Czytacie Fakt?
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Czytacie Fakt?
W zeszlym tygodniu na swiatlo dzienne wyszedl Fakt. Zauwazyliscie? A moze juz czytaliscie. Chcialem sie spytac o Wasze wrazenia.
Fakt wydawany przez niemiecka grupe Axel Springer oraz podobny projekt Agory mialy stanowic konkurencje dla nr.1 a moze po prostu jedynej bulwarowki czyli Super Expressu. Mowilo sie nawet ze Fakt mial stanowic konkurencje nawet dla samej Gazety. W koncu jednak okazalo sie ze Agora raczej nie bedzie wydawac bulwarowki i popracowala nad bezplatny Metrem i sama Gazeta i jej dodatkami . Spece od rynku mowia ze raczej Fakt zabierze czytelnikow SE a nie Gazecie. Wyborczej zabierze podobno czesc rynku drobnych ogloszen. Troche to dla mnie nielogiczne ale nielogiczny byl tez procent rynku tych ogloszen jaki opanowala Gazeta w stosunku do czytelnictwa. Coz wynika z tego ze nie kazdy kupuje gazete zeby ja czytac, niektorzy szukaja pracy domu samochodu itp
A po tym smrodku rynkowym bo raczej nie dydaktycznym zapytuje sie jeszcze raz o wrazenia na temat nowej gazety. Jak Wam sie podoba. Ja kupilem wczoraj. FAKTycznie tematyka przypomina Super Express. Od niemieckiego Bilda rozni sie iloscia stron i dzialami, wiec raczej nie jest to zwykla kalka. Rzuca sie w oczy podobnie jak w niemieckiej gazecie nadprezencja sportu, glownie pilki noznej oraz golych biustow, zwykle zupelnie bez potrzeby. No i oczywiscie te sensacje kontrowersje skandale. Czasem w gazetach jak i w telewizji brakuje mi czegos w rodzaju Tylko Dobrych Wiadomosci. Czytam i ogladam i wydaje mi sie ze spelniaja sie przepowiednie Nostradamusa.
PS. A moze ktos z Was czeka na nowe Zycie, z Wolkiem lub bez Wolka.
Fakt wydawany przez niemiecka grupe Axel Springer oraz podobny projekt Agory mialy stanowic konkurencje dla nr.1 a moze po prostu jedynej bulwarowki czyli Super Expressu. Mowilo sie nawet ze Fakt mial stanowic konkurencje nawet dla samej Gazety. W koncu jednak okazalo sie ze Agora raczej nie bedzie wydawac bulwarowki i popracowala nad bezplatny Metrem i sama Gazeta i jej dodatkami . Spece od rynku mowia ze raczej Fakt zabierze czytelnikow SE a nie Gazecie. Wyborczej zabierze podobno czesc rynku drobnych ogloszen. Troche to dla mnie nielogiczne ale nielogiczny byl tez procent rynku tych ogloszen jaki opanowala Gazeta w stosunku do czytelnictwa. Coz wynika z tego ze nie kazdy kupuje gazete zeby ja czytac, niektorzy szukaja pracy domu samochodu itp
A po tym smrodku rynkowym bo raczej nie dydaktycznym zapytuje sie jeszcze raz o wrazenia na temat nowej gazety. Jak Wam sie podoba. Ja kupilem wczoraj. FAKTycznie tematyka przypomina Super Express. Od niemieckiego Bilda rozni sie iloscia stron i dzialami, wiec raczej nie jest to zwykla kalka. Rzuca sie w oczy podobnie jak w niemieckiej gazecie nadprezencja sportu, glownie pilki noznej oraz golych biustow, zwykle zupelnie bez potrzeby. No i oczywiscie te sensacje kontrowersje skandale. Czasem w gazetach jak i w telewizji brakuje mi czegos w rodzaju Tylko Dobrych Wiadomosci. Czytam i ogladam i wydaje mi sie ze spelniaja sie przepowiednie Nostradamusa.
PS. A moze ktos z Was czeka na nowe Zycie, z Wolkiem lub bez Wolka.
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Jak widze czytacie Fakt ale nie bedziecie dzielic sie wrazeniami 
A jakie gazety lub czasopisma
czytacie poza tym. Ja na przyklad z gazet najczesciej czytam Rzeczpospolita. Nie jest to moze lektura tak lekka jak SE czy Fakt ale przydaje mi sie w pracy i na studiach. Poza tym czytam Gazete ale dosc nieregulanie. Super Express czytam glownie w sieci albo przegladam u dziadka ktory jest stalym czytelnikiem. Od przypadku do przypadku czytam tez Metropol. Z czasopism regularnie czytam Press rzadziej Focusa no i co tam wpadnie do reki z pism komputerowych.

