warsztaty internetowe i forumowy śmietnik

[willy]

Nie podoba mi się, że warunkiem zaliczenia warsztatów internetowych jest m.in. konieczność założenia minimum czterech topików na forum. Przecież to jest wygłupianie się. Idea uczestnictwa w jakichkolwiek forach polega na swobodzie i wolności. Jeżeli mam coś do powiedzenia to piszę, jeśli nie to siedzę cicho. Bez żadnego przymusu i wywierania presji. Nie dość, że to forum jest przeładowane i brodzi się w nim jak w błocie po kolana, to jeszcze mamy na siłe dokładać tematów... Przesada jak dla mnie. Fuj...

[andy]

Look, Willy, in my opinion całkiem udatny topic udało Ci się "napocząć";

pełen energii, z dużym ładunkiem emocji i jeszcze poruszający ważną materię merytoryczną

[andy]

Wszystkim, którzy przeoczyli na wykładach lub nie czytali na forum pragnę raz jeszcze przypomnieć: niemal na wszystkich uczelniach amerykańskich i brytyjskich, na niektórych wydziałach "mojego" UJ, UW itd. jest obowiązek uczestniczenia w dyskusjach na forum.

Prawdę mówiac bez sensu chyba jest przytaczanie po raz nie wiem który dlaczego tak się dzieje, czym jest internet, specyfika komunikacji, internet jako źródło info, wymiany poglądów, dyskusji np. na temat jakiegoś aspektu pracy doktorskiej, magisterskiej, problemu z zajęć itp.

[seize]

Prawdę mówiac bez sensu chyba jest przytaczanie po raz nie wiem który.....

Temat ten powraca jak bumerang Takie odwieczne scieranie sieobowiazku z checia przekazania jakiejs tresci, tematow stricte chatowych z tematami iscie 'filozoficznymi' na merytorycznych konczac... itd.
Dyskusje w tym zakresie toczyly sie juz nie raz i chyba swoisty "kompromis" / 'przepis na zloty srodek' sie nie utar tak co by wszyscy byli zadowleni

[willy]

Andy, mimo wszystko nadal jesteśmy w Polsce, a WSR to nie uniwersytet. Pisanie postów na siłe jest gorsze, niż rozwiązywanie krzyżówek, które dla mnie jednoznacznie kojarzą się z pustogłowiem i brakiem pomysłu na spędzenie wolnego czasu (sorry jeśli kogoś uraziłem). A jeśli o czas chodzi, to forum zabija go masowo i równie skutecznie jak wszelkie komunikatory. Mamy tworzyć i być artystami, czy taplać się we własnym sosie konsumując samych siebie

[Happy]

Popieram Willy'ego w dniu wczorajszym o mało mnie szlag jasny nie trafił jak zaczęli szaleć z nowymi topikami i zrobili z naszego foru czata! No chyba, że zalożymy nowe forum o nazwie: "na zaliczenie warsztatów internetowych" i tylko zainteresowani będa tam zaglądać! Ja nie zaliczam warsztatów a wczoraj ledwo co moglam znaleźć a wręcz musiałam odgrzebywać tematy ważkie dla mnie!
Dziekuję za uwagę.

[seize]

Kiedys o ile mnie pamiec nie myli rzucilem 'idee' co by byl dzial typu 'śmietnik' gdzie bylo by wszystko 'mydlo i powidlo' - posty tam umieszczone nie byly by zliczane, zarartosc kasowana co jakis czas etc. ale .. ja wiem wiem juz nie poruszam tego tematu

[andy]

Andy, mimo wszystko nadal jesteśmy w Polsce

Bardzo celna uwaga. Niestety nadal jesteśmy, jakkolwiek dosłownie każdego dnia ubywa nas. I nadal będzie, bowiem chyba już nie ma wątpliwości, że nasze ambicje, pomysł na życie / zrobienie z "sobą coś sensownego" jest możliwe po wylądowaniu w Irlandii, United Kingdom, New Zeland itp. Fajnie byłoby zostać w własnym kraju, ale tutaj chyba wielu z nas czuje się tak samo obco, jak cudzoziemcy, zatem co za różnica w "Lublinie czy w Dublinie".

WSR to nie uniwersytet

Istotnie to nie uniwersytet, jakkolwiek wiele razy słyszymy, jak nasza nazwa jest "odzszyfrowywana" jako Wyższa Szkoła Reklamy

To, ze to nie jest uniwersytet oznacza, jak rozumiem, że powinniśmy ignorować pewne standardy instytucji, które w Polsce reprezentują najwyższy poziom edukacji, mówiąc brzydko olewać to, co jest już pewną normą na świecie?

Gratuluję koledze ambicji, dobrego samopoczucia i powodzenia życzę

[willy]

Ja się nigdzie nie wybieram. Zostaje w kraju choćby nastały najgorsze czasy (Lepper + Giertych).

Ciekawa światowa norma - pisanie postów pod przymusem. Dobrze, że strona startowa naszych przeglądarek internetowych pozostała kwestią indywidualną. No chyba, że się standardy zmienią...

[Happy]

Ej Prezydent Lepper - Premier Giertych to moje typy! Willy nie papuguj! To by było wesoło na okrągło!

[andy]

Ciekawa światowa norma - pisanie postów pod przymusem.

Po prostu nie do wiary 8O

[POwIEr]

W pelni się zgadzam z will i z happy to jest bzdura a na UJ trzeba brac udzial w dyskusjach na forum ?? pierwsze szlysze 8O
4 news to tez nadto...
pozatym news to news za pozno powiedziano ze ma byc redagowany tylko przez nas... pozatym termin news mowi cos innego niz to co sie tu dzieje tutaj sa esej albo artykuly

[Marqoni]

pozatym termin news mowi cos innego niz to co sie tu dzieje tutaj sa esej albo artykuly

będzie jak znalazł za rok

[POwIEr]

8O no wiesz... nie wydaje mi sie..

[Marqoni]

ehh... II rok w ramach warsztatów przygotowywuje właśnie różne formy dziennikarskie, artki, eseje, felietony, wywiady, takie tam mieszane.