O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 04 gru (ndz) 2005, 02:42:11
sinar pisze:Z tego co wiem nie jestem jeszcze dziadkiem prawda Seize?

E no w zasadzie byly spekulacje iz jeden "pszenny potomek" ma jakies konotacje z moja osoba ale .. yyy ja nic niewiem
sinar pisze:P.S. No az strach pomyslec co by sie stalo Slawku gdybys grono geriatryczne wpuscil do czworki.
Sadze ze mimo wszystko wtedy troche mniej przyjemniej by sie jadlo chipsy

owszem bylaby 'domowa' atmosfera ale .. moze kiedys takie LAN party dla testu tez sie zrobi

-
Sutul Likrevo
- Nowy(a)
- Posty: 47
- Rejestracja: 04 sie (czw) 2005, 02:00:00
Post
autor: Sutul Likrevo » 04 gru (ndz) 2005, 03:10:51
No coż..impreza była jaka była - kto był ten wie ^^ Ja moge z czystym sumieniem stwierdzić, że spełniłem swój obowiązek - jak tylko poczułem, że Bełchatów wygrywa, to w akcie radości zaszalałem na parkiecie
I myślę, że chyba jednak więcej takich bezprocentowych eksperymentów już nie będzie..

-
cokolwiek
- Początkujący(a)

- Posty: 58
- Rejestracja: 29 wrz (śr) 2004, 02:00:00
Post
autor: cokolwiek » 04 gru (ndz) 2005, 03:11:13
Nie rozumiem jak fakt, że gks wygrał z zabrzem mógłby kogoś załamac

a już na pewno nie Sławka lubującego się w białozielonoczarnych drużynach ;)chciałem tez skromnie nadmienic,że nie jedno męskie ciało w tanecznym szale zagościło na tanecznym stoliku

a i ze dwa kobiece (całkiem niezłe zresztą

) też się pojawiły. Nic tylko pochwalic pomysł i zganic za frekwencję.[/code]
-
yarlan
- Zawsze coś napisze

- Posty: 949
- Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00
Post
autor: yarlan » 04 gru (ndz) 2005, 03:28:59
wojtkowski pisze:Nikt nie pił alkoholu. Powtarzam: nikt nie pił alkoholu.


<- w przyciemnianych okularach malo widac
a tak pozatym to czy cos mnie ominelo? bo musialem uciekac ostatnim dziennym autobusem :/
-
yarlan
- Zawsze coś napisze

- Posty: 949
- Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00
Post
autor: yarlan » 04 gru (ndz) 2005, 06:54:51
Ktos liczyl ile bylo osob ?
Mi wyszlo 17 plus pan z pieskiem...
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 04 gru (ndz) 2005, 10:20:31
to dziwna sprawa , ponieważ na listę zapisało się okolo 30 + 10 osoby towarzyszące.
To gdzie oni się podziali ?
-
Magdusia
- Loża WSR

- Posty: 4838
- Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdusia » 04 gru (ndz) 2005, 10:32:11
ja sie nie zapisalam i nie przyszłam
a o 21:30 bylam juz w domu i zastanawiałam sie czy do Was nie wpaść, ale skoro sie nie zapisalam to stwierdzilam ze niebardzo.. hm?
-
rozi
- Początkujący(a)

- Posty: 96
- Rejestracja: 07 wrz (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: rozi » 04 gru (ndz) 2005, 11:30:59
impreza można powiedzieć że się udała. muzyka była różnorodna więc można było się naprawdę pobawić, a z tymi tańcami na stole to prawda oprócz PaMa tańczyło jeszcze 2 chłopaków i dwie dziewczyny które zresztą były prowokatorkami całej akcji.
pomimo nielicznej frekfencji i tak było fajnie.
pozdro dla wszystkich
-
akasha
- Początkujący(a)

- Posty: 91
- Rejestracja: 29 cze (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: akasha » 04 gru (ndz) 2005, 11:54:47
Impreza sie udała, ale wydawało mi się że jezeli jest impreza to wszystcy powinni tańczyć, no ale mogło mi się pomylić.
Ja razem z siorka non stop wywijałyśmy i chyba dzięki temu dostłyśmy pozdro od dj
Można powiedzieć ze dla mnie impra sie udała niewiem dlaczego ludzie wychodzili jeszcze przed jej zaczęciem