A jakie gazety lub czasopisma

-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Czytam wlasnie moje ulubione pismo i jest tam ciekawy wywiad z Mario Garcia. Jest to dziennikarz i grafik, a przede wszystkim znany projektant gazet. Ma ciekawe i czasami kontrowersyjne spojrzenie na przyszlosc rynku mediow, w szczegolnosci gazet. Wrozy np. kres gazetowej makulatury (vide Wyborcza). Co prawda widzi to w perspektywie 20 lat, ale jednak.
Pamietam jak w 89 czy 90r zaczalem kupowac niemieckiego Bilda, glownie wydanie niedzielne BamS. Byl wtedy tani jak barszcz (1500-1800 starych zł ), nie to co teraz, a pelen przynajmniej dla mnie ciekawej tresci. Pamietam zazdrosc kolegow ktorzy mieli tylko Bravo (duzo mniej stron jak sami mowili, wyzsza cena chociaz lepszy papier) Ciekawe czy dzisiaj np na Bialorusi patrza tak na nasza Wyborcza czy SE.
Co przewiduje jeszce Garcia. Jak mowilem gazety maja schudnac bo tego chca czytelnicy. Nie jest to zwiazane z niskim poziomem wyksztalcenia odbiorcow a raczej z brakiem czasu na czytanie gazet od deski do deski. Garcia mowi nawet o czyms w rodzaju poczucia winy wiernego czytelnika ktory w tygodniu zwykle nie moze przebrnac przez taka cegle. Poza tym coraz wieksza konkurencje dla gazet stanowi internet w ktorym wszystko mozna przeczytac w pigulce. Amerykanin uwaza tez ze za taka ewolucje w kierunku tabloidu zaplaca i to nawet dosc chetnie reklamodawcy. Beda oni wspierac wydawcow. Powstana wreszcie pakiety laczace rozne media przez co mniejsze wplywy z reklam gazetowych beda zbilansowane. Wreszcie wzrosnie liczba gazet darmowych. Coz nie jestem do konca pewien czy bedzie tak pieknie ale zobaczymy. Za 20 lat
Pamietam jak w 89 czy 90r zaczalem kupowac niemieckiego Bilda, glownie wydanie niedzielne BamS. Byl wtedy tani jak barszcz (1500-1800 starych zł ), nie to co teraz, a pelen przynajmniej dla mnie ciekawej tresci. Pamietam zazdrosc kolegow ktorzy mieli tylko Bravo (duzo mniej stron jak sami mowili, wyzsza cena chociaz lepszy papier) Ciekawe czy dzisiaj np na Bialorusi patrza tak na nasza Wyborcza czy SE.
Co przewiduje jeszce Garcia. Jak mowilem gazety maja schudnac bo tego chca czytelnicy. Nie jest to zwiazane z niskim poziomem wyksztalcenia odbiorcow a raczej z brakiem czasu na czytanie gazet od deski do deski. Garcia mowi nawet o czyms w rodzaju poczucia winy wiernego czytelnika ktory w tygodniu zwykle nie moze przebrnac przez taka cegle. Poza tym coraz wieksza konkurencje dla gazet stanowi internet w ktorym wszystko mozna przeczytac w pigulce. Amerykanin uwaza tez ze za taka ewolucje w kierunku tabloidu zaplaca i to nawet dosc chetnie reklamodawcy. Beda oni wspierac wydawcow. Powstana wreszcie pakiety laczace rozne media przez co mniejsze wplywy z reklam gazetowych beda zbilansowane. Wreszcie wzrosnie liczba gazet darmowych. Coz nie jestem do konca pewien czy bedzie tak pieknie ale zobaczymy. Za 20 lat

-
- Nowy(a)
- Posty: 11
- Rejestracja: 06 mar (czw) 2003, 01:00:00
Przeglądałam Fakt, bo nie mogę napisać, że czytałam i z czystym sumieniem odłożyłam na bok, bo coś mi zaśmierdziało Super Expressem!
Rególarnie za to czytam Gazetę Wyborczą, a od 93 roku kolekcjonuję FILM co bardzo wiąże się z moimi zainteresowaniemi.
Tyle chyba wystarczy jak na pierwszy raz...
Pozdrawiam
Rególarnie za to czytam Gazetę Wyborczą, a od 93 roku kolekcjonuję FILM co bardzo wiąże się z moimi zainteresowaniemi.
Tyle chyba wystarczy jak na pierwszy raz...
