CZAD

Happy · Post autor: **Happy** » 12 kwie (śr) 2006, 10:10:34

Muszę walczyć o pozycję lidera!

Gosienka200000005 mnie mnie goni....

Ma już ponad siódemeczkę....

Kali · Post autor: **Kali** » 12 kwie (śr) 2006, 10:15:24

o pamiętam te czasy kiedy cię wyprzedzałem w tej kategorii ale poźniej hmmm coś się stało i ktoś coś no i nie mogłem tyle pisać

Happy · Post autor: **Happy** » 12 kwie (śr) 2006, 10:29:32

Dajesz Pudzian! Daaajesz!

O ludkowie się schodzą....

Kali · Post autor: **Kali** » 12 kwie (śr) 2006, 10:37:23

Teraz to dajesz a wcześniej było innaczej ty mój ambitny potworze

Happy · Post autor: **Happy** » 12 kwie (śr) 2006, 10:47:37

No dajesz na tyle, żeby mieć drugie miejsce i byle tylko nie prześcignąć mistrzunia!

Jak będziesz doganiał to po prostu kilka dni przerwy i od nowa!

Kali · Post autor: **Kali** » 12 kwie (śr) 2006, 11:00:28

ja cię kręcę co za tłamsząca moc

w co ja się wplątałem

Happy · Post autor: **Happy** » 12 kwie (śr) 2006, 11:09:40

Kali pisze:ja cię kręcę co za tłamsząca moc w co ja się wplątałem

Tłamsząca osobowość się mówi. A w co Pan Panie Kali się wkopał to ja już nie wiem!

Kali · Post autor: **Kali** » 12 kwie (śr) 2006, 11:30:47

No ja też właśnie nie wiem

i tak do końca życia już wkopany będę

nieźle

Martha · Post autor: **Martha** » 12 kwie (śr) 2006, 11:47:50

8O wow, cóż za emocje

najpierw walka o średnią w klasie, potem na studiach, a teraz na forum!!
to sie dzieje stanowczo za szybko.....

Happy · Post autor: **Happy** » 12 kwie (śr) 2006, 11:50:45

A koleżanka to dlaczego na wagarach a nie w szkole na prezentacjach?

Trzeba cały czas walczyć! I być najlepsiejszym!

Martha · Post autor: **Martha** » 12 kwie (śr) 2006, 11:52:19

Happy pisze:A koleżanka to dlaczego na wagarach a nie w szkole na prezentacjach? Trzeba cały czas walczyć! I być najlepsiejszym!

no niestety checi byly, ale jak czlowieka czasamiz etnie z nog to i checi nie pomoga....

zycie....

Happy · Post autor: **Happy** » 12 kwie (śr) 2006, 11:55:50

A co tak koleżankę ścięło? Chroba czy może wczorajszy wieczór...?

To powrotu do życia na całego życzymy prosto z WSRU!

Happy · Post autor: **Happy** » 12 kwie (śr) 2006, 11:58:30

Mysha a Tobie przyciski z klawiatury ukradli, że taka przyczajona i cicha siedzisz?

Martha · Post autor: **Martha** » 12 kwie (śr) 2006, 12:01:45

Happy pisze:A co tak koleżankę ścięło? Chroba czy może wczorajszy wieczór...?

To powrotu do życia na całego życzymy prosto z WSRU!

czasami kosci nie sa takie twarde i wytrzymale jakby nam sie moglo zdawac

:D

gosienka2005

co by kolezanki nie scielo to ja bym sie zastanowila czy to nie jest robota przypadkiem tego samego wiedzma co i mnie scial z nog