......................

[Sebek]

a tak w ogóle, to polecam morskie powietrze - doskonale wspiera trawienie:) Ja już nie odczuwam w ogóle świątecznego obżarstwa :>

[Klarysa]

:):) hmmmmmmm to może bym nowy upiekła....:):)

[creep]

zgadzam sie! kobiety do...gar... pieczenia piernikow!

a teraz koniec gadania, szkoda czasu...

[Klarysa]

...cale szczescie nie mam nic przeciwko, żeby całymi dniami siedzieć przykuchni i coś pysznego przyrządzać, tylko w dzisiejszym świecie, obok myśli feministycznej pojawia sie jeszcze jedno- brak czasu!!!! trzeba zarabiac kase i jesc w fast foodach, a mi sie to nie podoba:(...

[youminu]

piernik piernikiem ale miodownik by się też przydał był zjeśźdź! (miodownik z bakaliami -> pycha!!!)

[Klarysa]

...narobiles mi apetytu na ten tajemniczy miodownik...:):) jesli bylaby taka mozliwosc to bardzo prosze o przepis:):):)

[youminu]

oki, wyciągnę od macierzy i korespondnę

p.s. polecam słuchanie w tej chwili bis'ki (stacji radiowej of qrs

[creep]

.....ehmmmmmm, a moze jakis konkurs zorganizowac w szkole na pieczenie piernikow? moglibyscie rozwijac swoje talenty i takie tam... taka odskocznia od nauki

moge byc degustatorem

[youminu]

ciekawy pomysł, choć to nie ja w domu przyrządzam potrawy (czyt. dania:)

<<<szukam jeszcze przepisu nie znalazłem>>>

ale ciekawsze by było jakby właśnie dać jakimś takim laikom przepisy i zobaczyć na "żywo" co im wyszło

ciekawie zapewne by to wyglądało

[creep]

hahaha....

eee, lepiej chyba, zeby najpierw laicy obserwowali jak mistrzowie to robia

[youminu]

zdecydownie trzymam się i popieram swój pomysł

to by zdecydowanie wyglądąło intrygująco! całe zaspoły można by powołac i obserwować, i też musałby ktoś to ocenić (czyt. spróbować) <- czyżby taka mogła by być twarz jurora "po sporzyciu"???

[creep]

..... hmmmm, do dobra, moze byc tak jak mowisz,
ale ja koniecznie musze zostac degustatorem.... cos wstylu...jak to wojtkowski by powiedzial.... <b>Master of Ciasteczkas Structural Analysis</b> or sth like this.....

mam nawet avatara z cookie monster, ciasteczkowym potworem z ulicy sezamkowej - poprostu znam sie na tym
Nie ma wyjscia

[youminu]

słowa się rzekło, czas działać, petycję pisac, wynegocjowac salę i naznaczyć spróbowawaczy

no, do dzieła!

ale czy który wytrzyma wszystkie "ciasta"??

[Happy]

Ale chcecie piec czy degustować? Bo jak wyrabiać masę ciastkarską to chyba rurociąg piecowo-gazowy musicie podciągnąć... A z gazociągami coś jakieś problemy są....

[youminu]

...narobiles mi apetytu na ten tajemniczy miodownik...:):) jesli bylaby taka mozliwosc to bardzo prosze o przepis:):):)

oto i on: Miodownik

2,5 szklanki mąki,
3 jaja,
niepełna szklanka cukru,
szklanka gęstej śmietany,
niepełna szklanka miodu,
3 łyżki cynamonu (uwielbiam cynamon, moja ulubiona przyprawa -> dop. mój)
czubata łyżeczka sody,
5 łyżeczek oleju,

(w kwestii gustu lezy co chcemy dodać czy orzechy, suszone śliwki, bakalie, owoce kandyzowane, skórki pomarańczy, migdały etc. albo przełożyć jakimś dżemem, tylko drobna uwaga(!) im więcej dołożysz wyżej wymienionych rzeczy tym krótszy jest termin sporzycia - owoce szybciej się psują, a sam miodownik może leżeć i leżeć)

Jak zrobić: utrzeć jaja z cukrem na puszystą masę. Roztopić miód i wystudzony wlewać do jaj, cały czas ucierając, następnie dodać śmietanę, mąkę, cynamon, sodę, olej i wymieszać. Włożyć siasto do blachy i wsunąć do nagrzanego piekarnika (ale nigdy na odwrót) Piec 50 min. Et voila.

Powodzenia i smacznego!