O wszystkim co nie pasuje do pozostałych for np.: Hobby, Muzyka, Kino, Film, TV, Sport, Gry i zabawy, Internet, Książki
Moderatorzy: zielonyszerszen, s_wojtkowski, sinar
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 20 lip (czw) 2006, 23:17:49
i nawet nasz napadzior w meczu z belgami 3 bramki strzelił
nedza pilnuj sie młodzież nad chodzi

-
Magdalena
- Ekspert

- Posty: 1770
- Rejestracja: 16 lis (śr) 2005, 01:00:00
Post
autor: Magdalena » 21 lip (pt) 2006, 09:54:32
Marc...niepokoje sie o ciebei...masz w avatarze delfina...wiedziales o tym?? 8O

-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 21 lip (pt) 2006, 10:17:10
Magdalena pisze:Marc...niepokoje sie o ciebei...masz w avatarze delfina...wiedziales o tym?? 8O

nie wiem o co Pani chodzi
o jakim delfinku mowa bo u mnie jest burza na którą czekam z utęsknieniem

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 21 lip (pt) 2006, 17:27:17
No i zaklinanie deszczu sie udalo. Oj idzie ta burza, idzie (byleby bokiem nie przeszla)

Ale to dobrze bo strasznie parno juz bylo
-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 21 lip (pt) 2006, 17:39:22
Bo sądzę że zaklinalo w kraju wielu i na różne sposoby
A reszta zapewne zapoznala sie z prognoza pogody i po prostu czekała

-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 22 lip (sob) 2006, 09:28:02
seize pisze:Bo sądzę że zaklinalo w kraju wielu i na różne sposoby
A reszta zapewne zapoznala sie z prognoza pogody i po prostu czekała

czekała czekała aż sie w końcy wieczorem doczekała.
i co z tego, jest teraz godzina 9.25 a juz na termometrze w cieniu 29 stopni.
znowu nas czeka piękny słoneczny dzień

-
sinar
- Loża WSR

- Posty: 7525
- Rejestracja: 14 cze (sob) 2003, 02:00:00
Post
autor: sinar » 22 lip (sob) 2006, 09:44:56
To pewnie dlatego ze o pogode modlili sie nasi niewinni i bogobojni parlamentarzysci gdyby pomodlily sie siostry urszulanki efekt bylby inny

-
Martha
- Ekspert

- Posty: 1880
- Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00
Post
autor: Martha » 22 lip (sob) 2006, 12:50:20
mi tam taka pogoda odpowiada - nie mowie,ze nie jest uciazliwa, no ale to w koncu lato!!!
nareszcie mamy prawdziwe lato, a nie tylko przedluzenie wiosny....oby tak dalej !!
-
Happy
- Wyrocznia WSR

- Posty: 11594
- Rejestracja: 11 mar (pt) 2005, 01:00:00
Post
autor: Happy » 24 lip (pn) 2006, 23:27:37
Nad morzem do niedawna panował sztorm i straszliwie wiało na plaży. Ale już jest ok. Cieplutko. Morze cieplutkie (jak dla mnie przynajmniej) rybki pyszne! Całuję!

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 25 lip (wt) 2006, 02:56:17
To miało być w
Jakiej muzy teraz słuchacie? ale jednak nie będe takim "offtopowcem"

---
Skoro już mowa o skrajnym pesymizmie to hmm chyba m.in tekst jednego utworu byłby tu na miejscu a mianowicie :
Peter Hammill - Betrayed
PS :
Sławku, Tobie jako ascecie nie wiem czy przystoi podkreslanie tego Joy; zwłaszcza jak spojrzy się na jego kontekst i znaczenie całej nazwy*. Ale ciii.... He He
* - tych którzy nieznają znaczenia zapraszam do popełnionego kiedyś tematu : Dywizja Radości. A jak... A co sobie będę żałował promocji własnych wątków ^^
UuU ale zrobiłem mały wywód z Twojej
poważnej uwagi ... powinienem już teraz lepiej zamilknąć (bo naprawde niepotrzebnie sie rozpisze HyHy), szczelnie zasłonić zasłony, zapalić swieczke (ejj kto mi zwinął moją świece... ech no coż trzeba będzie improwizować) i już chyba tylko włączyć sobie np. Joy Division - "The Eternal" ... He He
A skoro "okropna jest ta mroczność w muzyce" to ech kurcze wiesz co? Może ja faktycznie jestem masochistą emocjonalnym

