
CZAD
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
- WSR Guru
- Posty: 3179
- Rejestracja: 31 sie (śr) 2005, 02:00:00
No i nie prawda
tu wychodzi większości lenistwo bo nie chce im się czytać wolą wejść do sekretariatu i zapytać. A jak byś chciał wiedzieć to w takim razie powinna byc do tego osobna osoba, a nie jedna dla uczniów, wypełniania dzienników, uzupełniania indeksu, prowadzenia statystyk, i odbierania 4 telefonów. A poza tym trochę mnie śmieszy ktoś jak chodzi do szkoły już długo i się pyta ile za ten miesiąc ma zapłacić. Sorry a więc właśnie tak jest na uczelniach i wszędzie indziej i powinni się uczyć wszyscy że nikt ich w życiu nie będzie za rączkę trzymał i podcierał tyłeczka.

-
- Zadomowił(a) się
- Posty: 681
- Rejestracja: 23 paź (ndz) 2005, 02:00:00
-
- Wyrocznia WSR
- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Gwoli ścisłości inne sekretariaty nie są czynne przez 13 godzin non stop i mają godziny pracy zamkniętej na np. zaliczanie indeksów. A poza tym uczniowie powinni się uczyć trochę samodzielności i umieć przeczytać na tablicy choćby najprostrze informacje!Havoc pisze:gwoli scislosci pracownicy sekretariatu (kazdego for the god sake!) maja m.in. w swoich obowiazkach informowac studentow o roznych sprawach, odpowiadac na ich pytania zw. ze szkola. Oni sa sama w sobie TABLICA INFORMACYJNA i wszelkie proby usprawiedliwiania ich jak to robisz Kali sa poprostu bezsensu. Za to dostaja miedzyinnymi kase. To tak jakbys szedl do urzedu skarbowego zeby zapytac sie o cos a oni odesla cie do przepisow albo odpowiedniego dziennika ustaw. Tak sie nie da za to mozna od razu skladac skarge do NSA.
-
- WSR Guru
- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
No no burza sie zrobiła.... hehe i zaraz Kali zacznie piorunami strzelać.... nie ludzie, rozgraniczcie dwie sprawy o ktorych juz była mowa... ja nie pisałam o zwykłym dniu pracy i o upierdliwych pytaniach a o pewnych absurdach. PO pierwsze dziekanat jest dla studentów... w koncu jakby nie był to po co godziny otwarcia ?? Po drugie... tablice są też dla studentów, co by nie chodzili po dziekanatach... ale ale... pomiędzy dziekanatem a gablotą musi istnieć ścisła współpraca... a to już nie zawsze wychodzi... ileż razy zdarzało się nam czekac na zajęcia, których nie było... interwencja w dziekanacie konczyła sie słowami ... "a zapomniałam karteczki wystawić". Tu chodzi o podejście samo do studenta, o jakąś życzliwość, której mi brakuje... Nie szturmuję dziekanatu, kiedy jest zamknięty, pomimo że w tym semestrze mialam zajecia tylko w poniedziałki, kiedy ten był nieczynny cały dzień. Przyjeżdzałam specjalnie .... i wiesz co liczyłabym moze na odrobinę dobrej woli wtedy...
-
- Loża WSR
- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Jezeli sekretariat zna odpowiedz na pytanie to sadze ze prosciej jest udzielic ktorkiej odpowiedzi na zasadzie : "Tak"; "Do 25 kwietnia" i uslyszec 'Dziekuje" czy tez "Dzieki" itd niz prowadzic dysputy natury Czy moge wiedziec .. - Nie, idz tam i przeczytaj .. - Ale czemu nie moge tu sie dowiedziec ... - Bo masz tam.. - Ale czemu mam tam szukac w calym gaszczu jak chce jedna rzecz... - Bo z tamtad trzeba korzystac ... itd itd
Cieniu Kali wcale nie jest "rozdrażniony" tylko wez pod uwage ze jak sie ludzi tam nazłazi z pytaniami to sie tam tłok robi i sam nie moze tam spokojnie posiedziec

[quote="Havoc w "Love story made in WSR!""]Poza tym ktos sie czepial dokladanki ze niby duzo zajmuje a popatrzcie na te ponad 110 stron o wszystkim i o niczym to dopiero jest cios kilobajtowy w baze
[/quote]
Jedna mała uwaga : posty w tym temacie nawet jezeli sa jak to mowisz "czatem" to : nie sa to czesto rozwlekle wypowiedzi ktore srednio zajmuja ca. 5 zdan (ca. 450-600 B) ale co najwazniejsze zdania te sa czytane przez uczestnikow i obserwatorow tematu w przeciwienstwe do "Dokladanki" w ktore to powtarzana jest/byla wielo zdaniowa tresc (ca. 4 kB) ktora jest zbedna bo identyczna i nie czytana ani przez obserwatorow ani uczestnikow. Co nawet w przelozeniu na fakt iz wiecej wpisow o malej tresci doklada kolejne dane w tabelce z danymi o samym poscie to i tak jest roznica. To taki drobny szczegół
Cieniu Kali wcale nie jest "rozdrażniony" tylko wez pod uwage ze jak sie ludzi tam nazłazi z pytaniami to sie tam tłok robi i sam nie moze tam spokojnie posiedziec


[quote="Havoc w "Love story made in WSR!""]Poza tym ktos sie czepial dokladanki ze niby duzo zajmuje a popatrzcie na te ponad 110 stron o wszystkim i o niczym to dopiero jest cios kilobajtowy w baze

Jedna mała uwaga : posty w tym temacie nawet jezeli sa jak to mowisz "czatem" to : nie sa to czesto rozwlekle wypowiedzi ktore srednio zajmuja ca. 5 zdan (ca. 450-600 B) ale co najwazniejsze zdania te sa czytane przez uczestnikow i obserwatorow tematu w przeciwienstwe do "Dokladanki" w ktore to powtarzana jest/byla wielo zdaniowa tresc (ca. 4 kB) ktora jest zbedna bo identyczna i nie czytana ani przez obserwatorow ani uczestnikow. Co nawet w przelozeniu na fakt iz wiecej wpisow o malej tresci doklada kolejne dane w tabelce z danymi o samym poscie to i tak jest roznica. To taki drobny szczegół

-
- WSR Guru
- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
-
- WSR Guru
- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00
-
- WSR Guru
- Posty: 2347
- Rejestracja: 16 lut (czw) 2006, 01:00:00