piszę pracę na temat cech języka reklam

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

język reklamy

Post autor: andy » 16 wrz (pt) 2005, 17:22:20

Proszę sprecyzować o jakie informacje chodzi. Nie ma (zasadniczo) "jakichkolwiek" informacji. Nie dostaniesz ich także na e-maila, bowiem pomagamy bardzo chętnie, Ty także możesz liczyć na solidne wsparcie, ale na forum.

Czy mogłabyś zdradzić nieco więcej szczegółów zakresu i wymogów Twojej pracy? Pozdrawiamy i czekamy na wieści.

Ewela

Post autor: Ewela » 11 paź (wt) 2005, 11:27:50

to w takim razie ja napisze.
Funkcja języka reklamy i mechanizmy ją wykorzystujące.

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

język reklamy

Post autor: andy » 11 paź (wt) 2005, 11:47:00

Ewela, niestety mogę się co najwyżej domyślać o co chodzi w tym temacie. Albo źle przytaczasz jego brzmienie, albo Twoja polonistka minęła się z powołaniem ;-)

Mam nadzieję, że jednak to pierwsze. Mówię serio, temat jest tak sformułowany, że nie wiadomo o co dokładnie chodzi.

Daj proszę znać, czy tak został sformułowany, jeśli (nie daj Boże) tak brzmi to poproś o wyjaśnienie. Oczywiście wtedy na pomoc możesz liczyć. :mrgreen:

Ewela

Post autor: Ewela » 15 paź (sob) 2005, 00:12:13

Chciałam tak krótko i szybko napisać :)
Co w tym niejasnego przepraszam bardzo?
A temat brzmi:
"Scharakteryzuj perswazyjną rolę języka reklamy i mechanizmy ją wykorzystujące"

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 15 paź (sob) 2005, 00:22:00

a ja tak sobie mysle ze mnie to wkurza..

no ale wracając do meritum:
Ewela, jak dla mnie wszystko ok i napewno znajda sie tu osoby ktore chetnie Ci pomogą, ale NIE NAPISZEMY PRACY ZA CIEBIE, powinnas miec jakies ogolne pojecie o sprawie skoro wybralas sobie taki a nie inny temat. pozatym: warto cos poszperac, zarzucic nam tu interesujacymi Cię zagadnieniami i ktos odpisze.
i mysle, ze to tyle.

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 15 paź (sob) 2005, 00:26:48

M**d***a ma racje podaj wiecej konkretow a na pewno Ci pomoze. Trudno wymagac od kogos pomocy w czyms konkretnym jesli nawet nei wiadomo dokladnei o co chodzi.

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 15 paź (sob) 2005, 00:50:53

Jak wszystko jest takie jasne to czemu nie piszesz samemu. Mysle ze najpierw trzeba samemu zrozumiec problem zeby wiedziec o co zapytac a przede wszystkim zrozumiec odpowiedz.

Mam wrazenie ze maturzysci traktuja to miejsce jak fastfood. Bywaja w zyciu takie chwile trzeba sobie w kuchni zrobic kanapke samemu

PS. Odrobine wysilku. Tu na forum dla maturzystow jest full stuffu na ten temat. Wystarczy skorzystac z opcji szukaj.

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

semantyka

Post autor: andy » 15 paź (sob) 2005, 12:53:34

Zdecydowanie coś w dalszym ciągu jest nie tak. Najpierw temat brzmi:

funkcja języka reklamy i mechanizmy ją wykorzystujące

zaś teraz

perswazyjna rola języka reklamy i mechanizmy ją wykorzystujące.

Albo UJ jest kiepską uczelnią i 5 lat w Uniwersytecie w Krakowie spędziłem tracąc bez sensu czas, albo (proszę wybaczyć) nie wiesz w dalszym ciągu jaki jest temat. Nie zrozum mnie źle, ale może do 3 razy sztuka? Spróbuj napisać wreszcie o czym ma być ta prezentacja, czy matura? Ja w dalszym ciągu nie czaję bazy. Podpowiem tylko: nie mam pojęcia (zielonego) jak mam rozumieć drugi człon: ".***SPAM*** ją wykorzystujące". Mechanizmy wykorzystujące co? Perswazyjną rolę języka reklamy? Przecież to brzmi jak humor z zeszytów szkolnych.