Pozdrawiam
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
-
- Loża WSR
- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
5 mln? Niezle Gazeta na podobny wynik pracowala pare lat. Tylko co to jest CCS bo chyba nie COW. A moze nawet nie tyle najszerszy krag czytelnikow tylko ile osob w ogole mialo gazete w rece
Ja gdzies czytalem ze co dzien Fakt kupuje ok. 500 000 osob, w czwartek jest to o 2 setki wiecej. Czyta na pewno wiecej, ale taki wynik. Chetnie poznalbym zrodlo tych badan

-
- Ekspert
- Posty: 1207
- Rejestracja: 30 wrz (wt) 2003, 02:00:00
u mnie w domu od czasu do czasu starsi kupia , a ja lubie sobie cos tam poczytac do jedzonka np. sniadanka . Uwazam , ze nie ma co najerzdzac na te gazete . Nie jest moze najlepsza , ale kilka ciekawych rzeczy mozna znalesc . Mi tam treoche graficznie nie pasuje , ale uwazam ze kazdy nosnik informacji jest na swoj sposob dobry- przeciesz gazety sa od sensacji - prawda ?
-
- Ekspert
- Posty: 1496
- Rejestracja: 25 wrz (czw) 2003, 02:00:00
Ja też wypowiem swoje zdanie, mimo że temat już stareńki i nieaktualny. Przeczytałem Fakt. Raz, drugi, trzeci. I pewnie bym czytał dalej, gdyby nie pewien redaktor, który napisał mniej więcej coś takiego: "Papież J.P.II nie pojedzie do Rosji. WINIEN jest temu (jakiś tam prawosławny klecha), który powiedział ,że nie jest to Rosji do niczego potrzebne, a może ten biedny kraj narazić na koszty (zresztą najzupełniej słuszne i ponadczasowe stwierdzenie) Mamy nadzieję, że stosowne wnioski zostaną wobec niego wysunięte i zostanie ukarany przez swoich zwierzchników". Po tym komentarzu wyrzuciłem wszystkie egzemplarze tego śmiecia, bo się okazało, że taki sam służalczy czarnym szmatławiec jak Rzepa czy Nasz Dziennik.
A co ja czytam? Przede wszystki "Fakty i mity". Czasem "Nie", ale bardzo rzadko, a na pewno nie kupuję, choć nie mam nic przeciwko. Od czasu do czasu "Wiadomości wędkarsie" i Metal Hammera. I to wszystko.
"Przepraszam za ewentualną "obrazę uczuć", to tak jakby ktoś był z LPR.
A co ja czytam? Przede wszystki "Fakty i mity". Czasem "Nie", ale bardzo rzadko, a na pewno nie kupuję, choć nie mam nic przeciwko. Od czasu do czasu "Wiadomości wędkarsie" i Metal Hammera. I to wszystko.
"Przepraszam za ewentualną "obrazę uczuć", to tak jakby ktoś był z LPR.
-
- akademiareklamy.edu.pl
- Posty: 1397
- Rejestracja: 27 lut (czw) 2003, 01:00:00
nie czytam tabloidów - uważam to za stratę czasu i z pewnością pieniędzy; przyznaję, niektóre odgrywają pewną rolę w kampaniach reklamowych ale to jedyny aspekt, który mnie interesuje;
zachęcam do czytania wydawnictw branżowych - zwłaszcza takich, któe analizują przypadki zrealizowanych kampanii;
codziennych plotek można wysłuchać pracując przy kompie z właczonym w tle telewizorem lub radiem, jadąc samochodem lub słuchając żony, która skwapliwie donosi o najważniejszych życiowych osiągnięciach polityków lub gwiazd
jesli ktos chce byc na bierząco i uchodzic za tzw. dobrze poinformowanego polecam subskrypcję, któregoś z tematycznych serwisów informacyjnych np. dotyczącego PR
PS
uważam, że to dziwne ale naprawdę nigdy nie przeczytałem żadnej gazety - pewnie jestem przez to ułomny ale juz nie czas to zmieniać
PSS
wskaźnik ccs to czytelnictwo cyklu sezonowego
zas
wskaźnik cow to czytelnictwo ostatniego wydania
zachęcam do czytania wydawnictw branżowych - zwłaszcza takich, któe analizują przypadki zrealizowanych kampanii;
codziennych plotek można wysłuchać pracując przy kompie z właczonym w tle telewizorem lub radiem, jadąc samochodem lub słuchając żony, która skwapliwie donosi o najważniejszych życiowych osiągnięciach polityków lub gwiazd
jesli ktos chce byc na bierząco i uchodzic za tzw. dobrze poinformowanego polecam subskrypcję, któregoś z tematycznych serwisów informacyjnych np. dotyczącego PR
PS
uważam, że to dziwne ale naprawdę nigdy nie przeczytałem żadnej gazety - pewnie jestem przez to ułomny ale juz nie czas to zmieniać
PSS
wskaźnik ccs to czytelnictwo cyklu sezonowego
zas
wskaźnik cow to czytelnictwo ostatniego wydania