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 25 lip (wt) 2006, 15:04:14
A ja postanowilem się wypowiedzieć na temat "prywatnego folwarku"
Śmiem stwierdzić iż to nieprawda - forum jest otwarte dla wszystkich : przede wszystkim słuchaczy... no i ten tego, absolu... znaczy się wróć : absolwentów

Owszem nie da się ukryć iż pare osób ugruntowało sobie pewną pozycje, ale w sposób dostępny dla każdego chętnego.
Mam wrazenie, iż efekt - o jakim w gruncie rzeczy tu mowa - jest wynikem konkretnego faktu : liczba w pełni aktywnych użytkowników jest dość zakrojona [no i oczywiście to, iż utrzymuje ona ze sobą kontakt -w różnym stopniu- także po za forumowy]. Dlatego sądzę, że najlepszą drogą by to zmienic - by przyćmić TWA* - jest po prostu pisać, pisać i jeszcze raz pisać

Do czego osobiście zachęcam.
* - Towarzystwo wzajemnej adoracji
-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 25 lip (wt) 2006, 16:51:07
Martha pisze:mi tam taka pogoda odpowiada - nie mowie,ze nie jest uciazliwa, no ale to w koncu lato!!!
nareszcie mamy prawdziwe lato, a nie tylko przedluzenie wiosny....oby tak dalej !!
oj to szykuj się Martha bo piątek , sobota i niedziela mają być najcieplejszymi dniami w ciągu tego lata.
Nawet Happy już nie ma siły na leżenie na słońcu.
ale co tam niech bedzie ciepło bo od piątku mam urlop i jadę z rodziną nad morze.
-
Martha
- Ekspert

- Posty: 1880
- Rejestracja: 17 lut (pt) 2006, 01:00:00
Post
autor: Martha » 25 lip (wt) 2006, 18:41:59
ooo, najcieplejsze ??
tego nie wiedzialam:)
no to super, to inaczej niz nad woda nie wypada tego spedzic
w takim razie : Udanego weekendu

-
zielonyszerszen
- Loża WSR

- Posty: 7154
- Rejestracja: 10 cze (pt) 2005, 02:00:00
Post
autor: zielonyszerszen » 26 lip (śr) 2006, 10:09:07
jeszcze tylko jutro i od piątku 2 tygodnie urlpou.
piękna pogoda nie powinna nagle zniknąć więc tylko się opalać, odpoczywać i ładować baterie na zimę.

-
seize
- Loża WSR

- Posty: 9045
- Rejestracja: 02 mar (ndz) 2003, 01:00:00
Post
autor: seize » 30 lip (ndz) 2006, 05:29:31
SLS : VIII - "Myśli ... "
Tak odległym wszystko być miało, by spokój, by cisza, by... nic. Mieszka to wszystko jednak wciąż, w oczach, w ciszy, w... tych dniach. Urwany wątek opowieści, która pisała się sama. Historia małej wojny kilku stron; a zarazem historia wymyślania trwającego długi czas. Wymyślania, które choć zdławione, w ciszy sobie trwa. Dziejąc się, zmieniając się. To długo istnieje i ja to wiem; upadło by być może znowu wstać. Masz racje - akronimów zbyt pełne są słowa. Czasem jednak czuje jak zanika noc, może to poranek a może tylko jego blady blask. Czy istotne to tak bardzo to, gdy uśmiech cicho na twarz rzuca? Nie wiem czy zakwitną czereśnie, czasem nawet nie musze tego wiedzieć. Zawartość spojrzenia mieszka jednak we mnie; i choć zamknięte oczy nieraz widzę, wiem co mieszka na ich dnie.
© 05:22:58 30.07.2006