O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 03 sty (wt) 2006, 17:47:22
Jezeli chodzi o odpowiedz na pytanie
czemu ciagle? To nie potrafie odpowiedziec gdzyz nie wiem czy ciagle. Tu poruszony byl temat tamponow i pojawila sie kontrowersja to pozwolilem sobie przedstawic swoj przypadek ktory kiedys mi sie akurat trafil i podczas prac nad nim spotkalem sie z dosc przyjaznym odbiorem rozmowcow.
Przyznam szczerze ze jezeli chodzi o rumience to bylbym bardzo daleki od przyznania racji. Owszem w wieku wczesnego dziecinstwa te wszystkie wymienione rzeczy i masa innych wzbudzaly rumieniec. Obecnie sa to dla mnie produkty ktorych po prostu jedni uzywaja lub nie. Predzej powinienem sie juz rumienic kiedy nie raz przychodzilo mi kupowac czy to prezerwatywy czy tez nawet globulki bo po cholere maja isc dwie osoby lub koniecznie druga by kazda kupowala to co im przynalezne. I naprawde uwierz mi ale rozmawiajac o tamponach czy podpaskach daleko mi do rumienca, bo wybacz ale upraszczajac to rownie dobrze powinienem sie rumienic na mysl o mydle, gąbce, reczniku i milionie innych rzeczy, a tak nie jest.
Sadze jednak ze takie wlasnie sytuacje sprawiaja ze czlowiek niejednokrotnie sie rumieni bo wychodzi ze musi - bo to co zdawalo mu sie zwyklym produktem do higieny ciala /czyli np. taki tampon lub podpaska/ jest jakims produktem o zabarwieniu stricte seksualno-erotycznym jak np. wspomniana "sexy doll".
Pozostaje sie tylko na koniec zastanowic czy te dyskusje sa w stanie jakos pomoc osobie ktora zaapelowala o pomoc zaznaczajac w samym temacie ze chodzi bardziej o nie erotyczne kwestie zwiazane z tematem i ma nie byc zadnych zboczen.
-
drwal
- Początkujący(a)

- Posty: 88
- Rejestracja: 27 lip (śr) 2005, 02:00:00
Post
autor: drwal » 03 sty (wt) 2006, 18:26:37
Behemot pisze:To wszystko nie zmienia faktu, że lubujecie się w "tych rzeczach" i dostajecie rumieńców rozmawiając o produktach i technikach bliskich miejscom intymnym. Dlaczego tyle poduktów związanych ze sferą erotyczną ciągle biefujecie? Globulki, prezerwatywy, tampony, sexy dols? Czy to przypadek?
chcialem zauwazyc, ze produkty w 90% wymysla i przydziela nikt inny jak tylko....
(tu nastepuja fanfary) ...Pan Waczko
oczywiscie nie sugeruje, ze pan Artur jest osoba o pokretnym i zwyrodnialym umysle

chodzi tu zapewne o laczenie przyjemnego z praktycznym
a jesli chodzi o moja osobe - nie bede udawal, ze nie lubie dyskutowac na tematy ,,bliskich miejscom intymnym". poszerzanie wiedzy w tej dziedzinie sprawia mi wyjatkowa frajde i satysfakcje. czy jest to zle?
rumience? alez oczywiscie! wkoncu jestem tylko niewinnym, przyzwoitym chlopcem

-
youminu
- Czasami coś napisze

- Posty: 159
- Rejestracja: 14 lis (pn) 2005, 01:00:00
Post
autor: youminu » 03 sty (wt) 2006, 19:08:39
seize pisze:
Pozostaje sie tylko na koniec zastanowic czy te dyskusje sa w stanie jakos pomoc osobie ktora zaapelowala o pomoc zaznaczajac w samym temacie ze chodzi bardziej o nie erotyczne kwestie zwiazane z tematem i ma nie byc zadnych zboczen.
i tu, seize utrafił sedna ostatnich wpisów!! p.s. tematy wiadomo kto przyznawał, mógłbym oczywiście zabrać się za inny produkt ale próbuję sprostać tylko wyzwaniu.

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 03 sty (wt) 2006, 19:55:05
Gratuluje postawy

I ze swoje strony pozwole sobie tylko dodac a w zasadzie wskazac :
oraz
Mam nadzieje ze bedzie to jakos pomocne.

-
youminu
- Czasami coś napisze

- Posty: 159
- Rejestracja: 14 lis (pn) 2005, 01:00:00
Post
autor: youminu » 03 sty (wt) 2006, 20:09:02
dzięks dzięks dzięks po wtóre
pzdr
