CZAD

Kali · Post autor: **Kali** » 08 kwie (sob) 2006, 01:00:27

A ja jakiś czas temu piłem superową nalewkę z porzeczek mistrzostwo świata gratuluję babci która to zrobiła

Martha · Post autor: **Martha** » 08 kwie (sob) 2006, 12:41:19

jak nalewka, to gratulacje do "babuni"

:D

Magdalena · Post autor: **Magdalena** » 08 kwie (sob) 2006, 13:05:37

mmmm...naleweczka zawsze i wszedzie i o kazdej porze hehe

jami

Martha · Post autor: **Martha** » 09 kwie (ndz) 2006, 11:54:31

na nadchodzace zimne wieczory - naleweczka jak sie patrzy

:D

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 09 kwie (ndz) 2006, 18:32:12

gosienka2005 pisze:Z pewnego innego tematu wnioskuję że jednak nie wszyscy są tak w 100% dorosłymi ludźmi

to akurat chyba dobrze, inaczej by nudno było

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 09 kwie (ndz) 2006, 18:33:21

Martha pisze:na nadchodzace zimne wieczory - naleweczka jak sie patrzy :D

ytam naleweczka! jakies winko dobre, albo gin z tonickiem

albo wściekłe dogi mrrr hehe

Happy · Post autor: **Happy** » 09 kwie (ndz) 2006, 18:35:32

Wina są kwaśne!

Ja też stanowczo głosuję za naleweczką. Najpyszniejsza rzecz na świecie. Słodziutka. Mniam mniam!

Magdusia · Post autor: **Magdusia** » 09 kwie (ndz) 2006, 18:37:34

to nie pij tych za 6zł

tylko te drożsiejsze

Happy · Post autor: **Happy** » 09 kwie (ndz) 2006, 18:44:11

Im droższe tym dla mnie kwaśniejsze.

I powodują nadkwasotę żołądka. Nawet te półsłodkie. Fujć. Po tysiąkroć wolę słodziutką, smaczniutką naleweczkę.

seize · Post autor: **seize** » 09 kwie (ndz) 2006, 18:44:29

Az sie boje sprobowac sobie przypomniec po ile byly tamte nalewki co byly grane razu pewnego na Kabatach nocna porą

Happy · Post autor: **Happy** » 09 kwie (ndz) 2006, 18:48:54

Ej no tamte to chyba były blee. Ja się zachwycam takimi prawdziwymi naleweczkami robionymi przez babcie lub rodziców moich znajomych. Pychotka! Chyba muszę w końcu sama kiedyś spróbować coś takiego nastawić...

Dobra skończmy bo mi soki żołądkowe dają znać o sobie!

Martha · Post autor: **Martha** » 09 kwie (ndz) 2006, 19:59:24

no ja niestety naleweczki robic nie umiem - to chyba lata praktyki trzeba przejsc - dlatego najlepsze robia nasze babcie

:D
a poki co zostaje mi winko.....i to tez niestety nie robione "własnoręcznie"

Magdalena · Post autor: **Magdalena** » 09 kwie (ndz) 2006, 22:10:20

ja mysle ze osoba ktorej z pomyslnoscia wyszlaby naleweczka jest Cien...napewno bylaby tak samo dobra jak schabik ze sliwkami

ksses Cieniu

super cieĂą

hehehe pamietaj, ze ten obiad to dla mnie nawet nie wyzwanie, umiem czytac a gotowanie to nie sztuka, wyjdzie mi rownie doskonale jak zagotowanie wody w czajniku

Magdalena · Post autor: **Magdalena** » 09 kwie (ndz) 2006, 22:29:34

echm echm... HAHAHA oczywiscie