Wierszowanie na ekranie:]

[s_wojtkowski]

W przypadku Happy i Kalego forum i tak mocno jest opóźnione w stosunku do rzeczywistości. Nawet nie bardzo wnikliwy obserwator widział co się święci już przynajmniej od tygodnia.
I to jest moja osobista porażka. Bo ja też kocham Happy prawdziwą miłością, tylko krępowałem się jej to wyznać.
No i co teraz?

[seize]

No i co teraz?

A teraz Sławku zlaczymy sie w klubie .. skrepowanych, spoznionych

.. co do obserwowania to ja tam czesto swoje wiem [widze] ale wiedza sie nie chwale

[Havoc]

Panowie proponuje zalozyc wzajemna grupe wsparcia. To sa ciezkie chwile i kazdy zapewne bedzie chcial znalezc oparcie w kims w podobnej sytuacji. Proponuje na znak jednosci o 12.00 uczcic na forum minuta ciszy po stracie Happy.
Life will never be the same again...

[s_wojtkowski]

Ale poczekajmy jeszcze może z tą chwilą ciszy. W sumie Happy nie wyznała jeszcze publicznie, że kocha Kalego. Dopóki to nie nastapiło - wszystko może być jeszcze! Znacie kobiety...

[Happy]

A ja na to: Zebranie zwierząt. Król Lew prosi zwierzęta, żeby mądre stanęły po prawej a piękne po lewej stronie! A na to żaba: "Przeca się nie rozerwę"
Tyle w kwestii podsumowania....
No cóż widocznie się za mało staraliście.... I nie wysyłaliście odpowiednich sygnałów! Teraz jak to mówią: Po ptakach!

A grupę wsparcia mogę Wam poprowadzić!

[Havoc]

No to masz Slawku oficjalne oswiadczenie!
O 12.00 kazdy kto tylko solidaryzuje sie z nami nich napisze na forum post o tresci "Pamięci Happy... Minuta ciszy..."

[seize]

Proponowal bym zatem flagi na WSR opuscic do polowy masztu ... smutny nastal bowiem dzien

[Havoc]

Zielonyszerszeniu! na znak zaloby puszczaj w sekretariaci dzisiaj tylko folk i transik bez gitarowego grania! To nei czas i miejsce na zarabista muzyke w tak podnioslej chwili. Nei moge sie skupic, mysli moje skacza i ciagle mysla o tej jedynej bialoglowie

[Kali]

Kocham. Znowu kocham.

wkońcu doczekałem się tego wyznania, ja też cię kocham niuniu nie martwcie się ja z Happy nie zamknę się w piwnicy dalej będziecie mogli na nią patrzeć ale oczywiście tak żebym nie widział
Boszzzzzzz ale jestem szczęściażem aaaaaaaaa z radości sam nie wiem co zrobić cmok dla ciebie

[seize]

Heh przeczuwalem to i przeczuwalem tak wiec przygotowania do zaloby trwaly nie od dzis... teraz juz tylko smutek zagoscil w myslach, a tesknota pozostanie jedynym zywym wspomnieniem ...

[seize]

dalej będziecie mogli na nią patrzeć ale oczywiście tak żebym nie widział

Pamietaj - czego oczy nie widza tego sercu nie zal... ale bedziemy dobrzy : nie bedziesz widzial [nie tylko patrzenia]

[Havoc]

Wlasnie w koncu wiemy gdzie mieszka Domi i jakie ma przyzwyczajenia no i nie zawsze jestes w szkole! Oj bedzie sie dzialo, oj bedzie

[Happy]

Wyznanie napisał ktoś za mnie podstępem [bez mojej zgody i woli] ja tam takich rzeczy nie upubliczniam! Już zostało skasowane! Nie mogę nawet na chwilę odejść od kompa, żeby ktoś nie chciał czegoś spod mojego nicka napisać! Ale fakt coś na rzeczy jest......

[seize]

Ps: gwoli scislosci to do patrzenia mamy konstytucyjne prawo

[Havoc]

nie martwcie się ja z Happy nie zamknę się w piwnicy

Czyzbys chcial tam zamknac tylko Happy?? O w zyciu nie doczekanie nie pozwolimy na takie traktowanei wolnych kobiet! Happy nie widzisz ze chce cie zamknac w kellerze [termin tech. angielski: cellar]? Ja nie wiedzialem ze tam skad pochodzisz macie takie zapedy zeby swoje kobiety zamykac w ciemnych zimnych piwnicach?!?!
Zadam wyjasnien