Jaki typ mężczyzny lubie najbardziej

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

Jaki typ mężczyzny lubie najbardziej

Czas głosowania minął 13 paź (czw) 2005, 20:28:04

namiętny
3
20%
maczo
0
Brak głosów
romantyczny
5
33%
"bokser"
0
Brak głosów
milusi
1
7%
dżentelmen
0
Brak głosów
i inne typy
6
40%
 
Liczba głosów: 15

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 29 wrz (czw) 2005, 19:20:47

zielonyszerszen pisze:Już nie róbcie z facetów takich pierdoł a dlaczego Wy dziewczyny nie zrobićie takiego gestu i nie dacie od tak kwiatek facetowi.
Przecież to takie proste !!!!!!!
jeśli w poniedzialek zjawisz sie na egzaminie pirszo rocznych i mnie odnajdziesz to kupie Ci kwiatka :D albo zeby było romantyczniej to zerwe z jakiegoś ogródka :D right?:D

Kali
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 3179
Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00

Post autor: Kali » 29 wrz (czw) 2005, 19:21:44

eeeee :roll: ja jestem romantykiem jak już ktoś się pyta gdzie oni są to jeden jest tu 8) może to faktycznie rzadkość w dzisiejszych czasach tak mi się przynajmniej zdaje no ale takie czasy nastały i nie uważam żeby mieli oni łatwiej bo zmieniły się też kobiety chociaż czy się zmieniły hmmmm no nie wiem bo już dawno romantycy mieli zawsze z nimi problemy można przypomnieć sobie nie jednego bohatera cierpiącego który nie może znależć miłości albo też znalazł tylko że nieodwzajemnioną :cry:
dlatego też zaskakuje mnie wynik ankiety jak narazie 8O czyżby się coś zmieniło ale na dobre :roll:

Madeleine
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 162
Rejestracja: 12 lip (wt) 2005, 02:00:00

Post autor: Madeleine » 29 wrz (czw) 2005, 19:21:50

Przyszedl czas, ze po wielu probach faceci maja dosyc "inwestycji" ktore sie skoncza na zabawianiu i radowaniu kobiet upominkami. Akurat u kobiet ten uklad "zgadnij o co mi chodzi" dziala doskonale i jakze czesto tworzy problemy. Taka natura, right?[/quote]
Zgadzam sie. Trzeba rozmawiac a nie bawic sie w kalambury

zielonyszerszen
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7154
Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: zielonyszerszen » 29 wrz (czw) 2005, 19:22:05

ok :wink:

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 29 wrz (czw) 2005, 19:23:16

zielonyszerszen pisze:Zobaczyłem wyniki głosowania i zapytam tak komu w tych czasach romantyczny koleś a jak już to gdzie on jest.
Oj no bo jest ankieta - nie zycie... to jakas idea a nie rzeczywisty wybor... to wszystko to kwestia definicji... zreszta wybiera sie tu tylko typ a nie predyspozycje, wartosci dodane, finanse etc. :twisted: Zreszta kobiety inaczej definiuja romantyzm ;) Ale nie bede Szerszeniu filozofowal :) Starczy ze juz TUTAJ rzuciem trocheod siebie ;) 8) Az chcialoby sie aby czasem kobieta byla otwarta ksiazka z ktorej mozna czytac ... a prawda jest taka ze czesciej jest to ksiazka zamknieta czekajaca na czarodzieja umiejacego czytac w myslach ;) :lol:

Madeleine
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 162
Rejestracja: 12 lip (wt) 2005, 02:00:00

Post autor: Madeleine » 29 wrz (czw) 2005, 19:23:33

Np. taki romantyk Verter... ktos pamieta ze szkoly?

kamil_pld
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 289
Rejestracja: 01 cze (śr) 2005, 02:00:00

Post autor: kamil_pld » 29 wrz (czw) 2005, 19:26:46

Madeleine pisze:Zgadzam sie. Trzeba rozmawiac a nie bawic sie w kalambury
Wo. Mowi to kobieta, propaguj podobna postawe u kobiet, swiat bedzie lepszy ;)

dis
Bywalec
Bywalec
Posty: 351
Rejestracja: 02 wrz (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: dis » 29 wrz (czw) 2005, 19:27:35

no ale jak się powie "kup mi kwiaty" to już nie ma tej radości. a zonk, mój chłopak nieraz dostawał upominki ode mnie, chociaż sam zawsze się pytał lub zdradzał, że coś mi kupi i cała radość ulatywała. to jak z prezentem na gwiazdkę, fajniej nie wiedzieć co się dostanie...

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 29 wrz (czw) 2005, 19:28:10

seize pisze:Az chcialoby sie aby czasem kobieta byla otwarta ksiazka z ktorej mozna czytac ... a prawda jest taka ze czesciej jest to ksiazka zamknieta czekajaca na czarodzieja umiejacego czytac w myslach ;) :lol:
ad tego to:
uwazam ze kazdy czytelnik sięga po ksiazke która chociazby domyślnie przez autora adresowana jest do niego. a przeciez sa ksiazki przez które za cholere przejśc nie mozemy, no po prostu sie nie da. nawet na siłę. chociaz czasem, kiedy się musi to się czyta po stronie dziennie przez rok..

kamil_pld
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 289
Rejestracja: 01 cze (śr) 2005, 02:00:00

Post autor: kamil_pld » 29 wrz (czw) 2005, 19:28:56

Madeleine pisze:Np. taki romantyk Verter... ktos pamieta ze szkoly?
Verter, samobojca bo mu z miloscia nie wychodzilo? Czy wy chcecie caly swiat zabic? ;)

dis
Bywalec
Bywalec
Posty: 351
Rejestracja: 02 wrz (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: dis » 29 wrz (czw) 2005, 19:29:17

w skrócie: chodzi o element zaskoczenia :D

zielonyszerszen
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7154
Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: zielonyszerszen » 29 wrz (czw) 2005, 19:29:24

chyba że wcześniej sobie taki prezent zażyczysz.

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 29 wrz (czw) 2005, 19:30:14

dis pisze:no ale jak się powie "kup mi kwiaty" to już nie ma tej radości.
Hmm ja akurat nie o kwiatach tu mowilem ... bo to jest raczej inna bajka.

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 29 wrz (czw) 2005, 19:31:29

panie zielony szerszen, to bez sensu, przeciez tak wazny jest element zaskoczenia, odrobina własnej inwencji twórczej... a tutaj z zalozenia sami kreatywni są wiec co ja im/Wam/ bede tłumaczyc :P

kamil_pld
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 289
Rejestracja: 01 cze (śr) 2005, 02:00:00

Post autor: kamil_pld » 29 wrz (czw) 2005, 19:32:28

Magdusia pisze:
seize pisze:uwazam ze kazdy czytelnik sięga po ksiazke która chociazby domyślnie przez autora adresowana jest do niego. a przeciez sa ksiazki przez które za cholere przejśc nie mozemy, no po prostu sie nie da. nawet na siłę. chociaz czasem, kiedy się musi to się czyta po stronie dziennie przez rok..
Powiem Ci ze ladnie to ujelas. Bardzo nawet. Widocznie ja na spisie tresci koncze zazwyczaj.

ODPOWIEDZ