Warsztaty aktorskie

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

Warsztaty aktorskie

Post autor: andy » 15 gru (czw) 2005, 17:25:50

Dzisiaj miałem przyjemność na prośbę Artura poprowadzić warsztaty aktorskie.

Jedenaścioro osób przed kamerą zafundowało nam interesujące próby czegoś w rodzaju "piosenki aktorskiej", co najmniej dwoje z nich zrobiło to znakomicie. Ale każdy / każda z rozśpiewanych dzisiaj person na swoj sposob pokazała przed kamerą coś godnego uwagi.

Na dzisiejszych zajęciach rozdałem wszystkim także ćwiczenia dykcyjne z czasów, kiedy stawiałem pierwsze kroki jako wokalista najpierw w chórze gospel, potem w chórze UJ, wreszcie na warsztatach wokalistów jazzowych.

Niestety było to wieki temu, mam zatem tylko niewielką część materiałów, które kiedyś przekazano mi do ćwiczenia z muzykami, ale i do zmagań samodzielnych, w domowych zaciszach.

Na zainteresowanych dwiema stronicami ćwiczen dykcyjnych czekają kserokopie w Sekretariacie. Zachęcam do zabawy :-D

budzik
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 158
Rejestracja: 05 kwie (wt) 2005, 02:00:00

Post autor: budzik » 15 gru (czw) 2005, 21:59:19

:( to było straszne. Żeby zmuszać słuchaczy do takiego wysiłku emocjonalnego do tej pory mi wstyd...

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 15 gru (czw) 2005, 22:08:00

Eee tam nie narzekaj przeciez zle Ci nie poszlo :)

ale ja tam siedzialem cicho wiec mam mniejsze prawo komentowania ;)

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

dlaczego ten wstyd?

Post autor: andy » 16 gru (pt) 2005, 14:41:27

Aniu, naprawdę wypadłaś znakomicie, po co od razu z tego wstydu zmieniasz avatar i twarz Niewiasto ukrywasz :mrgreen:

Seize, jako gościnny obserwator wszak także pozytywnie się wyraża.

Poza tym, no wiesz, w razie czego przy montażu to i owo się podciągnie ;-)

budzik
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 158
Rejestracja: 05 kwie (wt) 2005, 02:00:00

Post autor: budzik » 16 gru (pt) 2005, 14:45:51

Podobnoż oczy są zwierciadłem duszy...A dusza ważniejsza jest niżli twarz ludzka.

Marino
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 202
Rejestracja: 09 wrz (czw) 2004, 02:00:00

Post autor: Marino » 16 gru (pt) 2005, 16:37:28

Ja nie zwróciłem uwagi na swój występ,było to spowodowane przeziębieniem.. { każdy wie jak to jest mieć budyń w nosie...}

ale nie przeszkodziło mi to w poprzeszkadzaniu innym uczestnikom tych że warsztatów ...
Bardzo Przeprasazam za moje zachowanie. Mogę tylko zapowiedzieć że {rekompensatą za moje zachowanie }mój następny występ,przed tak wspaniałą publicznością,będzie o niebo lepszy od tego zaprezentowanego w czwartek...

Jeszcze raz przepraszam.
Pozdrawiam.

Behemot
Zaczyna działać
Zaczyna działać
Posty: 244
Rejestracja: 15 lis (pn) 2004, 01:00:00

Post autor: Behemot » 17 gru (sob) 2005, 16:31:55

Na barwe glosu i jego jakosc duzy wplyw ma klimat , zmiany cisnienia,a nawet miasto w ktorym sie aktualnie przebywa....Andy, gdzie twoim zdaniem lepiej sie wydobywa glos/ w Wa-wie czy np. w Lublinie/ i czy glos wydobyty w jednym z miast moglby byc slyszany w drugim, przy duzej jego sile i mocy oraz sprzyjajacych warunkach atmosferycznych? 8O


P.S
prosze o udzielenie odpowiedzi ktora pomijala by Teorie wzglednosci Alberta Einsteina :wink:

andy
Ekspert
Ekspert
Posty: 1223
Rejestracja: 03 lip (sob) 2004, 02:00:00

puby krakowskie a artystyczne a cappella ;-)

Post autor: andy » 18 gru (ndz) 2005, 17:30:43

Jeśli chodzi o niebywałą ekspresję najlepiej wydobywa się głos o piątej nad ranem w takim nieoznakowanym pubie na Sławkowskiej na Starym Rynku w Krakowie. ;-) Nie ma szyldu, ale jeśli się odrobine postarasz to go znajdziesz.

Behemocie, kiedy już wrócisz do Galicji spróbuj go odnaleźć. No i sprawdzić, czy to ciągle takie magiczne miejsce dla wokalu wszelakiej maści.

Zdarza się, że, spontanicznie, bywalcy i bywalczynie w chóry łączą się; repertuar bardzo wszechstronny, od pieśni ludowych polskich, przez irlandzkie, gospels, bluesa. Oraz utwory własnej kompozycji, na poczekaniu zazwyczaj tworzone :mrgreen:

(Uwaga, proszę nie mylić a capella z a cappella ;-))

budzik
Czasami coś napisze
Czasami coś napisze
Posty: 158
Rejestracja: 05 kwie (wt) 2005, 02:00:00

Post autor: budzik » 20 gru (wt) 2005, 01:37:34

Jako specjalistka sądze że mżesz mówić o FREE w której obsługuje stary barman z którym można pogadać o wszystkim na cłaym bożym świecie!!
Hmm pisze to xz Krakowa ale niestety odwiedziłam dziś ATMOSFERE oczywiście byłam na herbatce z cytryną i solą :P

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 21 gru (śr) 2005, 21:10:33

A ja powroce do kwesti warsztatow oraz dykcji i rzuce od siebie takie cytaty :

"W gąszczu szczawiu we Wrzeszczu klaszczą kleszcze na deszczu, szepcze szczygieł w szczelinie, szczeka szczeniak w Szczuczynie, piszczy pszczoła pod Pszczyną, świszcze świerszcz pod leszczyną, a trzy pliszki i liszka taszczą płaszcze w Szypliszkach."

"Mała muszka spod Łopuszki chciała mieć różowe nóżki - różdżką nóżki czarowała, lecz wciąż nóżki czarne miała. - Po cóż czary, moja muszko? Ruszże móżdżkiem, a nie różdżką! Wyrzuć wreszcie różdżkę wróżki i unurzaj w różu nóżki!"

ODPOWIEDZ