Love story made in WSR!

O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki

Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar

ODPOWIEDZ
Happy
Wyrocznia WSR
Wyrocznia WSR
Posty: 11594
Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00

Post autor: Happy » 04 mar (sob) 2006, 09:51:39

Widzice na miłość nigdy nie jest za późno.... :lol:
Kochać każdy może nawet najbardziej niewierzący w miłość malkontent! :lol:

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 04 mar (sob) 2006, 10:45:57

Happy pisze:Widzice na miłość nigdy nie jest za późno.... :lol:
Kochać każdy może nawet najbardziej niewierzący w miłość malkontent! :lol:
popieram :)

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 04 mar (sob) 2006, 13:50:54

Happy pisze:Kochać każdy może nawet najbardziej niewierzący w miłość malkontent! :lol:
Malkontent kochac a i owszem ... tylko po raz wtory chcialbym powiedziec ze kochac a byc kochanym to dwie rozne strony - takie dwie rozne strony monety ktora nie ma prawa fizycznego bytu gdy ma sie tylko skladac z tej wylacznie jednej strony.... zreszta czasem pewne ksiazki nalezy zamykac.

gosienka2005
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2347
Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00

Post autor: gosienka2005 » 04 mar (sob) 2006, 13:58:53

Miłość platoniczna też potrafi być piękna...

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 04 mar (sob) 2006, 14:11:23

gosienka2005 pisze:Miłość platoniczna też potrafi być piękna...
pitu pitu. miłość jest piękna kiedy jest odezajemniona. platoniczna nie oznacza odwzajemnienia. taka milosc jest moze i bolesna, moze i uszlachetniajaca i zmieniajaca wiele w zyciu/w psychice- piękna jako uczucie, ale napewno nie szczesliwie piękna.
no cóż, moze źle to interpretuje...
:lol:

gosienka2005
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2347
Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00

Post autor: gosienka2005 » 04 mar (sob) 2006, 14:29:24

Dobrze interepretujesz.... jednakże pozwolę sobie się z Toba nie zgodzić... Nawet taka miłość potrafi dać szczęście... Trzeba tylko rozumieć taką miłość i nie oczekiwać więcej ponad to co od niej dostajesz... Czasem to wystarcza...

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Post autor: seize » 04 mar (sob) 2006, 14:31:00

Milosc jednostronna jest jak zwiastun filmowy : zywy, dobrze zmontowany, zawiera tylko te ciekawe i dobre sceny i niewielka ilosc fabuly... mozna go zobaczyc bez wiekszego wysilku, nakladow czy tez materialnych wyrzeczen ... sam czesto nie raz rzuca sie przed oczy ... jednak jakze czesto rozni sie od pelnego metrazu ... nie zajmuje juz tylko chwili lecz wiekszy wycinek czasu ... a i tak po jego projekcji wracamy tylko do takiego zwiastunowego zlepku klatek ...

8)

gosienka2005
WSR Guru
WSR Guru
Posty: 2347
Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00

Post autor: gosienka2005 » 04 mar (sob) 2006, 22:58:00

No to może mała projekcja :?: :D

seize
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 9045
Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00

Juz te bajki zostawmy :D

Post autor: seize » 05 mar (ndz) 2006, 00:33:27

Projekcja ... tia jasne to moze od razu 16/7 :P :lol:

sinar
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 7525
Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00

Post autor: sinar » 05 mar (ndz) 2006, 02:25:36

Dawno (30 stron albo 30 dni) temu Happy pisze:Bosz jakiś urodzaj tych raków: Gdunia, Si, Hav i Kali! [...] Wszystkie raki łączcie się w takim razie w pary! To mi topik "pchniecie" do przodu.
Spiesze ze sciagawka dla Kerowniczki Biura

Pozostale znane mi Raki z WSR:

Behemot - pod czujnym okiem Ryska :D
Cizma - tez z facetem z WSR :)
Drievous - bardzo zapracowny czlowiek w wolnych chwilach lowi/odkrywa motylki 8)
Esme - SiostRaczek od jakis 4 lat z Artim
Zielonyszerszen - happily ever after o ile sie orientuje

Normalnie mowi sie ze na bezrybiu i rak ryba ale tu akurat trzeba by odwrocic to przyslowie. Jak z tego wynika tylko jeden wolny ewentualnie Raczek na horyzoncie. Co do Drievousa to jedna jego flame jest akurat zajeta ale kto wie 2. jakby sie chciala to by sie znalazla i chyba wiem nawet ktora by pasowala ;)

PS. Czy Bateau to tez Rak?

uwaga: niektore dane i status moga byc nieaktualne

Frik
Bywalec
Bywalec
Posty: 480
Rejestracja: 04 wrz (ndz) 2005, 02:00:00

Post autor: Frik » 05 mar (ndz) 2006, 02:31:03

A ja sobie poraczkuje do łóżeczka :)

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 05 mar (ndz) 2006, 08:28:36

a ja sie własnie zraczkowałam z łózeczka :D tzn dalej na nim siedze, ale juz nie leże (znaczy się: póki co)
i tylko smutnnooo mi jest. ot co..

Frik
Bywalec
Bywalec
Posty: 480
Rejestracja: 04 wrz (ndz) 2005, 02:00:00

Post autor: Frik » 05 mar (ndz) 2006, 14:08:58

Ale czemu dla czego i po co jest ci smutno :?:
Pisz może coś poradzimy :wink:

Magdusia
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 4838
Rejestracja: 24 lut (czw) 2005, 01:00:00

Post autor: Magdusia » 05 mar (ndz) 2006, 15:01:21

bo tak czasem w zyciu wychodzi ze człowiek dostaje najgorszą z kar jaką moze dostac od kogoś bliskiego. dlatego mi smuutno... i już. kiedys przejdzie.

Havoc
Loża WSR
Loża WSR
Posty: 3908
Rejestracja: 03 paź (ndz) 2004, 02:00:00

Post autor: Havoc » 05 mar (ndz) 2006, 15:04:30

to nie temat do rozpraw naukowych na temat Gdyniowego smutania. Jutro jak tylko zobaczy prezesa to od razu dmuchnie mnie w uszko 8O :evil:
Love krowe!

ODPOWIEDZ