Litości :mrgreen:

Ewela

Post autor: Ewela » 20 paź (czw) 2005, 12:45:46

"Scharakteryzuj perswazyjną rolę języka reklamy i mechanizmy ją wykorzystujące"

Taki brzmi temat drogi kolego. Juz go napisalam za 2 razem.
Chyba faktycznie UJ nic Ci nie dalo albo poprostu nie ten kierunek :wink:

Dla mnie temat jest jak najbardziej zrozumialy choc nieodpowiednio skonstruowany.
Tak apropo to macie racje z tymi fastfoodami, ale tak sie sklada ze ja jak najbardziej pisze prace sama, a i pojecie mam o tym temacie. Interesuje sie marketingiem. Chcialam tylko kilka waszych wypowiedzi.
Mimo wszystko dzieki :)

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

Uniwersytet Jagielloński

Post autor: andy » 20 paź (czw) 2005, 14:57:54

Rozumiem, przykro mi, naprawdę. Chętnie tę pracę przeczytam, skoro twierdzisz, ze mozna napisac cos sensownego na temat, ktory jest zle sformulowany.

Nie ironizuje, ani nie zamierzam Cie obrazac tylko rzucic okiem. Moze wtedy pomoc okaze sie prosta i szybka. Moze byc?

Ewela

Post autor: Ewela » 24 paź (pn) 2005, 22:36:23

okey, dam Ci znać

tahenu

jezyk pisany w reklamie prasowej i outdoorowej

Post autor: tahenu » 24 paź (pn) 2005, 23:50:46

czesc
tak sie sklada ze wlasnie pisze prace zwiazana z jezykiem reklamy. jezeli ktos ma materialy dotyczace jezyka w reklamach outdoor lub prasowych, to bardzo prosze o ich podanie.z gory dzieki :)

Natka001

;)

Post autor: Natka001 » 02 lis (śr) 2005, 12:26:51

w tym roku Ci maturzyści jakoś się uparli na temat perswazji językowej w reklamach... Tak sie dziwnie składa że.... ja tez go wybrałam... :lol: nie pogardze oczywiście cennymi uwagami i wiadomościami... Pomoc mile widziana i jeżeli ktos także będzie jej potrzebował, z miłą chęcią udziele... :D

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

komunikacja w reklamie

Post autor: andy » 02 lis (śr) 2005, 18:10:35

Ewela pisze:okey, dam Ci znać
Dniami i nocami czekam na ten znak, psia mać cholera (cyt. z Antoniszcza) i co Ewela? Doczekamy się sprawnie napisanej pracy na temat, który jest niewłaściwie zredagowany / sformułowany, chociaż zrozumiały?

Słowo honoru, tu żadnej ironii nie ma, tylko taka, powiedziałbym, zwykła ludzka (a nawet ludowa) ciekawość.

Jeśli nie całość to może przynajmniej jakoweś okruchy ("Okruchy" to bardzo ciekawa, chuda, ale treściwa i wciągająca książeczka Sołżenicyna).

A zatem: jeśli nie full, to przynajmniej Okruchy. Poza tym nie można wykluczyć, że to nie ostatnia Twoja prośba na tutejszym forum. Jeśli Ty nie zaspokoisz naszej ciekawości, to kto potem poważnie Twoją ewentualną prośbę / pytanie potraktuje? ;-)

Ewela

Re: komunikacja w reklamie

Post autor: Ewela » 04 lis (pt) 2005, 10:48:26

andy pisze:
Ewela pisze:okey, dam Ci znać
Dniami i nocami czekam na ten znak, psia mać cholera (cyt. z Antoniszcza) i co Ewela? Doczekamy się sprawnie napisanej pracy na temat, który jest niewłaściwie zredagowany / sformułowany, chociaż zrozumiały?

Słowo honoru, tu żadnej ironii nie ma, tylko taka, powiedziałbym, zwykła ludzka (a nawet ludowa) ciekawość.

Jeśli nie całość to może przynajmniej jakoweś okruchy ("Okruchy" to bardzo ciekawa, chuda, ale treściwa i wciągająca książeczka Sołżenicyna).

A zatem: jeśli nie full, to przynajmniej Okruchy. Poza tym nie można wykluczyć, że to nie ostatnia Twoja prośba na tutejszym forum. Jeśli Ty nie zaspokoisz naszej ciekawości, to kto potem poważnie Twoją ewentualną prośbę / pytanie potraktuje? ;-)
Andy cierpliwości!
Ja nawet jeszcze jej nie zaczęłam pisać! Mam tyle roboty, że hoho! Zdaje biol i chem rozszerzona wiec pracy mam nie mało. Musisz poczekać na tą pracę co najmniej do kwietnia. No niestety ale takie są fakty.

A tak apropo tych próśb to jak możecie to zamieśccie tu moblibyście mi pomoć z "opisywaniem" reklam. Np. tych prasowych lub outdoorowych.
Czekam na propozycje konkretnychy reklam i pomoc w ich opisie.
Z góry dzięki Andy :)

ODPOWIEDZ