ssekss

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 08 paź (sob) 2005, 15:51:29

Ja tam moge zaczac tyle ze zaden z tematow konkretnych jakby sie nie wylania a materia jest szeroka w swojej istocie ... 8)

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 08 paź (sob) 2005, 16:11:47

Jak narazie to ja tylko poruszylem kwestie takiej 'maski poprawnosci', 'udawanego zawstydzania' itp. - czyli czegos co mnie osobiscie smieszy nieco. Czy tez np 'czekanie na cud' - 'o niczym mowic nie bede, prowokowac niczego tez nie; poczekam az samo sie zdarzy'. A seks jest przeciez swoista interakcja. Erotyka, czy tez to co tkwi miedzy gestami to to co sprawie ze wiele z tych zdarzen ma tak naprawde jakis sens. Nie interesuje mnie - to siedze cicho, nie narzekam itd. Interesuje - to albo poczyniam kroki albo tez przygotowuje jasny grunt / okazje do takiech dzialan dla kogos. Przeciez jasnym jest ze jezeli ktos od kogos bedzie siedzial na odlegosc metra, ingorujac jakies pomniejsze kroki to predzej [tak na dobra sprawe] doczeka sie odlezyn niz czegokolwiek innego 8)

dis
Bywalec
Bywalec
Posty: 351
Rejestracja: 02 wrz (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: dis » 09 paź (ndz) 2005, 22:04:40

niestety dalej żyjemy w świecie, gdzie seks jest po części tematem tabu. żartować można, aluzje aluzjami, ale wielu ludzi dalej się oburza albo wstydzi ujawnić swoje zdanie. sama się łapię, że nadal nie umiem wprost powiedzieć, czego chcę, tylko z zawstydzeniem, okrężną drogą próbuję cokolwiek powiedzieć, a nawet nie mówić, żeby ktoś się domyślił.
a czy nie jest tak, że ludzie boją się poprzeć cokolwiek związanego z seksem, żeby nie dostawać propozycji albo nie być uznanym za dziwadło, albo za prowokatora?

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 09 paź (ndz) 2005, 22:08:11

dis pisze: żeby nie dostawać propozycji albo nie być uznanym za dziwadło, albo za prowokatora?
Co do propozycji to przeciez zawsze mozna odmowic. Jezeli chodzi o uznanie to juz raczej niekoniecznie za dziwaka co czesciej za 'ertomana gawedziarza';) :D

zielonyszerszen
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7154
Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: zielonyszerszen » 09 paź (ndz) 2005, 22:14:43

Dis raz kozie śmierć .
Jak Ci leży cos na sercu i zależy Ci na kolesiu a ten jest troszkę pierdołą i udaje , że nie wie o co Ci chodzi to powiedz mu prosto w oczy :
,, mam ochotę dziś na ....... " , moze on czeka na taką propozycje i sie okaże , że to nie bylo wcale takie trudne.
Dziewczyny czasy sie zmnieniły kiedy facaci musieli sie za wami ubiegać ,bierzcie teraz to w swoje ręce i do dzieła.
Ps. ( bierzcie teraz to w swoje ręce i do dzieła - bez świństew proszę. )

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 09 paź (ndz) 2005, 22:19:00

Hmm Szerszeniu powiem tak masz racje : i przy jednym i przydrugim sposobie odbioru tego tekstu :D

Jedyne o czym nalezy pamietac to to ze ktos moze wlasnie odmowic stwierdzajac ze to go nie interesuje, nie podoba etc. to jedyna rzecz na ktora trzeba sie na wszelki wypadek negatywny przygotowac.

dis
Bywalec
Bywalec
Posty: 351
Rejestracja: 02 wrz (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: dis » 09 paź (ndz) 2005, 22:19:19

no tak erotomani gawędziarze są świetni. często 0% praktyki, a wszystko wiedzą, doradzają, chwalą się itp.
z resztą ludzie traktują temat seksu bardzo osobiście, intymnie i nie chcą po prostu mówić... z resztą wiele osób najnormalniej w świecie nie umie rozmawiać na ten temat! wiele sformuowań brzmi głupio i nagle pojawia się problem jak co nazwać: czy terminem medycznym, wulgarnym, metaforą czy zdrobnieniem?

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 09 paź (ndz) 2005, 22:19:50

Ale z Ciebie swintuch a fee wstydz sie szerszeniu :mrgreen:

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 09 paź (ndz) 2005, 22:23:47

dis pisze:z resztą ludzie traktują temat seksu bardzo osobiście, intymnie i nie chcą po prostu mówić...
ze sluchaniem tez jest problem u odbiorcow bo niby albo : wychwalasz sie, fantazjujesz lub tez cokolwiek z tej polki; ale nigdy ze zwyczajnie dzielisz sie wiedza.

zielonyszerszen
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7154
Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: zielonyszerszen » 09 paź (ndz) 2005, 22:24:06

Dis powiem tak wiadomo, że nie za kazdym razem trafisz od razu w 10 ale jak nie będziesz próbować tylko sie zastanawieć to nietety stara panną zostaniesz.
Popuść troszkę wodze fantazji i zobacz jak potoczy się sytuacja.

zielonyszerszen
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7154
Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: zielonyszerszen » 09 paź (ndz) 2005, 22:25:48

i 9 osób na 10 sie nie przyzna , że słabo im to wychodzi a nieraz trzeba tylko pogadac.

dis
Bywalec
Bywalec
Posty: 351
Rejestracja: 02 wrz (pt) 2005, 02:00:00

Post autor: dis » 09 paź (ndz) 2005, 22:35:32

ja tam o swoje życie seksualne się, bo mam faceta i wszystko jest jak najprzyjemniej :wink:

samba
Nowy(a)
Posty: 20
Rejestracja: 07 wrz (śr) 2005, 02:00:00

Post autor: samba » 09 paź (ndz) 2005, 23:48:29

sekuolog zielonyszerszeń! 8)

mało inspirujące
".... a nieraz trzeba tylko pogadac."

Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 10 paź (pn) 2005, 00:38:49

Ale o co tutaj chodzi? :roll: 8)
To macie już do kogo uderzać po porady! Widzę, że kolega doświadczony i chętnie służy radą! :P Ale czy dobrą radą to nie wiem bo nie przeczytałam ostatniej wymiany postów! :P :lol:

Siwy_(Stasiek)
Nowy(a)
Posty: 9
Rejestracja: 03 paź (pn) 2005, 02:00:00

Post autor: Siwy_(Stasiek) » 10 paź (pn) 2005, 23:14:58

Szczerze mówiąc nie chciało mi sie czytać ani wypowiedzi ani o co chodzi w tym temacie...
Ale wypowiadanie się o sprawach tej natury jak dla mnie obdziera je z tej specyficznej magii więc raczej nic konkretnego nie napiszę.
Tu i ówdzie nutka romantyzmu raczej nie szkodzi.

Hmmm... Jeśli tu wogóle nie o to chodzi to sorry (jestem po kilku piwach)

ODPOWIEDZ