:56

Uważam, że ognisko bardzo się udało. Tylko trochę zimno bylo, ale znalazly się sposoby na rozgrzanie :D Jeśli chodzi o wątki romansowe to były aż a może tylko trzy :lol:
Happy zapomnialas wspomniec o wspanialej cztero osobowej ekipie chlopców, która poszła pomóc i nie było ich godzine :P

zyrafa
Ekspert
Ekspert
Posty: 1207
Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00

Post autor: zyrafa » 10 wrz (sob) 2005, 12:40:10

no to fajnie mieliście:]. Ja o ognisku nie wiedzialam, bo 4 dni nad Morzem siedziałam. Pewnie gdybym się i dowiedziała to i tak bym nie przybyła. Do Warszawy ciapąg przyjechał dzisiaj przed 5 rano :). U mnie też śmisznie było. troszeczkę sobie odpoczęłam.

Możliwe, że i ja się z Wami 17 spotkam :) wszytsko zależy od terminu mojej obrony: sob czy niedz.

Kali
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 3179
Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00

Post autor: Kali » 10 wrz (sob) 2005, 12:42:28

szczerze mówiąc ja tam spodziewałem się więcej osób :? bo przyszło nie wiele

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 10 wrz (sob) 2005, 12:50:23

Długo to tak ale czy chlodno to nie wiem - w koncu moj dodatkowy przyodziewek ogrzewajacy zostal przeze mnie wypozyczony 8) A co do dlugosci to hyhy doczekalismy switu, ogarnelismy troche caly balagan ktory to zaczal sie ukazywac wraz z promieniami slonca i juz w pelonym jego blasku opuscilismy polanke :) Taa loza szydercow komentowala i to czasem troche za glosno jak na sluch niektorych 8) ;) :lol: Co do zaginiecia piwa to chyba jedynym plusem tego ze nam wsiakly 3 piwa bylo to ze odbylem maly spacerek w celu zregenerowania zapasow no i ... prosze sie nie dziwic ze jak sie nie definiuje ile dogow kupic to ze zamiast jednego dostaje sie 4 :lol:

Szur szur przez mur i piwnice I piwnice są za małe dla służb I są już za mną są tuż tuż I strach I teraz nie patrz jak ja tańczę...

No ale ognisko bylo udane i nie uwazam by bylo jakos malo osob - fakt o swicie to byloich malo :D Zreszta Yoł men! jogging w srodku nocy,Noo nie, men :lol:

ODPOWIEDZ