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 04 gru (ndz) 2005, 12:16:10
To zes blad zrobila Magdusia bo zostaloby Ci cale 2h nawet 3h zabawy
yarlan pisze:a tak pozatym to czy cos mnie ominelo?
Sprzatanie?
Jesli chodzi o frekwencje to wiesz Yarlan na poczatku bylo wiecej ludzi zwlaszcza jak Slawek prowadzil czesc multimedialna. Dopiero jak sie zaczela prawdziwa impreza to ci ludzie wyszli
Moim zdaniem zakaz zwlaszcza po roznych doswiadczeniach z historii byl calkiem sluszny. Jesli by zalozyc ze faktycznie brak alkoholu odstrasza ludzi od przyjscia na impreze czy zabawy na niej to jest to porazka. Ale ich nie nasza. Bo to nie tylko oznacza to ze ktos sie nie umie bawic ale to sa pierwsze objawy choroby. Takze ci co przyszli wykazali sie duza odwaga hartem ducha i kreatywnoscia (w organizowaniu sobie czasu)
No zreszta spojrzmy na to od strony praktycznej czyli "the day after". Ja i moj brat wrocilismy wczoraj z imprez mniej wiecej o tej samej porze 1.30-2.00. Ja czuje sie dzis swietnie. Do tego stopnia ze juz zdazylem nie tylko poleciec do sklepu ale i do apteki... co by kupic Miskowi krople zoladkowe, KC-24 i jakis lek homeopatyczny antywymiatajacy bo sie z bidulka leje ze wszystkich stron :/
PS. Wracajac do meritum. Pomimo tej frekwencji uwazam ze od strony logistycznej to impreza byla bardzo dobrze zorganizowana. Obylo sie bez ekscesow (poza paroma wspomianymi wyzej eventami na parkiecie). Widac ze doswiadczenia poprzednich lat procentuja

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 04 gru (ndz) 2005, 14:07:17
rozi pisze:impreza można powiedzieć że się udała. muzyka była różnorodna więc można było się naprawdę pobawić
Tu zgodze sie na calej linii - muzyka byla roznorodna i kazdy mogl znalezc cos dla siebie. Choc owszem w moich ustach moze to brzmiec dziwnie bo na parkiecie pojawilem sie tylko jako widz

-
Havoc
- Loża WSR

- Posty: 3908
- Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00
Post
autor: Havoc » 04 gru (ndz) 2005, 14:24:03
Si' jaki jest sens brania tabletek typu KC-24, 2KC, itd. dzień po??? Bo ja tego nie rozumiem.... To sa tabletki ktore lykasz w czasie picia zeby przyjety alkochol szybciej sie rozkladal a nie kiedy juz sie ma kaca

To sa tabletki przeciw kacowi a nie NA kaca. I to jest ta jedna drobna roznica

ROTFL! Chlip a mnie nei bylo i sie ciesze bo dzieki temu zaliczylem znacznie przyjemniejszy wieczor m.in. winem alkocholowym

-
Magdusia
- Loża WSR

- Posty: 4838
- Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdusia » 04 gru (ndz) 2005, 14:24:23
sinar pisze:To zes blad zrobila Magdusia bo zostaloby Ci cale 2h nawet 3h zabawy
mówisz, ze mogłam wpaść? eh, a połozyłam się spać

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 04 gru (ndz) 2005, 14:38:03
sinar pisze:Takze ci co przyszli wykazali sie duza odwaga hartem ducha i kreatywnoscia (w organizowaniu sobie czasu)

No ja bym powiedzial ze nie tylko

bo oprocz czasu zarzadzalo sie dobrze przestrzenia : organizujac sobie stol i inne takie
Magdusia pisze:mówisz, ze mogłam wpaść?
No pewnie ze tak. Optymistycznie trzeba podchodzic do takich mozliwosci

-
yarlan
- Zawsze coś napisze

- Posty: 949
- Rejestracja: 15 wrz (śr) 2004, 02:00:00
Post
autor: yarlan » 04 gru (ndz) 2005, 18:38:33
Co do zakazu to jeszcze jednym plusem byla kasa zaoszczedzona na alkocholu, ktora mozna bylo pozniej spozytkowac w bardziej ciekawy sposob :]
Ale mimo wszystko ja jestem przeciwny jakimkolwiek zakazom.
Odnosnie tego konkretnie, to kazdy powinien sam obierac najodpowiedniejszy dla siebie sposob zabawy.